Na imię mi Rafał. Wszedłem w czterdziesty ósmy rok życia. Niczego nigdy w sporcie nie osiągnąłem.
No i tytułem wstępu, to wszystko co mam do przekazania.
Przy okazji kolejnych wpisów, coś tam jeszcze o sobie, o swoich planach i środkach do ich realizacji, naskrobię.
Czołem
Szajba - In Comfort Zone
Rafał, czy palisz papierosy?
Zuzia z Siedlec
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Zuzia z Siedlec
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
www.enduhub.com/kajet
- Maciej z NT
- Posty: 216
- Rejestracja: wt lis 05, 2019 6:25 pm
Rafał ma postanowienie noworoczne i rzuca palenie.
Buahaha
Całe moje życie to ciąg ważnych i mniej ważnych postanowień.
Niestety nie często udaje mi się postawić przysłowiową "kropkę nad i"
Ostatni raz przytrafiła mi się, ta kropka, dwa miesiące wstecz, o tu... ... więc chcąc nie chcąc, skwapliwie , przestępując z nogi na nogę, przystąpiłem do realizacji planu.
A plan jest taki
Najbliższe trzy tygodnie zamierzam poświęcić kontynuacji planu Base - Low Volume z TR z wieloma modyfikacjami. W tym okresie postaram się wpleść w plan treningi siłowe z żelastwem. Co prawda próbuję od dwóch tygodni, ale strasznie opornie to idzie. Nie tyle wplatanie, co poruszanie się pomiędzy treningami. Masakra jakaś.
Cała reszta później ma wyglądać mniej więcej tak:
Base Low Volume I - 3.XII.2019
Base Low Volume II - 28.I.2020
Build Low Volume I - 24.III.2020
Bulid Low Volume II - 19.V.2020
Specjalty Low Volume - 14.VII.2020
Start - 06.IX.2020
Całe moje życie to ciąg ważnych i mniej ważnych postanowień.
Niestety nie często udaje mi się postawić przysłowiową "kropkę nad i"
Ostatni raz przytrafiła mi się, ta kropka, dwa miesiące wstecz, o tu... ... więc chcąc nie chcąc, skwapliwie , przestępując z nogi na nogę, przystąpiłem do realizacji planu.
A plan jest taki
Najbliższe trzy tygodnie zamierzam poświęcić kontynuacji planu Base - Low Volume z TR z wieloma modyfikacjami. W tym okresie postaram się wpleść w plan treningi siłowe z żelastwem. Co prawda próbuję od dwóch tygodni, ale strasznie opornie to idzie. Nie tyle wplatanie, co poruszanie się pomiędzy treningami. Masakra jakaś.
Cała reszta później ma wyglądać mniej więcej tak:
Base Low Volume I - 3.XII.2019
Base Low Volume II - 28.I.2020
Build Low Volume I - 24.III.2020
Bulid Low Volume II - 19.V.2020
Specjalty Low Volume - 14.VII.2020
Start - 06.IX.2020
Coś by trzeba napisać, by dziennik dziennikiem był.
Trening kolarski.
Trening kolarski robię, jak wcześniej napisałem, we współpracy z Trainer Road
Jako że Rampa do mnie nie przemawia (wykręcam jakieś cuda z których później nie daję rady zrobić treningów lub dałbym radę ale musiałbym Comfort Zone opuścić) postanowiłem doświadczalnie ustawić sobie FTP bazując na odbytej godzinnej jeździe.
I tak co osiem tygodni w planach jest dokładanie 5W by w sumie niewielkim kosztem wykonać treningi, nie zajechać się a jednocześnie mieć świadomość że FTP to faktycznie wartość której mogę się trzymać przez godzinę.
Jak to się ma całości przygotowań?
Mniej więcej tak
Base Low Volume I - 3.XII.2019 - FTP 305
Base Low Volume II - 28.I.2020 - FTP 310
Build Low Volume I - 24.III.2020 - FTP 315
Bulid Low Volume II - 19.V.2020 - FTP 320
Specjalty Low Volume - 14.VII.2020 - FTP 325
De facto, po prawie roku treningów zamierzam osiągnąć to co w bieżącym roku podobno miałem w nogach. Tym razem jednak będzie to poparte konkretnym wykonanym treningiem i kto wie, może nawet uda mi się przeskoczyć te magiczne 40km/h w trakcie godzinnego wyścigu (treningu).
Póki co, mam trochę z górki. Ostatni mocny trening na Zwifcie wypluł wynik ocierający się o 310W.
Trening kolarski.
Trening kolarski robię, jak wcześniej napisałem, we współpracy z Trainer Road
Jako że Rampa do mnie nie przemawia (wykręcam jakieś cuda z których później nie daję rady zrobić treningów lub dałbym radę ale musiałbym Comfort Zone opuścić) postanowiłem doświadczalnie ustawić sobie FTP bazując na odbytej godzinnej jeździe.
I tak co osiem tygodni w planach jest dokładanie 5W by w sumie niewielkim kosztem wykonać treningi, nie zajechać się a jednocześnie mieć świadomość że FTP to faktycznie wartość której mogę się trzymać przez godzinę.
Jak to się ma całości przygotowań?
Mniej więcej tak
Base Low Volume I - 3.XII.2019 - FTP 305
Base Low Volume II - 28.I.2020 - FTP 310
Build Low Volume I - 24.III.2020 - FTP 315
Bulid Low Volume II - 19.V.2020 - FTP 320
Specjalty Low Volume - 14.VII.2020 - FTP 325
De facto, po prawie roku treningów zamierzam osiągnąć to co w bieżącym roku podobno miałem w nogach. Tym razem jednak będzie to poparte konkretnym wykonanym treningiem i kto wie, może nawet uda mi się przeskoczyć te magiczne 40km/h w trakcie godzinnego wyścigu (treningu).
Póki co, mam trochę z górki. Ostatni mocny trening na Zwifcie wypluł wynik ocierający się o 310W.
Tydzień 46
Swim:3h
Bike:4h
Run:4h
Fajny tydzień. Niewiele od siebie dodałem, były siły i chęci.
Obecny tydzień muszę poprzesuwać o jeden dzień wstecz, więc dziś wszedł trening z TR. Jakoś zmęczyłem, choć nogi jakieś takie "puste".
Swim:3h
Bike:4h
Run:4h
Fajny tydzień. Niewiele od siebie dodałem, były siły i chęci.
Obecny tydzień muszę poprzesuwać o jeden dzień wstecz, więc dziś wszedł trening z TR. Jakoś zmęczyłem, choć nogi jakieś takie "puste".
- Maciej z NT
- Posty: 216
- Rejestracja: wt lis 05, 2019 6:25 pm
Swim 3h ???? To są 3 baseny !!!
Udowodnij, style, tempa (oby nie poniżej 2/100m) Na Stravie w pływaniu Cie nie ma
Pozdr
Udowodnij, style, tempa (oby nie poniżej 2/100m) Na Stravie w pływaniu Cie nie ma
Pozdr
Style? tempa?
Jeszcze się tak mocno w pływanie nie wkręciłem
Jeszcze się tak mocno w pływanie nie wkręciłem
albo jedna wizyta w parku wodnym