Ten mój dziennik to trochę taka pipidówka. Wolę poczytać Wasze wypociny niż samemu się produkować

Cóż od czasu do czasu trzeba coś wrzucić. Wszystkie tygodnie wyglądają podobnie. Poniedziałek bieg, wtorek basen i rower, środa bieg, czwartek wolne, piątek rower, sobota pływania i bieg, niedziela rower. Do tego dochodzi x 2 stabilizacja. W sumie 8 x tyg konkretne treningi. Od dwóch tygodni delikatne powiększenie objętości oraz zwiększanie obciążenia. Dwie próby podejścia do FTP 5 + 20. Pierwsza spalona. 5min na 360W a 20min przerwane po 6min. Druga próba to
5min na 357W, hr 174 a 20min na 320W, hr 170. Poprawa o 25W i 10W, spadek tętna o 5ud. Obecna waga 87.1kg (1.5kg mniej niż na poprzednim teście).
Pech chciał, że na kilka dni zostaję wykluczony z treningu. Zrobiłem dzisiaj testy płatkowe na alergię. Kilka dni bez moczenia pleców

.
Mam nadzieję, że trener się nie pogniewa ale zdradzę szczegóły ostatniego tygodnia
Poniedziałek - bieg 50min w tym 10 x 60/60 w 3:30 - 3:40.
Wtorek - basen 2800 ZG 18 x 100 1:55 p.10s. Po południu chomik 50min siła - ZG 7 x 1,5min 370W cad. 50 - 60 p.2min.
Środa - miała być siła biegowa w wyszło 50min w 5:08.
Czwartek - wolne
Piątek - Chomik 60min FTP 5 + 20.
Sobota - basen 2400 ZG 6 x 200m łł/baniak + 5 x 50 w około 45 - 46s. Po południu bieg 22km 5:10 vhr 148.
Niedziela - chomik 3h, 215W, vhr 135.
Łącznie wyszło 10.45h

- trening.jpg (218.92 KiB) Przejrzano 7121 razy