FireTriFighter
Na stronie PZTri @olesia. Wygląda na to, że w Rumi będą tylko zawody z draftem - tak bym zakładał.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
www.enduhub.com/kajet
Ooooo, crossduathlon w Mietkowie - dobrze wiedzieć, dziękikajet pisze:Na stronie PZTri @olesia. Wygląda na to, że w Rumi będą tylko zawody z draftem - tak bym zakładał.
Wysłane z mojego SM-A725F przy użyciu Tapatalka
Doczytałam o Rumii i ok, ME w sprincie są z draftem, ale dla 10-40-5 są normalnie rozgrywane.
Termin 26-27 kwiecień, czyli fajne przetarcie przed Czempinem.
Kto wie, ile dolarów za wpisowe trzeba będzie wysuplac
Termin 26-27 kwiecień, czyli fajne przetarcie przed Czempinem.
Kto wie, ile dolarów za wpisowe trzeba będzie wysuplac
- FireTriFighter
- Posty: 1214
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
@olesia jak masz szersze informacje to podlinkuj. Z pierwszych informacji, chyba na tym portalu nie było do końca jasne jak Rumia się będzie rozgrywać.
Dla mnie uchwała PZTri też nie wyjaśnia jak Rumia będzie wyglądać. Na mój rozum rezegrane zostaną MP w sprincie (draft), ME w sprincie (draft) i ME standard (non draft). I tutaj wątpię by był wolny wylew z zapisami na dystans Standard. Bankowo będzie zamieszanie z tą imprezą.
Być może sloty będą wedle tegorocznej Rumii oraz Czempinia. Nie bez przyczyny ktoś wpadł na pomysł na MP na dystansie Standard na jesień. Skoro jest całkiem spore zainteresowanie.
Ja osobiście czekam na datę Poznania, Rumii mi trochę szkoda bo pod nosem impreza, ale nie mam zbytnio warunków by przytachać kolejny rower do Gdańska na razie. No i sam trening też specyficzny. Jeszcze czasu sporo by poplanować i zmienić plany oczywiście. Ale zajrzeć i pokibicować, czemu nie
Dla mnie uchwała PZTri też nie wyjaśnia jak Rumia będzie wyglądać. Na mój rozum rezegrane zostaną MP w sprincie (draft), ME w sprincie (draft) i ME standard (non draft). I tutaj wątpię by był wolny wylew z zapisami na dystans Standard. Bankowo będzie zamieszanie z tą imprezą.
Być może sloty będą wedle tegorocznej Rumii oraz Czempinia. Nie bez przyczyny ktoś wpadł na pomysł na MP na dystansie Standard na jesień. Skoro jest całkiem spore zainteresowanie.
Ja osobiście czekam na datę Poznania, Rumii mi trochę szkoda bo pod nosem impreza, ale nie mam zbytnio warunków by przytachać kolejny rower do Gdańska na razie. No i sam trening też specyficzny. Jeszcze czasu sporo by poplanować i zmienić plany oczywiście. Ale zajrzeć i pokibicować, czemu nie
Takie coś doczytałam, ja nic więcej nie wiem:
" Mistrzostwa Polski w duathlonie z
draftingiem na dystansie Sprint 5-20-2,5
(Elita/Open, U23, Junior, Age-Group
połączone z ME w duathlonie) i
Mistrzostwa Polski w duathlonie na
dystansie Supersprint 2,5-10-1,25 (Junior
Młodszy) i Supersprint 1,25-6-0,5 (Młodzik)
i zawody towarzyszące (Żak) oraz
Mistrzostwa Europy w duathlonie bez
draftingu na dystansie Standard 10-40-5
(Age-Group)"
Te wytłuszczone, czyli standard myślisz, że jakaś specjalna klasyfikacja żeby się zapisać?
W zasadzie nie ma gdzie wcześniej zdobyć slota na te zawody.
Pewnie klasyfikacją będzie cena wpisowego , tutaj zwyciężą najtwardsi
" Mistrzostwa Polski w duathlonie z
draftingiem na dystansie Sprint 5-20-2,5
(Elita/Open, U23, Junior, Age-Group
połączone z ME w duathlonie) i
Mistrzostwa Polski w duathlonie na
dystansie Supersprint 2,5-10-1,25 (Junior
Młodszy) i Supersprint 1,25-6-0,5 (Młodzik)
i zawody towarzyszące (Żak) oraz
Mistrzostwa Europy w duathlonie bez
draftingu na dystansie Standard 10-40-5
(Age-Group)"
Te wytłuszczone, czyli standard myślisz, że jakaś specjalna klasyfikacja żeby się zapisać?
W zasadzie nie ma gdzie wcześniej zdobyć slota na te zawody.
Pewnie klasyfikacją będzie cena wpisowego , tutaj zwyciężą najtwardsi
- FireTriFighter
- Posty: 1214
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
A no to w sekcji komentarzy - gdzie największą uwagę zebrał Sieraków jest zapytanie właśnie o sloty i ma być komunikat w tej sprawie.
Strzelam, że z racji braku typowej imprezy na tym dystansie to będzie opcja dla ludzików którzy startowali na sprincie i średnim MP w tym roku. Pewnie też jakieś dzikie karty. Podobna sytuacja była z cross dua, nie było przed ME imprezy MP i jakoś tam wybrnęli, chyba Rumia wtedy decydowała.
A z ceną wiadomo - tanio nie będzie!!!
Swoją drogą kolega który był na w Hiszpanii w tym roku wspominał o różnicach w cenach za sloty, z niektórych krajów mieli tańsze, być może związane z kosztami dostania się do kraju, gdzie była impreza.
Strzelam, że z racji braku typowej imprezy na tym dystansie to będzie opcja dla ludzików którzy startowali na sprincie i średnim MP w tym roku. Pewnie też jakieś dzikie karty. Podobna sytuacja była z cross dua, nie było przed ME imprezy MP i jakoś tam wybrnęli, chyba Rumia wtedy decydowała.
A z ceną wiadomo - tanio nie będzie!!!
Swoją drogą kolega który był na w Hiszpanii w tym roku wspominał o różnicach w cenach za sloty, z niektórych krajów mieli tańsze, być może związane z kosztami dostania się do kraju, gdzie była impreza.
- FireTriFighter
- Posty: 1214
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Nowy rok, starszy ja. Co nowego, co bez zmian?
Biegam, kręcę, ćwiczę.
Bez zmian nie tęsknię za pływaniem. Wpadło jakieś choróbsko, które mnie zatrzymało na w sumie jeden dzień, ale zachowawczo postąpiłem i nieco zluzowałem kolejne dni.
Zachowawczo zbyt poleciałem kolejne 5km city trail w trójmieście, wpadło 9 miejsce (3 w kategorii) i jako ostatni złapałem w zimowych warunkach 20min, całkiem spoko.
Wpadły testy FTP, 2x8min nieco też zachowawczo, trochę się zasugerowałem wynikiem z 5min maks gdzie zdychałem totalnie. Do ukręcenia było spokojnie powyżej 290W moim zdaniem. Po tym przyszedł czas na 2x20 min , dyspozycja była jednak gorsza. Wynik z zeszłego roku podbiłem o troszkę powyżej 10W, wczoraj wpadło:
273W i 265W, po 13 minutach drugiego powtórzenia przeżywam zawsze mocny kryzys, tym razem chyba zbyt sobie pofolgowałem i dało się jeszcze dopompować te 1-2W moim zdaniem. Rok temu drugie powtórzenie mocniejsze od pierwszego, tętno niższe. Różnica chyba też wynikała z zastosowania trybu ERG - zmusił mnie nieco do wyciśnięcia z siebie więcej. Czyli 4,4W/kg połamane.
Zaczęła mi jednak chodzić po głowie Rumia i dua z draftem, poczekamy, zobaczymy jak to się w głowie dalej. Czekam na ogłoszenie dwóch imprez dua, jeżeli się odbędą to zapewne spróbuję sił.
Biegam, kręcę, ćwiczę.
Bez zmian nie tęsknię za pływaniem. Wpadło jakieś choróbsko, które mnie zatrzymało na w sumie jeden dzień, ale zachowawczo postąpiłem i nieco zluzowałem kolejne dni.
Zachowawczo zbyt poleciałem kolejne 5km city trail w trójmieście, wpadło 9 miejsce (3 w kategorii) i jako ostatni złapałem w zimowych warunkach 20min, całkiem spoko.
Wpadły testy FTP, 2x8min nieco też zachowawczo, trochę się zasugerowałem wynikiem z 5min maks gdzie zdychałem totalnie. Do ukręcenia było spokojnie powyżej 290W moim zdaniem. Po tym przyszedł czas na 2x20 min , dyspozycja była jednak gorsza. Wynik z zeszłego roku podbiłem o troszkę powyżej 10W, wczoraj wpadło:
273W i 265W, po 13 minutach drugiego powtórzenia przeżywam zawsze mocny kryzys, tym razem chyba zbyt sobie pofolgowałem i dało się jeszcze dopompować te 1-2W moim zdaniem. Rok temu drugie powtórzenie mocniejsze od pierwszego, tętno niższe. Różnica chyba też wynikała z zastosowania trybu ERG - zmusił mnie nieco do wyciśnięcia z siebie więcej. Czyli 4,4W/kg połamane.
Zaczęła mi jednak chodzić po głowie Rumia i dua z draftem, poczekamy, zobaczymy jak to się w głowie dalej. Czekam na ogłoszenie dwóch imprez dua, jeżeli się odbędą to zapewne spróbuję sił.
- FireTriFighter
- Posty: 1214
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Luty wita. Bez zmian, nie ciągnie mnie na pływalnię ani do wody, mimo, że niemal codziennie widzę morze, trochę tylko morsowałem.
Z dua sprawa się nakreśla z pierwotnych planów na razie broni się Gdańsk (szosowy), Szczecinek oraz crossowy Gdańsk, który ogłosił się na koniec maja. Rumia, bazując na obecnych komunikatach zdecydowanie odpada. Niby odszedł mi dojazd i nocleg, ale 2000 zł to jednak kogoś tam pogięło Na ten rok mi w sumie pasuje jak jest. Niby pojawi się na jesień dua na dystansie standard, ale mam inne plany. Być może spasuję dua szosowy w Gdańsku na rzecz biegu na dyszkę w okolicach (bieg z pracy)
Poza tym doprecyzowuję plany bardziej biegowe by połapać możliwie sporo imprez w okolicy. Co jakiś czas przechodzi mi przez myśl coś dłuższego, ale wracam do postanowienia żeby w tym roku ograniczyć się do maks 10km.
Od połowy stycznia wpadła trailowa dyszka w Gdyni oraz 5km trail też w Gdyni (CityTtrail). Dyszkę wygrywam, nagrody fajnie zwracają wpisowe oraz rozbijam bank na losowaniu nagród i dostaję zegarek garmina. Na Citytrail zrywam fajnie czas, ale nie podołałem temu co mogłem i będę się musiał zadowolić 3 miejscem w wiekowej kategorii - aczkolwiek matematyczne szanse są nadal
Pod względem treningowym, czego nie widać w mediach społecznościowych - forma biegowa rośnie, rowerowa też całkiem ok. Biegowo rozbiegania biegam wolniej jak przez ostatnie lata, rytm trzymam solidny, tętno ciężko mi powiedzieć. Jednak zadania, ostatnio 400m nogi niosą szybciej. Zobaczymy jak będą wchodzić powtórzenia 1000m i więcej.
Z dua sprawa się nakreśla z pierwotnych planów na razie broni się Gdańsk (szosowy), Szczecinek oraz crossowy Gdańsk, który ogłosił się na koniec maja. Rumia, bazując na obecnych komunikatach zdecydowanie odpada. Niby odszedł mi dojazd i nocleg, ale 2000 zł to jednak kogoś tam pogięło Na ten rok mi w sumie pasuje jak jest. Niby pojawi się na jesień dua na dystansie standard, ale mam inne plany. Być może spasuję dua szosowy w Gdańsku na rzecz biegu na dyszkę w okolicach (bieg z pracy)
Poza tym doprecyzowuję plany bardziej biegowe by połapać możliwie sporo imprez w okolicy. Co jakiś czas przechodzi mi przez myśl coś dłuższego, ale wracam do postanowienia żeby w tym roku ograniczyć się do maks 10km.
Od połowy stycznia wpadła trailowa dyszka w Gdyni oraz 5km trail też w Gdyni (CityTtrail). Dyszkę wygrywam, nagrody fajnie zwracają wpisowe oraz rozbijam bank na losowaniu nagród i dostaję zegarek garmina. Na Citytrail zrywam fajnie czas, ale nie podołałem temu co mogłem i będę się musiał zadowolić 3 miejscem w wiekowej kategorii - aczkolwiek matematyczne szanse są nadal
Pod względem treningowym, czego nie widać w mediach społecznościowych - forma biegowa rośnie, rowerowa też całkiem ok. Biegowo rozbiegania biegam wolniej jak przez ostatnie lata, rytm trzymam solidny, tętno ciężko mi powiedzieć. Jednak zadania, ostatnio 400m nogi niosą szybciej. Zobaczymy jak będą wchodzić powtórzenia 1000m i więcej.
Edytuje, bo bzdury napisałam.
Gratulacje startu.
Z tą Rumia faktycznie przegięcie. Ja 1300, bo stój mam, nie dam.
Gratulacje startu.
Z tą Rumia faktycznie przegięcie. Ja 1300, bo stój mam, nie dam.