[2023] kajet: raczej nie będę tu pisał

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

śr mar 15, 2023 2:11 pm

Forma dziennika: burdel, regularnie olewany
Imię: obleśny MAMIL Krzysztof
Wiek: jeszcze 41
Sezon: będzie ósmy
Miasto: Warszawa
Wzrost, waga: 180/85

Życiówki: bardziej "rzyciówki"
1/8 IM - 1:11:10 (Żyrardów 2022)
sprint: 1:14:40 (Gdańsk 2021)
1/4 IM: 2:16:09 (Kórnik 2021)
Olimpijka: 2:29:25 (Warszawa 2022)
1/2 IM: 4:57:30 (Samorin 2021)
Sprint duathlon: 1:04:35 (Piaseczno 2019)
5 km: 19:23 (Warszawa 2019)
10 km: 40:51 (Warszawa 2019)
Półmaraton: 1:31:16 (Wiązowna 2022)

Cele na sezon 2023:
  1. nadal tylko krótkie dystanse
  2. więcej spać
  3. ruszyć z miejsca moc na rowerze, a jeśli nie moc, to aero
  4. pływaniem się przejmować tylko na tyle, na ile wypada
  5. mieć fun - z każdego treningu albo przyjemność, albo satysfakcję - i odhaczać rzeczy do zrobienia w życiu
  6. przekonać samego siebie, że mimo postępującego starzenia kiedyś w końcu zejdę poniżej 40' na dychę i 1:30 na półmaratonie, jeśli nie w tym sezonie
  7. wiadomo - byle jakie, ale pudło?
Środki do celu:
  • plany Mikaela Erikssona
  • systematyczność (to zawsze działało)
  • większa orka na trudnych treningach, luz na łatwych
  • podejmowanie większego ryzyka także na zawodach - jeśli się zesram, to się zesram, a jeśli nie, to będzie szybko
  • zmiana pozycji na rowerze
  • obóz treningowy na Majorce
Plany startowe:
  • 5.02 Bieg Chomiczówki (15 km), zaliczony, wolniej od zeszłorocznego półmaratonu, choć na papierze życiówka na tej trasie...
  • 1.04 Półmaraton Berliński - zapisany
  • 14.06 GIT Żyrardów (1/8) - do potwierdzenia
  • 17.06 Challenge Gdańsk (olimpijka) (A) - zapisany
  • 1.07 Triathlon Garwolin (sprint z draftem) - do potwierdzenia
  • 30.07 GIT Rawa Mazowiecka (1/8)
  • 20.08 2-4-8 Triathlon Frombork (44 km) - zapisany
  • 3.09 5150 Poznań (olimpijka) (A) - zapisany
  • 10.09 Triathlon Stryków (1/4) - jeszcze nie ma zapisów
    lub
  • 17.09 GIT Serock (1/4) - ewentualnie
Poprzednie dzienniki:
2022
2021
2020
2019 link zdechł, zachowała się jedna strona z relacją z Malborka i druga jakaś randomowa
2018 link zdechł, zachowane strony: str. 1 str. 23 str. 24 (w tym relacja ze Strykowa) str. 27
2017 link zdechł, ale jest strona 1
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

śr mar 15, 2023 2:13 pm

Co robię teraz:
1) przygotowuję się do obozu na Majorce (tydzień od 25 marca) z Scientific Triathlon, tzn. staram się jeździć powyżej 4h w tygodniu, z akcentami, i nieustająco planuję wziąć w końcu gravela na trzygodzinną jazdę na dworze - obozu najbardziej boi się mój tyłek;
2) skracam korbę na czasówce z 172,5 do 165 mm.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr mar 15, 2023 3:03 pm

Zapomniałeś wspomnieć o życiówce z Czempinia.

Propsy za skrócenie korby, Półrola wiedział, zanim to było modne!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

ndz mar 19, 2023 2:17 pm

niedziela 19.03 - rower - 3h gravela na dworze, 70 km. Nie pamiętam, skąd wziąłem trasę "szutrową" po Kampinosie, ale po 1,5h musiałem się z niej (z wielką ulgą) urwać i wracać dobrze znanymi sobie asfaltami. To nie jest trasa na gravel. Umęczyłem się niebywale - częściowo dlatego, że jestem trenażerowcem, a częściowo z powodu miliona drobnych uderzeń, przesunięć, skoków, przyspieszeń, hamowań itp., jakie musiało zaabsorbować moje ciało.

No ale cele treningu zostały osiągnięte, to znaczy:
  1. złapanie, z myślą o długich treningach na Majorce, 3h siedzenia na dupce w pozycji szosowej (do tej pory robiłem do 2,5h na trenażerze w zmiennych pozycjach - sporo leżenia na lemondce)
  2. złapanie, z myślą o długich treningach na Majorce, 3h rozjazdu na dworze
  3. poduczenie się jazdy rowerem (w terenie nauka idzie szybciej)
  4. sprawdzenie sprzętu z Tripower (spodenki Roavel, kurtka)
  5. sprawdzenie, jak wchodzi mi speed nectar na dworze, przy piciu w ruchu
Mam nadzieję, że miliony czytelników zadadzą miliony pytań.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
scott_mtb
Posty: 434
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:27 am

ndz mar 19, 2023 2:47 pm

...i tak weszło bez wazelinki ?

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

ndz mar 19, 2023 4:49 pm

LOL żebyś wiedział :lol: dzięki temu wiem, które punkty najbardziej pieczołowicie smarować
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

ndz mar 19, 2023 8:19 pm

Chcesz pytań? - masz:

na jakim ciśnieniu się jeździło w terenie?
Bo ja z mojego skromnego doświadczenia gravelowca obstawiam, że nabiłeś za mocno i potem dziwi się że trzęsie i tłucze :D

No chyba, że się spodziewałeś że będzie jak na mtb z amorem. No nie.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn mar 20, 2023 9:24 am

endi8888 pisze:
ndz mar 19, 2023 8:19 pm
na jakim ciśnieniu się jeździło w terenie?
Bo ja z mojego skromnego doświadczenia gravelowca obstawiam, że nabiłeś za mocno i potem dziwi się że trzęsie i tłucze :D
4 bary (opona 35 mm). Myślisz, że 3 bary na korzeniach i kamieniach zapewniłyby komfortową jazdę? :twisted:
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn mar 20, 2023 10:13 am

Tydzień zakończony objętością jak na mnie bardzo solidną, szczególnie w marcu: 11h (6 h rower, 3 h bieganie, 2 h pływanie). Częściowo jest to zasługa dobrej pogody (rower! wliczam także dojazdy do biura), częściowo obaw przed długimi i momentami intensywnymi jazdami na obozie, na który jadę już w sobotę.

Z "ciekawszych" treningów - trenażer 3x10' na progu i bieganie 2x12' na progu, całość 1:33 i 18,6 km.

Jest to część przedostatniego tygodnia planu treningowego do sprintu - tak, do sprintu, przy czym bieganie wydłużyłem, bo za dwa tygodnie (zaraz o obozie) półmaraton w Berlinie, a zorientowałem się, że nie biegałem ostatnio nic powyżej 15 km.

Do sprintu, bo (a) chciałem spróbować nowego planu, (b) prawie cały plan jest "ogólnorozwojowy", z ostatnimi tygodniami bardziej specyficznymi, (c) te specyficzne tygodnie koncentrują się na pracy progowej i podprogowej, a to w kontekście majorskich podjazdów będzie dość przydatne.

Rozpoczynam tygodniowy tapering przed obozem. Szef obozu Mikael Eriksson stanowczo odradza przyjazd na obóz w stanie zmęczonym, a w podcastach zawsze on i jego goście powtarzali, że warto do obozu się przygotować tak jak do zawodów - z taperingiem.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn mar 20, 2023 7:27 pm

kajet pisze:
pn mar 20, 2023 9:24 am
endi8888 pisze:
ndz mar 19, 2023 8:19 pm
na jakim ciśnieniu się jeździło w terenie?
Bo ja z mojego skromnego doświadczenia gravelowca obstawiam, że nabiłeś za mocno i potem dziwi się że trzęsie i tłucze :D
4 bary (opona 35 mm). Myślisz, że 3 bary na korzeniach i kamieniach zapewniłyby komfortową jazdę? :twisted:
Hej,

trafiony 8-) IMHO za dużo
ja jeżdżę na gravelu na oponie 45mm i ciśnieniu około 2bary

tu sobie Pan poklika na swoje ustawienia:
https://silcavelo.eu/pages/sppc-form
ODPOWIEDZ