Mam kwalifikacje na ME w Olsztynie : Uprzejmie informujemy, że została Pani zakwalifikowana na Mistrzostwa Europy i tym samym dołączyła do Reprezentacji Polski na te zawody. GRATULUJEMY!
Może już nie być takiej szansy, z drugiej strony to olimpijka. Z moim plywaniem . W maju zimnoooo
co zrobiłeś dziś lub wczoraj ;)
- FireTriFighter
- Posty: 1177
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Z jednej strony tak jak piszesz takiej szansy może nie być i warto skorzystać. Co z tego że nie Twój dystans, ktoś tam w 2021 na krótkich dystansach radził sobie super
Z drugiej kawał pieniążka trzeba wyłożyć, zimno i olimpijka. Pomyślało tak dużo osób jak Ty...według mnie warto!
Jak $ pozwala to nic nie stoi na przeszkodzie! Graty za kwalifikację no i powodzenia. Będę co prawda wyciskał z siebie co się da na 1/4 Diablaka wtedy więc kciuków trzymał nie będę.
Z drugiej kawał pieniążka trzeba wyłożyć, zimno i olimpijka. Pomyślało tak dużo osób jak Ty...według mnie warto!
Jak $ pozwala to nic nie stoi na przeszkodzie! Graty za kwalifikację no i powodzenia. Będę co prawda wyciskał z siebie co się da na 1/4 Diablaka wtedy więc kciuków trzymał nie będę.
Dziękuję, choć zdaję sobie sprawę z tej mojej "kwalifikacji"
Fakt, chyba krótkie dystanse mi wychodziły lepiej, no ale tutaj zawody na krótkich gdzieś w Montrealu .
Zapewne te zawody skomplikują plan roczny i przygotowania do głównych zawodów (w 1 części sezonu to 1/2 w Charzykach w czerwcu) - no a może nie, nie gadałam jeszcze z szefową.
Kasy sporo sobie liczą, nawet odliczając strój . Tyle znaków zapytania .....
Fakt, chyba krótkie dystanse mi wychodziły lepiej, no ale tutaj zawody na krótkich gdzieś w Montrealu .
Zapewne te zawody skomplikują plan roczny i przygotowania do głównych zawodów (w 1 części sezonu to 1/2 w Charzykach w czerwcu) - no a może nie, nie gadałam jeszcze z szefową.
Kasy sporo sobie liczą, nawet odliczając strój . Tyle znaków zapytania .....
- FireTriFighter
- Posty: 1177
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Miałem podobne rozkminy czy brać pod uwagę branżowe zawody, również na dystansie olimpijskim- jednak bez draftu. Z tej konkretnej federacji rzadko zdarzają się zawody w Europie więc trzeba skorzystać!
10 lat temu miałem operowany bark ze względu na niestabilność stawu. Regularnie mi wypadał i wskakiwał. Zoperowałem, był spokój aż do czwartku 3.02. Pomagałem córce wejść na wyciąg, złapać tzw. „talerzyk”, pociągnęło i znów wypadł, ale dość szybko wrócił na swoje miejsce. Myślałem, że wszystko ok. W poniedziałek wieczorem po rowerze poszedłem pod prysznic i….wypadł. Ni ch…nie chciał wejść. Ból jak skurw…., 1,5h czekania na karetkę na podłodze w łazience, bo nie mogłem się ruszyć. Po ketonalu jakoś mnie zapakowali i już po 4 godzinach miałem nastawiony (w znieczuleniu ogólnym). Masakryczny ból. Nie wiem co z sezonem, raczej w plecy. Półmaraton Warszawski odpuszczam, nie ma sensu. Zapisany jestem na szczęście póki co na jedne zawody tylko (przepisany Poznań). Jakoś się ociągałem i w sumie dobrze. Teraz muszę zrobić diagnostykę, pewnie czeka mnie ponowna artroskopia, 6 tyg. unieruchomienia, rehabilitacja i zaczynamy od nowa. Może na jesień ze wszystkim zdążę.
Coś początek tego sezonu treningowego nie najszczęśliwszy
Coś początek tego sezonu treningowego nie najszczęśliwszy
O kurde, masakra, współczuję. Mam nadzieję, że jeszcze nie stracony sezon, wykurujesz się.
Zdrowia @robertino.
Niedobrze ale miejmy nadzieję, że co Cię nie zabije to wzmocni
Niedobrze ale miejmy nadzieję, że co Cię nie zabije to wzmocni
Masakra… trzymaj się.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
www.enduhub.com/kajet
Zdrówka - jesteś dobrym pływakiem więc może jeszcze się uda w tym sezonie wystartować ...a jak nie to na spokojnie - świat się nie kończy - sezon na lajcie - dobrze zaleczyć i w kolejnym docisniesz
Wysłane z mojego NOTE 20 PRO przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego NOTE 20 PRO przy użyciu Tapatalka