Nic się nie martw. Ja za 1 razem jeszcze mniej popłynelam a dziś juz 1500 m . Tempo nie jest jeszcze zawrotne ale z każdym razem jest większa odwaga no i woda coraz cieplejsza.
Gratulacje z powodu rekordu kuruj kolano. Oj znam to długi czas z opaska biegalam.
BeKi - mamusia rusza
Pływam bez neoprenu (nie posiadam) ale woda aż 18 stopni a może i nawet już więcej. spróbuje dziś wieczorem jak dam radę wyskoczyć jeszcze i przepłynąć kawałek.
Ile stopni ma woda u Was?
Wróciłam z biegu właśnie, z wózkiem. Biega ze mną teraz kolega, tez z wózkiem, ale żołnierz i dzik i on biega mega szybkoooo wiec mam kogoś kto mi tempo narzuci i ciągnie. Problem mam ze nie da rady gadać gdy sie tak pędzi
Mały śpi. Zrobie jeszcze trening brzucha i Zaraz przekształce się szybko w kurę domowa a potem trochę chilli zanim się obudzi
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ile stopni ma woda u Was?
Wróciłam z biegu właśnie, z wózkiem. Biega ze mną teraz kolega, tez z wózkiem, ale żołnierz i dzik i on biega mega szybkoooo wiec mam kogoś kto mi tempo narzuci i ciągnie. Problem mam ze nie da rady gadać gdy sie tak pędzi
Mały śpi. Zrobie jeszcze trening brzucha i Zaraz przekształce się szybko w kurę domowa a potem trochę chilli zanim się obudzi
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wczoraj woda miała 16 stopni, ale ja w piance to baaaardzo przyjemnie było.
Z biegiem masz tak jak ja z pływaniem - mi trenerka uciekłaaaaa najpierw szum wody jej nóg widziałam a potem to już nawet to słabo No ale gdzie mi do niej. ona 400 m w 5 min robi.
Z biegiem masz tak jak ja z pływaniem - mi trenerka uciekłaaaaa najpierw szum wody jej nóg widziałam a potem to już nawet to słabo No ale gdzie mi do niej. ona 400 m w 5 min robi.
400 m w 5 min woooow
siemka,
pogoda do dupy, zimno, pada, nie bylo plywania. u nas baseny nadal pozamykane, otwarte sa od dzis tylko te na swiezym powietrzu, wiec jesli przy brzydkiej pogodzie tez beda wpuszcac to bede jezdzic 1-2 razy w tyg na plywanie, wejscie drogie, jechac trzeba ajjjj - polacze to z rowerem
nic sie szczegolnego nie dzieje, ale napisze jak ten czerwiec do tej pory wygldal
2.06 bieg z wozkiem 4 km po 5:29min/km + silownia
3:06 bieg 3 km z wozkiem 5:26min/km
4.06 silownia
5.06 -
6.06 interwaly , 3 km rozgrzwki, 3x100/100 i 5x500/500 po 4:45 min/km
i chodze duzo. moze to nic wielkiegi dla was, ale ja jestem dumna bo robie od ponad miesiaca dziennie minimum 10 tys krokow.
spie za to kiepsko, maly sie budzi. Dzis obudzil sie o 3 w nocy z placzem bo zdjal skarpetke i nie umial jej znowu zalozyc. i wkladal sobie miedzy palce ale byl niezadowolony z efektu
ogladam trenazery
siemka,
pogoda do dupy, zimno, pada, nie bylo plywania. u nas baseny nadal pozamykane, otwarte sa od dzis tylko te na swiezym powietrzu, wiec jesli przy brzydkiej pogodzie tez beda wpuszcac to bede jezdzic 1-2 razy w tyg na plywanie, wejscie drogie, jechac trzeba ajjjj - polacze to z rowerem
nic sie szczegolnego nie dzieje, ale napisze jak ten czerwiec do tej pory wygldal
2.06 bieg z wozkiem 4 km po 5:29min/km + silownia
3:06 bieg 3 km z wozkiem 5:26min/km
4.06 silownia
5.06 -
6.06 interwaly , 3 km rozgrzwki, 3x100/100 i 5x500/500 po 4:45 min/km
i chodze duzo. moze to nic wielkiegi dla was, ale ja jestem dumna bo robie od ponad miesiaca dziennie minimum 10 tys krokow.
spie za to kiepsko, maly sie budzi. Dzis obudzil sie o 3 w nocy z placzem bo zdjal skarpetke i nie umial jej znowu zalozyc. i wkladal sobie miedzy palce ale byl niezadowolony z efektu
ogladam trenazery
7.06 wedrowka w gorach z malym, 5 km
8.06 -
9.06 5 km bieg 5:28min/km z wozkiem
10.06. 1200 m plywanieeee powolutku, udalo sie zlapac rytm
11.06 bieg 4,5 km z wozkiem
12.06 rower 10 km + bieg 3 km nie bylo wiecej czasu, dlatego takie smieszne liczby
13.06 plywanie w jeziorku 300m + rower 25km
14.06 bieg 10 km z wozkiem
poza tym bylo dwa dni slonko i w koncu napilam sie piwa po rowerze w ogrodku piwnym, takim fajnym tradyjnym.. mniaaaaam!!
8.06 -
9.06 5 km bieg 5:28min/km z wozkiem
10.06. 1200 m plywanieeee powolutku, udalo sie zlapac rytm
11.06 bieg 4,5 km z wozkiem
12.06 rower 10 km + bieg 3 km nie bylo wiecej czasu, dlatego takie smieszne liczby
13.06 plywanie w jeziorku 300m + rower 25km
14.06 bieg 10 km z wozkiem
poza tym bylo dwa dni slonko i w koncu napilam sie piwa po rowerze w ogrodku piwnym, takim fajnym tradyjnym.. mniaaaaam!!
Super, do pływania trzeba się na nowo przestawić
Smacznego piwka życzę
Smacznego piwka życzę
Tradycyjny ogródek z piwem wygląda mniej więcej tak
a piwo piło się w trakcie lub przed a nie po treningu kolarskim
Hej!
Wesołych Świąt Wam wszystkim!
Podsumowując mój sportowy rok : totalna klapa. Poza początkiem roku i jednym biegiem OCR w Poznaniu nie wystartowałam nigdzie
A tak się starałam. Wszystkie zawody odwołane, baseny na Bawarii cały czas pozamykane. Pływane. Tło w styczniu, 2 tyg w lutym i w październiku 3 tygodnie. I tyle. Wiec treningowo i motywacyjnie trochę słabo..
od listopada wróciłam do pracy na cały etat. Przeprowadziłam się 1 grudnia.
Mam 30m^2 fajnej piwnicy z ogrzewaniem, wiec buduje sobie tam powoli siłownie i organizuje miejsce na trenażer.
I tyle.
Dupa dupa dupa.
No nic. Trzeba odczekać, przeczekać i być zdrowym.
Tego wam życzę! Zdrówka i siły!
Pozdrowienia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wesołych Świąt Wam wszystkim!
Podsumowując mój sportowy rok : totalna klapa. Poza początkiem roku i jednym biegiem OCR w Poznaniu nie wystartowałam nigdzie
A tak się starałam. Wszystkie zawody odwołane, baseny na Bawarii cały czas pozamykane. Pływane. Tło w styczniu, 2 tyg w lutym i w październiku 3 tygodnie. I tyle. Wiec treningowo i motywacyjnie trochę słabo..
od listopada wróciłam do pracy na cały etat. Przeprowadziłam się 1 grudnia.
Mam 30m^2 fajnej piwnicy z ogrzewaniem, wiec buduje sobie tam powoli siłownie i organizuje miejsce na trenażer.
I tyle.
Dupa dupa dupa.
No nic. Trzeba odczekać, przeczekać i być zdrowym.
Tego wam życzę! Zdrówka i siły!
Pozdrowienia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Też życzę wszystkiego dobrego Dziwny rok u wszystkich. Mam nadzieję że siłownia w piwnicy da efekty. Pozdrawiam.