Forum TriathlonLife

z takiej Twojej pozycji mocno w dół trudno biegać, po 5 godzinach w takim przykurczu już byś się nie wyprostował, a bieganie na rowerze to pozycja mocno przesunięta do przodu.

I Janek ma zgrabniejsze nogi

także powinienem przesunąć się do przodu i nad tym pracuję

Popracuję nad tym tj. nad wysunięciem do przodu, mam tam jeszcze trochę wolnego miejsca

Szajba pisze: ↑

wt lis 24, 2020 10:06 am

Porównanie mojej pozycji z Jankiem F. (nie znam gościa, na forum chyba nie bywa) jest że tak się brzydko wyrażę, z doopy.

Prawda Jan Frodeno nie bywa na naszym forum, zdjecie jest calkiem nowe, przy testowaniu aero ostatniego Canyon'a. Macie rozne sylwetki. dalej uwazam, ze warto sprobowac z wyzszym kokpitem i siodelkiem przesunietym do przodu (moze kąt prosty w łokciu będzie wkładnią, prawie),

Co jeszcze zauwazylem
zwroc uwage ze u Ciebe ustawienie glowy jest wyzej tulowia niz u JF, albo inczej , u Ciebie skłon w kręgoslupie jest większy - czyli de facto przestrzen oporowa jest wieksza. w tym tez jest metoda, schowac najwiecej za glowe.

Albo z innej beczki, przejrzyj w iternecie ustawienie TT dla sprinterow; Sagan, Sam Bennett, Arnaud Démare - znajdziesz tam troche ustawien zbieznych, równiez blizsze Twojej sylwetce.

chyba nic wiecej nie wymysle, daj znac jak po testach.

@Szajba z przymrużeniem oka
https://youtu.be/DnyIepFj-OM

Hmm, a ja głupi myślałem że progres, niewielki bo niewielki, z roku na rok zawdzięczam optymalizacji pozycji.
A wychodzi na to, że albo coraz lepszą nogę mam, albo pogoda mi sprzyja

I to i to .

Pozycja jest bardzo wazna, odpowiada przeciez za okolo 80% oporow zewnetrznych. Jest to tez temat na tyle dobrze zbadany, ze nie musimy wywazac otwartych drzwi - np. od przynajmniej kilku lat wiemy, ze "nizej=/=szybciej"

Generalizujac, im bardziej otwarte biodra w pozycji czasowej tym wieksza zdolnosc do generowania mocy - stad czesto duze rozjazdy w gornym chwycie vs w pozycji czasowej. Na otwarcie bioder, pomijajac kwestie kokpitu, wplywaja dlugosc korby, stack pedalow i ulozenie blokow. Kluczowa dla generowania mocy jest rowniez stabilnosc i wygoda na siodelku, a kluczowy da szans na dobry bieg po rowerze jest koszt utrzymania pozycji.

Wiekszosc w/w kwestii to w sumie dosc rzemieslnicza robota, dobry fitting jest naprawde nie do przecenienia!

pozycja na pierwszy rzut oka wygląda dobrze
sam jeździłem w podobnej 2 lata i było ok z tym, że "ustawiałem się sam",
teraz jestem po fittingu, przesunąłem się trochę do przodu, siodło wyżej 2cm , pady wężej i kijki pod kątem lekko w góre
nie wiem jak to wyjdzie w realu, na trenarzeże mam wrażenie że jest troche lepiej - dlatego również polecam Ci udać się na fitting

PS. odnośnie roweru w karbon bym nie ingerował, aluminiowe ramy chyba bardziej przystosowane do takich przeróbek