Zatoki, zatoki i jeszcze raz zatoki
: śr sie 04, 2021 11:23 am
Z poprzedniej platformy pozyskałem wskazówki jak zapobiegać problemowi. Najskuteczniejszą metodą jest stosowanie nosków podczas pływania.
Czy ktoś z obecnych tutaj ma problemy z zatokami po pływaniu, bądź na co dzień? Jak sobie radzicie.
Problem otworzyłem na nowo bo bo ostatnim OW, nic nie zwiastowało problemu, a obudziłem się w nocy z całkowicie zapchanym nosem. Dziś również cieknę niesamowicie, plus kichanie. Takiego przypadku jeszcze nie miałem.
Stosuję płukanie przez prosty irygator wodą z solą oraz dodaję do napojów imbir.
Po basenie generalnie czuję, że chlor podrażnia mi cały układ, ale trochę pokicham, posmarkam i gitarka.
Czy ktoś z obecnych tutaj ma problemy z zatokami po pływaniu, bądź na co dzień? Jak sobie radzicie.
Problem otworzyłem na nowo bo bo ostatnim OW, nic nie zwiastowało problemu, a obudziłem się w nocy z całkowicie zapchanym nosem. Dziś również cieknę niesamowicie, plus kichanie. Takiego przypadku jeszcze nie miałem.
Stosuję płukanie przez prosty irygator wodą z solą oraz dodaję do napojów imbir.
Po basenie generalnie czuję, że chlor podrażnia mi cały układ, ale trochę pokicham, posmarkam i gitarka.