Im Maastricht?

Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

czw paź 21, 2021 4:42 pm

Kolezanka namawia na połówkę, jak tam jest? Płasko? Ciepła woda bez fal? Warto?
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

czw paź 21, 2021 5:11 pm

Pływanie jest w rzece, rower górzysty, bieg płaski. Nie byłem, ale tak IM pisze na stronie swojej:
Obrazek


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

czw paź 21, 2021 8:09 pm

Rower górzysty i bieg płaski mnie przekonuje :), gorzej z tą rzeką :)
Dzięki, muszę poczytać jeszcze.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

czw paź 21, 2021 9:25 pm

Kolega z klubu tam startował kilka lat temu na pełnym - polecam jego relację na AT, tym bardziej że talentu literackiego Bozia nie poskąpiła.
Janik pisze:Dwa słowa o imprezie. Bardzo ciekawe doświadczenie pływackie. Pływanie jest w rzece. Z delikatnym prądem, ponieważ na czas zawodów zamykana jest zapora przez co prąd jest zdecydowanie mniejszy. 1,6 km w górę rzeki, następnie australijskie wyjście przez wysepkę i powrót z prądem 1,9 km, plus nawrót i ostatnie 300 m w bardzo mocnym prądzie spowodowanym przez pobliski most, który mocno zawirowuje wodę.
Rower – 2 pętle po 90,8 km. W tym roku bardzo kręta i techniczna trasa. Dosłownie dwie może trzy dłuższe proste. Poza tym cała masa winkli. Głównie asfalt, aczkolwiek sporo kilometrów przejechaliśmy po betonowych płytach. W centrum bardzo śliska ostka brukowa. Po drodze cała masa złapanych kapci. Do tego deszcz przez ponad połowę trasy, więc rower na mecie wyglądał jak z imprezy typu Bieg Rzeźnika.
Bieg – 4 pętle z finiszem na rynku. Cóż… Holendrzy nie należą moim zdaniem do najbardziej wylewnych narodowości. W centrum miasta atmosfera była gorąca, ale na pozostałych kilometrach raczej wiało nudą. Dwa podbiegi w tym jeden dość stromy, wybijający z rytmu. Punkty żywienia co 2 km. Było wszystko co potrzebne.
Reasumując, jeśli ktoś szuka mega imprezy, to chyba jest kilka ciekawszych wyścigów w Europie.
Jeśli miałabyś do niego jakieś pytania, wal do mnie.

Oczywiście trasa mogła się zmienić. Warto to sprawdzić.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

czw paź 21, 2021 9:34 pm

O dzięki, to opis pełnego, no ale zazwyczaj połówka w tym samym mcu :). Nie przekonuje mnie ten rower :(, bieg z podbiegiem tez średnio. Przekonuje mnie zwiedzanie Amsterdamu (bardziej chyba męża hi hi ).
Druga opcja - Talin. Też rozważamy.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pt paź 22, 2021 7:19 am

Jeśli zwiedzanie Amsterdamu, to Challenge Almere, zwane jeszcze niedawno Challenge Almere-Amsterdam.

Trasa roweru pewnie mniej ciekawa niż w Maastricht, ale za to dużo szybsza.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
ODPOWIEDZ