Suplementacja w triathlonie
Ja także, jem co oczy chcą, ostatnio mam wielkiego smaka na fasole w puszcze z sosem pomidorowym, humus z waflami z mąki kukurydzianej ryżowej, szpinak z makaronem i jabłka, a i serkiem grani się opycham.
O właśnie, witamina D3. Dzięki że zwróciliście moją uwagę na ten "booster" energii O ile w okresie wiosna-jesień przebywam głównie na zewnątrz, najczęściej półnagi (praca/wypoczynek/treningi), o tyle zimą słońca ni widu ni słychu, nawet żarówki małżonka na słabsze wymieniła. Wiosna do jesieni, energii pod korek, forma zwyżkuje, zima dół i przesuwanie dziurek w pasku do spodni.
Masło orzechowe? Brrr, za duży ładunek kaloryczny przy niskiej objętości. Korzystniej wychodzi tu miska kiszonej kapusty z cebulą i olejem rzepakowym
Magnez, potas, żelazo, witamina C, omega3, witamina D3, kompleks witamin. Takim zestawem w najbliższym okresie będę wspierał budowanie formy i regenerację. Świecił się może nie będę , a na pewno po ciężkim dniu w robocie łatwiej uzupełnię ewentualne niedobory i wspomogę regenerację, tym bardzie teraz, w okresie redukcji
Masło orzechowe? Brrr, za duży ładunek kaloryczny przy niskiej objętości. Korzystniej wychodzi tu miska kiszonej kapusty z cebulą i olejem rzepakowym
Magnez, potas, żelazo, witamina C, omega3, witamina D3, kompleks witamin. Takim zestawem w najbliższym okresie będę wspierał budowanie formy i regenerację. Świecił się może nie będę , a na pewno po ciężkim dniu w robocie łatwiej uzupełnię ewentualne niedobory i wspomogę regenerację, tym bardzie teraz, w okresie redukcji
ciekawy artykuł Łukasza Grassa na akademiitriathlonu. Może nie bezpośrednio dotyczący suplementacji, a wagi startowej:
https://akademiatriathlonu.pl/waga-a-wz ... m-dzwigac/
nie zawsze mniej znaczy lepiej. Swoją drogą chyba nawet MKON pisał u siebie, że Tomek Kowalski kazał mu trochę przybrać przy powrocie z treningów wyłącznie biegowych do tri
https://akademiatriathlonu.pl/waga-a-wz ... m-dzwigac/
nie zawsze mniej znaczy lepiej. Swoją drogą chyba nawet MKON pisał u siebie, że Tomek Kowalski kazał mu trochę przybrać przy powrocie z treningów wyłącznie biegowych do tri
- FireTriFighter
- Posty: 1169
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
No wszystko spoko, ale patrząc znów na artykuł dotyczy on przede wszystkim PRO.
Oczywiście wnioski dla każdego są pewne. Ja nawet ważąc 60kg miałem średni poziom tkanki tłuszczowej na poziomie 12% i żeby osiągnąć nawet te 10% to chyba musiałbym poświęcić 0,5 roku. Fakt, że główna część tkanki dzielnie broni mojego brzucha i nie poddaje się. Optymalnie (czyli najbardziej w gazie) czułem się mając 59,5-60,5kg i nadal mając oponkę.
60kg i 173cm daje 0,34 kg/cm
Czyli na Konę muszę przytyć a na Mistrzostwa Świata odpowiadam elicie
Oczywiście wnioski dla każdego są pewne. Ja nawet ważąc 60kg miałem średni poziom tkanki tłuszczowej na poziomie 12% i żeby osiągnąć nawet te 10% to chyba musiałbym poświęcić 0,5 roku. Fakt, że główna część tkanki dzielnie broni mojego brzucha i nie poddaje się. Optymalnie (czyli najbardziej w gazie) czułem się mając 59,5-60,5kg i nadal mając oponkę.
60kg i 173cm daje 0,34 kg/cm
Czyli na Konę muszę przytyć a na Mistrzostwa Świata odpowiadam elicie
Ja znowu muszę pilnować % tkanki tłuszczowej - 3 lata temu w Suszu miałem 2,8% i od tamtego czasu staram się "przybierać"trochę tkanki ale dochodzę max do 7-8 %
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
- FireTriFighter
- Posty: 1169
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Znam parę takich robotów, w takich przypadkach to olej ma wlew jakiś dodatkowy ale jeszcze żaden się nie przyznał gdzie go ma.
Na tą chwilę 17% tłuszczu
U mnie okolice 7% i mięśnie brzucha takie jak nigdy w życiu
- Załączniki
-
- 840E9121-3B75-449C-B01F-A237FB81825D.jpeg (14.91 KiB) Przejrzano 5293 razy
Panowie fotki dawać a nie jakieś opisy suche, z koleżanką prosimy