Owalne tarcze

Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

sob kwie 10, 2021 11:07 am

I znów te owalne tarcze :lol:

Na poprzedniej platformie była konwersacja dotycząca owalnych tarcz, nie tylko rotora. Obecnie pojawiło się nieco więcej sprzętu, szczególnie na naszym rynku. Być może tylko moda, placebo

Z racji, że w czasówce zapodałem Rotora (Q-ring) a w szosie na małą zębatkę AbsolutBlack (pod górki), w przełaju mam Banlessa temat odświeżam.

Czy ktoś z obecnych tutaj śmiga na owalach? Jeżeli tak to na jakich? Jakie zmiany w pozycji, odczuciach, parametrach wywołały owale?

W przypadku rotora które ustawienie 3,4 czy magiczna 5?

Sugestie producenta to jedno, teoretycznie dzięki aplikacji Rotora można automatycznie dopasować ustawienie dla siebie najlepsze, problem tylko, że aplikacja współpracuje podobno tylko z pomiarami mocy Rotora
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

sob kwie 10, 2021 12:34 pm

To się ja wypowiem :D
W czasówce właściwie od zawsze blat owalny Rotora 52T owalizacja 10%, mały blat okrągły do bólu, rzadko z niego korzystam, ustawienie OCP4. W szosie od zawsze okrągły Rotora 52T. Nigdy nie zauważałem różnicy pomiędzy jazdą na szosie a jazdą na czasówce. Jakiś taki mało wrażliwy być muszę. W związku z tym brakiem wrażliwości tydzień wstecz wymieniłem, przy okazji remontu generalnego szosy, okrągłego Rotora na owalnego 53T z owalizacją10%. Co prawda, jeszcze na zewnątrz tego zestawu nie testowałem, ale nie podejrzewam by moja wrażliwość się poprawiła
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

sob kwie 10, 2021 4:18 pm

Ja mam małą tarczę na TRi okrągłą, dużą 53 zęby Q-ring’a. Mam wrażenie, że na owalnym bardziej płynnie pedałuję. Poczułem to na zepsutej korbie :)
Ale ponoć są badania, że owalne lepsze, a są takie, że okrągłe. Więc wiesz...daj temat, a zrobi się takie badania, żeby udowodnić tezę :)
Szczerze to nie sądzę, aby jakakolwiek korzyść z tego była.
Dziś jechałem na szosie, na której mam okrągły blat 52T, dokładnie ten sam trening co w zeszłym tyg. ale różnicy nie poczułem w bólu mięśni


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

sob kwie 10, 2021 9:39 pm

Ja w wszystkich trzech rowerach z okazji przejścia na 1x mam owalne tarcze firmy GARBARUK nie wiem czy coś to daje, ale jeździ mi się dobrze. W rowerze tt mam 56T w szosie mam 52T i gravelu 44T. Cena za tarcze tutaj zdecydowała na wybór producenta.
120
Posty: 135
Rejestracja: wt lis 05, 2019 10:18 pm

sob kwie 10, 2021 11:25 pm

Ja 4 lata temu przesiadłem się na Q-ringi 53.
Byłem bardzo zadowolony. Po zakupie nowego roweru w zeszłym roku kupiłem Q-ringi 54 (bo nowy rower musi być szybszy ) i okazało się ze nie wchchodza w przednia przerzutkę pojezdzilem miesiąc na okrągłych tarczach następnie zakupiłem Q-Ringi 53
Mechanik zdemontował je na patencie z jakaś podkładką

Na nowym rowerze z okrągłymi tarczami przez miesiąc zrobiłem kilka rekordów na krótkich segmentach do 10 minut których nie byłem w stanie potem do końca sezonu pobić na Q-ringach.

Jesienią przeszedłem na okrągłe tarcze i trenuje naraziecna okrągłych - jeszcze nie testowałem na segmentach ale na trenażerze czuje różnice w kręceniu na owalnych i okrągłych ale nie jestem w stanie powiedzieć gdzie jest większa moc generowana i gdzie jest lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

ndz kwie 11, 2021 7:06 pm

W przypadku samych odczytów mocy są teorie, że owale oszukują i podbijają to co rejestruje urządzenie.

Ciężko tutaj o porównanie z okrągłą tarczą. Być może sposobem by to sprawdzić jest trenażer, to samo przełożenie, kadencji i pozycji.

Z mojej strony,
Ja postrzegam owalną tarczę jako możliwość zysku w konkretnej i specyficznej sytuacji. W przypadku jazdy od górę przepychamy mocniej jednak korbę. W TT/Tri jest konkretna pozycja. Co prawda idąc tym tokiem myślenia, wystarczy wsadzić większą zębatkę!

Nieco poczytałem jeszcze i dochodzi aspekt łatwiejszego przejścia przez martwy punkt między innymi. Generalnie uważam to za marginalny zysk, ale jednak bardzo powtarzalny.

Być może uda mi się jeszcze raz pozyskać drugi pedał do Garmina z mocą i jakieś wnioski z cyferek by można było opisać.

I najważniejsze, dla mnie wyglądają świetnie!
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

ndz kwie 11, 2021 10:45 pm

FireTriFighter pisze:
ndz kwie 11, 2021 7:06 pm
W przypadku samych odczytów mocy są teorie, że owale oszukują i podbijają to co rejestruje urządzenie.
Źli i zawistni ludzie owe teorie tworzą. Owalna zębatka to żadne czary-mary, siłę musisz przyłożyć tę samą. Normalized Power może być nieco wyższe (takie mam podejrzenie), ale praca układu mięśniowego również nie jest płynna więc ten wyższy NP będzie adekwatny do włożonego wysiłku.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn kwie 12, 2021 10:18 am

Doczytam o tym nieco @Szajba. Pierwsza myśl jest właśnie taka jak piszesz. Mając pomiar w pedałach typowo odczyt idzie z tego co przyłożymy. Być może to chwyt marketingowy aby zachęcić to kupna określonego pomiaru.
I z NP masz tutaj rację, bo może gdzieś jest skok mocy by za chwilę był spadek. Tylko w sumie bo by miało miejsce jeżeli by pracowała tylko jedna noga. Czyli mając pomiar na jedną nogę to by się zgadzało.
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

pn kwie 12, 2021 8:25 pm

FireTriFighter pisze:
pn kwie 12, 2021 10:18 am
I z NP masz tutaj rację, bo może gdzieś jest skok mocy by za chwilę był spadek. Tylko w sumie bo by miało miejsce jeżeli by pracowała tylko jedna noga. Czyli mając pomiar na jedną nogę to by się zgadzało.
Rozkminiając pomiar na dwie nogi. Jeśli wykres mocy przedstawimy jako sinusoidę, w przypadku okrągłego blatu wartość międzyszczytowa będzie niższa niż w przypadku blatu owalnego. Co za tym idzie, średnia ważona będzie wyższa dla blatu owalnego a tym samym NP będzie wyższe.
Dla pomiaru z jednej nogi efekt ten się potęguje ze względu na to iż okres jest dwukrotnie dłuższy a wartość międzyszczytowa podwójna??? Trudno tu jednak coś sensownego wnioskować. Jeśli uzyskana wartość będzie po prostu dzielona na dwa pedały, średnia ważona będzie wyższa niż dla dwóch pedałów a tym samym NP z jednego pedału będzie wyższe niż z dwóch.

Tak sobie to wyjaśniłem :shock: :lol:
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn kwie 12, 2021 9:07 pm

Tak, ja nie uwzględniłem zasady działania pomiaru na jedną nogę, gdzie finalnie druga noga to bliźniaczy odczyt pierwszej.

W przypadku pomiaru na obie nogi już będzie rzetelniejszy odczyt, co przecież jest normalne, ale i tak otrzymujemy średnią.

Wychodzi na to, że powinniśmy nawet w jeździe jednostajnej mieć różnicę w NP a średniej. A zazwyczaj udawało się wykręcać niemal idealnie równe rezultaty średniej i NP. Rozumiem że NP jest wrażliwe na nagle spadki i skoki mocy.

Temat zrobił się całkiem ciekawy dla mnie, ale tyle w teorii a praktyka pokazuje swoje. Można więc mniemać, że owale mają jakiś sens w sytuacjach rzadkich i dla zwykłego śmiertelnika nie przynoszą przewagi i mierzalnego zysku wynikającego z obracanie się korby.

Zwróciłem natomiast również uwagę na pozycję, gdzie właśnie ona być może wpływa na całość układu. Idziemy bardziej do przodu i jednak jeszcze bardziej akcentujemy samo deptanie pedałów.
ODPOWIEDZ