Hej, nie mogłem znaleźć takiego tematu, więc pokusiłem się o założenie nowego.
Skoro ja (debiutant) trafiłem na to forum, zapewne jest więcej osób takich jak ja - triathlonowych żółtodziobów Owszem, na youtube jest pełno filmików z poradami dla początkujących, ale pewnie to nie wyczerpuje tematu
Dlatego myślę, że fajnie byłoby jakbyście napisali swoje porady odnośnie pierwszych startów - bez względu czy to sprint, czy połówka czy pełny dystans IM...
Jak do tego podejść, jak pokonać stres, nie spalić się na starcie etc...
Bo do mojego pierwszego startu zostało 5 dni i... zaczyna się lekka sraczka
Pierwsze starty - porady od tych bardziej doświadczonych dla debiutantów
Ciężko to zrobić, ale do pierwszego startu podejdź w miarę na luzie i weź pod uwagę że może pójść coś nie tak. Ja za każdym razem cos zrobię nie tak, a kilka lat startuje. Nie przejmuj się innymi. Zapewne mają ekstra sprzęt, super rowery, pomiary, bojowe miny . Może być tak, że Ty tych "prosow" ścigniesz (ja tak miałam, wyprzedzałam na szosie, w butach MTB kolesi na czasówkach).
Nie bierz za dużo rzeczy do strefy, tylko niezbędne, bo w stresie się pogubisz.
Nie kombinuj nic z żywieniem. Jedź to, co do tej pory na treningach. Czasami są zele, izo w pakiecie. Nie bierz ich na zawody. Jak lubisz buły przed wysiłkiem jedz buły, a nie jakieś cud porady by ograniczać coś tam. .
No i baw się dobrze, pierwsze zawody to się pamięta, jak wszystko pierwsze
Nie bierz za dużo rzeczy do strefy, tylko niezbędne, bo w stresie się pogubisz.
Nie kombinuj nic z żywieniem. Jedź to, co do tej pory na treningach. Czasami są zele, izo w pakiecie. Nie bierz ich na zawody. Jak lubisz buły przed wysiłkiem jedz buły, a nie jakieś cud porady by ograniczać coś tam. .
No i baw się dobrze, pierwsze zawody to się pamięta, jak wszystko pierwsze
Jest mnóstwo materiałów na temat debiutów - np. (przejrzyj te kanały też pod kątem innych filmików):
https://www.youtube.com/watch?v=dgItCtQ-0-E
https://www.youtube.com/watch?v=h2bDZ2oKqw0
Po angielsku nie do pobicia jest GTN:
https://www.youtube.com/watch?v=FWC66VYDC7Q
https://www.youtube.com/watch?v=U2Z07zg9K1g
Ze swojej strony dorzucę to, że jeśli na tych samych zawodach startuje Twój bardziej doświadczony znajomy/znajoma, to nie wahaj się poprosić o pomoc w logistyce - w tym w sprawdzeniu, czy w strefie zmian znalazło się na Twoim stanowisku wszystko, co powinno się tam znaleźć. Ja na debiucie byłem z doświadczonym kumplem i znacznie obniżyło mi to poziom stresu.
Dobrą praktyką (którą stosowałem w pierwszych 30 startach - dopóki nie stwierdziłem, że jestem w stanie przejść przez checklistę nie patrząc na nią) jest też posiadanie checklisty dostępnej na telefonie, np. w Google Sheets. Checklisty znajdziesz w internecie. Przygotuj sobie listę rzeczy do wzięcia na zawody, do pozostawienia w strefie zmian i do włożenia do depozytu i miej ją pod ręką. To samo z czynnościami do wykonania w strefie (napełnienie bidonów, przypięcie butów do roweru, jeśli zamierzasz to zrobić, itp.).
Ostatnia rzecz: sraczkę przedstartową mają wszyscy bez wyjątku. Zawsze jest ten stresik - mniejszy lub większy. Przed pierwszym tegorocznym startem w Żyrardowie prawie trzęsły mi się ręce, mimo że byłem w świetnym nastroju i miałem wokół siebie ekipę z klubu. Tuż przed wejściem do wody mija jak ręką odjął.
https://www.youtube.com/watch?v=dgItCtQ-0-E
https://www.youtube.com/watch?v=h2bDZ2oKqw0
Po angielsku nie do pobicia jest GTN:
https://www.youtube.com/watch?v=FWC66VYDC7Q
https://www.youtube.com/watch?v=U2Z07zg9K1g
Ze swojej strony dorzucę to, że jeśli na tych samych zawodach startuje Twój bardziej doświadczony znajomy/znajoma, to nie wahaj się poprosić o pomoc w logistyce - w tym w sprawdzeniu, czy w strefie zmian znalazło się na Twoim stanowisku wszystko, co powinno się tam znaleźć. Ja na debiucie byłem z doświadczonym kumplem i znacznie obniżyło mi to poziom stresu.
Dobrą praktyką (którą stosowałem w pierwszych 30 startach - dopóki nie stwierdziłem, że jestem w stanie przejść przez checklistę nie patrząc na nią) jest też posiadanie checklisty dostępnej na telefonie, np. w Google Sheets. Checklisty znajdziesz w internecie. Przygotuj sobie listę rzeczy do wzięcia na zawody, do pozostawienia w strefie zmian i do włożenia do depozytu i miej ją pod ręką. To samo z czynnościami do wykonania w strefie (napełnienie bidonów, przypięcie butów do roweru, jeśli zamierzasz to zrobić, itp.).
Ostatnia rzecz: sraczkę przedstartową mają wszyscy bez wyjątku. Zawsze jest ten stresik - mniejszy lub większy. Przed pierwszym tegorocznym startem w Żyrardowie prawie trzęsły mi się ręce, mimo że byłem w świetnym nastroju i miałem wokół siebie ekipę z klubu. Tuż przed wejściem do wody mija jak ręką odjął.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
www.enduhub.com/kajet
https://ironfactory.pl/jak-zadebiutowac ... akcesoria/
Wysłane z mojego SM-A725F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A725F przy użyciu Tapatalka
Dzięki
Mam jeszcze takie, pewnie dla Was banalne pytanie Wraz z rowerem do strefy zmian wstawić: kask, akcesoria(okulary, rękawiczki etc), buty do biegania, numer startowy i... coś jeszcze?
Bo pianka, okularki i strój startowy zakładam przed samym startem?
Uwierzcie, że stres jest taki, że zaczynam się gubić Co gdzie, kiedy, etc
Mam jeszcze takie, pewnie dla Was banalne pytanie Wraz z rowerem do strefy zmian wstawić: kask, akcesoria(okulary, rękawiczki etc), buty do biegania, numer startowy i... coś jeszcze?
Bo pianka, okularki i strój startowy zakładam przed samym startem?
Uwierzcie, że stres jest taki, że zaczynam się gubić Co gdzie, kiedy, etc
Polecam wziac ze soba kogos bliskiego/znajomego jako wsparcie. Jak wejdziesz do zimnej wody przed startem na rozgrzewce to stres sporo zejdzie:) nie zakladaj w glowie zadnego wyniku, dopiero po 2-3 startach bedziesz wiedzial na co mniej/wiecej Cie stac. Zaplanuj sobie wszystko logistycznie, by dzien wczesniej zapoznac sie z trasa, strefa zmian. Nie spiesz sie w strefie - i tak sie pogubisz;) Z podstaw podstaw to wiadomo - dwojka na bank Cie dopadnie i spanikowany bedziesz stal w kolejce do toi-toia, stresujac sie czy zdazysz. Do tego browar po starcie jako nagroda + pizza/sushi/wstaw ulubione;) Jezeli na poczatku nie bedziesz czul, ze tempo nie jest troche zbyt wolne, to prawdopodobnie jest zbyt szybkie;) Ogolnie wiekszosc jest dostepna w necie, przekazana przez madrzejszych ode mnie, wiec nie chce powielac, ale pamietaj, ze pierwszy start niewiele znaczy w kontekscie przyszlosci, wiec sie nim nie przejmuj. Sporo sie poprawisz juz na drugim, trzecim.
Przed samym startem polecam zwizualizować sobie strefy zmian. Stajesz na wyjściu z wody, idziesz do T1, do swojego roweru, patrzysz gdzie zostawisz piankę, co i w jakiej kejnosci założysz, gdzie wychodzisz z rowerem, gdzie jest belka. Podobnie T2.
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Strój startowy pod piankę, tak. Lecisz w nim od początku do końca.Toncjusz pisze:Dzięki
Mam jeszcze takie, pewnie dla Was banalne pytanie Wraz z rowerem do strefy zmian wstawić: kask, akcesoria(okulary, rękawiczki etc), buty do biegania, numer startowy i... coś jeszcze?
Bo pianka, okularki i strój startowy zakładam przed samym startem?
Uwierzcie, że stres jest taki, że zaczynam się gubić Co gdzie, kiedy, etc
Na rower potrzebujesz buty rowerowe, kask i okulary. Rękawiczki sobie odpuść. Nikt nie jeździ w rękawiczkach.
Na bieganie buty biegowe, ewentualnie daszek/czapka i okulary. Nie zapomnij numeru startowego - jest obowiązkowy tylko na biegu.
Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
- FireTriFighter
- Posty: 1174
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
To nara!
Wysłane z mojego moto g(9) power przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego moto g(9) power przy użyciu Tapatalka