Forum TriathlonLife

olesia pisze: ↑

ndz sie 22, 2021 10:22 pm

a tu radocha na mecie jakbym wygrała

Zdjęcie mistrzostwo!

2 tyg temu jeździłem szosą w górach, na Przehybie. Dłuuugi podjazd. W sumie wyszło 140km, 2930m przewyższenia, życiówka. Ostatnie 15km ledwo dojechałem, zabrakło węgli. Potem miałem zawroty głowy przez 20 min.

Byłem tydzień w Trójmieście. Niestety nie wziąłem pianki. Przez tydzień zero pływania, jakoś tak wyszło. Coś pobiegałem, coś pojeździłem, ale za lekko, a za tydzień zawody. Na żadną ustawkę nie udało mi się wbić. Niby powinno być płasko, a jakieś tam górki mają. Znalazłem jedną i męczyłem w obie strony. Okazało się, że było kilka takich osób.

Olimpijka Iron Dragon. Kto startuje?

I taka ciekawostka. Męczę w zimie ten trenażer, niby FTP nie podbijam za bardzo, ale jak przyjdzie do ustawek, to widać różnicę w stosunku do zeszłego roku na tle innych osób.

superfrog pisze: ↑

ndz sie 29, 2021 4:06 pm

2 tyg temu jeździłem szosą w górach, na Przehybie. Dłuuugi podjazd. W sumie wyszło 140km, 2930m przewyższenia, życiówka. Ostatnie 15km ledwo dojechałem, zabrakło węgli. Potem miałem zawroty głowy przez 20 min.

@superfrog - no nieźle, gratulacje. Mało piszesz ale za to z wpisy z grubej rury:)

superfrog pisze: ↑

ndz sie 29, 2021 4:06 pm

2 tyg temu jeździłem szosą w górach, na Przehybie.

He także tam byłem w tym roku tylko, że trasa ułożona na szybko z Stravy i okazało się wjazd super, ale zjazd po singiel traku na gravelu w nocy było fajnie

No wjazd potrafi wycisnąć, zjazd trochę dziurawy, prawie się tam przewróciłem, pomyśleć że na minionych zawodach Seidorf na dystanse 111 robi się x5 ten podjazd

Jak masz dobre/pasujące przełożenia na ten podjazd to spokojnie można jechać ja trochę nie trafiłem i kadencja 40 trochę mnie piekła przy tarczy z przodu 42 i na tyle 32

Ma ktoś zbędny pasek do garmina 920xt? Mój nie wytrzymał presji.

superfrog pisze:Ma ktoś zbędny pasek do garmina 920xt? Mój nie wytrzymał presji.

Zobacz https://www.facebook.com/groups/garming ... 445011146/

Wysłane z mojego SM-A725F przy użyciu Tapatalka

FireTriFighter pisze: ↑

pn sie 30, 2021 10:24 am

na minionych zawodach Seidorf na dystanse 111 robi się x5 ten podjazd

Eh, już się zapaliłem, że to na Przehybie zawody... W regulaminie na Seidorf napisali, że suma przewyższeń to 2220. Przehyba ma 810, więc niecałe 3x.
Mam przełożenia 34/30, momentami było za twardo. Dało się ujechać, ale dla komfortu kilka zębów z tyłu by się przydało. Gdzie wy tam macie dziury? Zjazd z drugiej strony? Ja zjeżdżałem tak jak podjeżdżałem. Tego dnia zjadło mi chyba połowę klocków z tyłu. Z przodu miałem karbon, więc tył alu cisnąłem. Za klockami zebrała się kupka zbitego pyłu.
Z takich podjazdów to jeszcze miło wspominam Krowiarki na Babiej. Chyba połowa tego co na Przehybie.

Dzięki @lola, coś tam rzeczywiście znalazłem. Ale już kupiłem ori. Chcę się wyrobić z tym na zawody w weekend.

Ja o dziurach nie pisałem, na plus dla podjazdu to na początku ujęcie wody miejskiej i automat do lania wody w bidon jak byłem tam było ciepło i często z niego korzystałem a w jeden dzień podjechałem dwa razy fakt że gravel ma tarcze to od samego hamowania ręce bolały i tak sobie jadąc w górę i obserwując licznik i uciekający czas odcinka na stravie zastanawiałem się co za konie tam na pierwszych miejscach są. A raz się zatrzymałem bo leżało 5 zł, piękny podjazd oj piękny.