Czempiń 2022 – sztafeta sprint + średni

Pochwal się, jak Ci poszło!
lola
Posty: 209
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:40 pm

śr maja 11, 2022 6:15 pm

Czempiń 2022 to był mój 6. i 7. start w Czempiniu. W tym roku robiony bez specjalnego treningu, z treningu maratońskiego, 2 tygodnie po maratonie, więc przede wszystkim z założeniem miłego spędzenia czasu. Założenie wzmocnione gdy na miesiąc przed indywidualny start żony na dystansie sprint został zamieniony na start sztafetowy, w którym miałem jechać rower. A więc po kolei:

Duathlon Czempiń 2022 sztafeta sprint, etap kolarski 20km. Czas etapu: 35min49s. NP 249W. OPEN etapu: 9/24.
Po tym jak kochana żonka nabiegała życiówkę na 5km (~33min) i realne stało się złamanie 1h30min nie mogło być ziewania. I nie było. Żonka dołożyła do tego super 2. bieg i wyszło pięknie :).
Super jedzie się taki rower z końca stawki – chyba pierwsze zawody, na których wyłącznie wyprzedałem :).
Czas sztafety: 1h28min00s. OPEN sztafet: 20/24, sztafety mieszane: 2/3 :). Znowu nagroda za udział, nie za osiągnięcia, ale i tak fajnie jest stanąć na dekoracji na podium :).

Duathlon Czempiń 2022, 1. etap biegowy 10km. Czas etapu: 55min06s. OPEN etapu: 270/285.
Etap bez historii - miało być 55min i prawie się udało :).

Duathlon Czempiń 2022, etap kolarski 60km. Czas etapu: 1h59min24s. NP 192W. OPEN etapu: 236/285.
Miało być poniżej 2h i bardzo ładnie wykonane :). Choć wydaje się, że wiało bardziej niż rano na sprincie, ale swoje dowiozłem zgodnie z założeniami

Duathlon Czempiń 2022, 2. etap biegowy 10km. Czas etapu: 1h00min03s. OPEN etapu: 226/285.
Miało być szybciej niż 55min, ale okolice 6min/km było zdecydowanie bardziej w zasięgu niż 5:30min/km. Tym nie mniej jestem w miarę zadowolony, bo przebiegnięte w całości, bez chwili marszu.
Można łatwo domyśleć się, co się dzieje jeśli biegniesz w końcówce stawki takiego dystansu – w wielu przypadkach to nie jest bieg, to jest pielgrzymka. Patrząc na zawodników idących, nierzadko ze spuszczoną głową niezmiernie doceniałem te swoje 6min/km, z którymi posuwałem się do przodu. Been there done that - przez 3 pierwsze lata startów przeżywałem „pielgrzymkę” na ostatnich 10km, wiem jakie go paskudne uczucie. I naprawdę cieszył równy i spokojny bieg, mimo drobnych przygód.

Czas zawodów: 3h58min05s. OPEN: 244/285, M: 212/248, M40: 47/53.
Miało być poniżej 4h i jest :). Nie pytajcie tylko, gdzie można było znaleźć te pojedyncze sekundy, aby zrobić bieg poniżej 1h i całość poniżej 3h58min. Dwukrotnie rozwiązane sznurówki zrobiły różnice. Można też było docisnąć na ostatnim km, ale zupełnie nie miałem pojęcia, a i ten dzisiejszy 100.km biegnięty pod górkę naprawdę nie był łatwy.
A tak knułem w T2, czy supłać sznurówki. I nie zasupłałem. Knułem, czy supłać jak się rozwiązała pierwszy raz na 4.km. I znowu nie zasupłałem. Nie idźcie tą drogą, nie kombinujcie za bardzo ...

T1 i T2 raczej rześko (obie wyraźnie poniżej 2min), wyraźnie szybciej niż osoby z sąsiednich miejsc w klasyfikacji. Nawet jedna pozycja OPEN zrobiona w T1/T2, więc trudno tutaj jakoś bardzo narzekać.

Patrząc na wyniki tegoroczne i z lat ubiegłych mam wrażenie, że bardzo podniósł się poziom zawodników, w szczególności ubyło zawodników w okolicach i powyżej 4h. Gdy w 2017 1. bieg pobiegłem w okolicach 55min, to wyprzedziłem ponad 40 osób. W tym roku 15. Gdy w 2017 pierwszy raz łamałem 2h na rowerze to wyprzedziłem ponad 90os. W tym roku niecałe 50. Gdy w 2018 pierwszy raz złamałem 4h wyprzedziłem ponad 90os. W tym roku ledwie 40. Trzeba będzie znowu przyspieszyć, aby nie wlec się w ogonie ;).

Ci którzy śledzą mojego FB wiedzą, że jestem wielkim fanem Czempinia. Za organizację, za kibiców, za to, że nie trzeba pływać ;). Tegoroczna edycja potwierdziła wszystko to, za co uwielbiam te imprezę, więc jeśli tylko zdrowie będzie, Czempiń będzie i możliwości będą, to melduję się tutaj w przyszłym roku.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

śr maja 11, 2022 6:35 pm

Gratulacje. Masz zdrowie - dwa starty w jednym dniu :)

Potwierdzam słowa o "pielgrzymce", to był masakryczny etap.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr maja 11, 2022 7:03 pm

Kurczę, że przegapiłem dekorację! Za rok nie przegapię!

Graty i dzięki za relację i spotkanie!
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

śr maja 11, 2022 8:29 pm

Świetna relacja. Gratuluję wyniku i 2 startów. Mnie duathlon dystans średni przeraża a Ty co rok się meldujesz. Brawo!
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

śr maja 11, 2022 9:14 pm

Gratsy! Gratuluję samozaparcia😀
ODPOWIEDZ