[2024] Czeskom - odczulanie i ogarnianie się
: czw gru 14, 2023 10:33 pm
No hejka!
Cieszę się, że forum jeszcze zipie, podobnie jest z moim triathlonem
2023 z powodu innych ciekawych i arcyważnych rzeczy poprzedni rok odpuściłem treningowo.
Okazało się jednak, że na scrollowanie i snucie się po codziennych obowiązkach jak smród po gaciach czasu starczyło..
W tym roku wdrażam więc program łapania wielu srok za ogony.. i tri się załapało
Założenie jest takie, że jak mam napięty grafik, to czas nie przelatuje przez palce i działam efektywnie czyli teoretycznie nic nie tracę
Koleżanka, pani prawie psycholog zdiagnozowała, że sportem się odczulam - stąd tytuł
Główne cele na 2024 rok to: regularne ruszanie się, unikanie kontuzji i progresy we wszystkich dyscyplinach.
Startów jeszcze nie planuję, nie wiem, które weekendy będę miał wolne, pewnie będę zapisywał się na bieżąco.
Kilka 1/8im/sprintów, jakiś bieg na 10km, miło byłoby też zrobić PB na parkrunie, może jakiś bieg ultra jak kolana pozwolą.
Nowością jest rozpoczęcie współpracy z trenerem!
Ponieważ trzeba wspierać zdolną "młodzież", a dawno nic nie kupiłem od FireTriFightera więc wypadało zadbać o prowizję dla niego i wybór padł na https://www.facebook.com/p/LANGE-TRI-CO ... zuSYM&_rdr
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne (mi też przydałaby się prowizja
Grzegorz zdiagnozował przyczynę moich kontuzji (bardzo niska kadencja przy długim kroku) i uczy mnie od nowa biegać.. Jest wolniutko, dla przechodniów pewnie komicznie, ale prawie miesiąc minął i kolana grzecznie pracują.
Treningi pływackie bardzo ciekawe; nie ma nudy, jednocześnie na tyle proste, że idzie zapamiętać.
Raz udało mi się być 3x w tygodniu na basenie (nadal w poniedziałki pływam z grupą TriWise) i od razu był fajny efekt. Na jednym treningu zadanie 400m popłynąłem 7:42, a za tydzień już 7:16. Jak uda się w miarę regularnie odwiedzać basen 3x/tydz. to jestem spokojny o efekty. No wtedy miło się miesza tę wodę.
Aha, 4.12 test ftp zrobiłem. Coach rozpisał 2x 8'
odcinki pojechałem 302 i 308 więc na moje obliczenia ftp wychodzi 274,5. Dla mnie ok. jak na ten moment.
HR było 155 i 159. Kadencja 90 i 90. Zwykle lepiej jeździłem ok. 85. Może następnym razem spróbuję.
Będę starał się raportować co ok. tydzień.
Dozo!
Cieszę się, że forum jeszcze zipie, podobnie jest z moim triathlonem
2023 z powodu innych ciekawych i arcyważnych rzeczy poprzedni rok odpuściłem treningowo.
Okazało się jednak, że na scrollowanie i snucie się po codziennych obowiązkach jak smród po gaciach czasu starczyło..
W tym roku wdrażam więc program łapania wielu srok za ogony.. i tri się załapało
Założenie jest takie, że jak mam napięty grafik, to czas nie przelatuje przez palce i działam efektywnie czyli teoretycznie nic nie tracę
Koleżanka, pani prawie psycholog zdiagnozowała, że sportem się odczulam - stąd tytuł
Główne cele na 2024 rok to: regularne ruszanie się, unikanie kontuzji i progresy we wszystkich dyscyplinach.
Startów jeszcze nie planuję, nie wiem, które weekendy będę miał wolne, pewnie będę zapisywał się na bieżąco.
Kilka 1/8im/sprintów, jakiś bieg na 10km, miło byłoby też zrobić PB na parkrunie, może jakiś bieg ultra jak kolana pozwolą.
Nowością jest rozpoczęcie współpracy z trenerem!
Ponieważ trzeba wspierać zdolną "młodzież", a dawno nic nie kupiłem od FireTriFightera więc wypadało zadbać o prowizję dla niego i wybór padł na https://www.facebook.com/p/LANGE-TRI-CO ... zuSYM&_rdr
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne (mi też przydałaby się prowizja
Grzegorz zdiagnozował przyczynę moich kontuzji (bardzo niska kadencja przy długim kroku) i uczy mnie od nowa biegać.. Jest wolniutko, dla przechodniów pewnie komicznie, ale prawie miesiąc minął i kolana grzecznie pracują.
Treningi pływackie bardzo ciekawe; nie ma nudy, jednocześnie na tyle proste, że idzie zapamiętać.
Raz udało mi się być 3x w tygodniu na basenie (nadal w poniedziałki pływam z grupą TriWise) i od razu był fajny efekt. Na jednym treningu zadanie 400m popłynąłem 7:42, a za tydzień już 7:16. Jak uda się w miarę regularnie odwiedzać basen 3x/tydz. to jestem spokojny o efekty. No wtedy miło się miesza tę wodę.
Aha, 4.12 test ftp zrobiłem. Coach rozpisał 2x 8'
odcinki pojechałem 302 i 308 więc na moje obliczenia ftp wychodzi 274,5. Dla mnie ok. jak na ten moment.
HR było 155 i 159. Kadencja 90 i 90. Zwykle lepiej jeździłem ok. 85. Może następnym razem spróbuję.
Będę starał się raportować co ok. tydzień.
Dozo!