Ćpanie endorfin - 2022 by Czeskom

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Czeskom
Posty: 107
Rejestracja: pn sty 03, 2022 2:14 pm

pn sty 03, 2022 5:30 pm

Serdecznie witam starych i nowych znajomych!

Od 2 lat nosiłem się z zamiarem zarejestrowania na tym forum, ale podobnie jak z moim trenowaniem, pandemia i inne okoliczności przyrody wycięły mi dziurę w życiorysie...

Po udanym dla mnie sezonie 2019 miałem ambitne cele na 2020, szczególnie, że miał to być mój pierwszy rok w m40. Niestety praca zdalna moja i reszty rodziny przyniosła tryb późnego wstawania, przeświadczenie, że teraz to “w każdej chwili” będę mógł zrobić trening i więcej obowiązków związanych z opieką nad dziećmi.. Do tego swój żywot zakończył mój ulubiony Maximum Trainer, a na znalezienie czegoś innego i instalację nie wystarczyło czasochęci..

Ale rok stracony całkiem nie był, bo bawiłem się w zdobywanie kwadratów na veloviewerze, fajny powrót do lajtowego jeżdżenia 😊 Mnóstwo pięknych miejsc dzięki temu zwiedziłem, do których nigdy bym nie trafił, bo były na uboczu.

W 2021 w miarę wolnego czasu zacząłem trochę trenować. Na początku się załamałem, bo okazało się, że ci, którzy mówili, że po 40stce, jak się nie trenuje to sprawność leci na łeb na szyję, mieli rację 🙁
W 2019 miałem ftp 370w wg wirtualnego pomiaru, teraz jak porównuję z vectorem2, wychodzi mi, że turbomuin w okolicach 300-350w zawyża ok. 20w więc zakładam, że kręciłem się w okolicach 350w. Pierwszy test na wiosnę.. 220w! Aktualnie 281w.
We wcześniejszych latach, przerwy nawet kilkumiesięczne robiły mały ułamek takiego spadku.

Wystartowałem na sprincie w IronDragonie i 1/8 w Chotowej (relacja w odpowiednim wątku).

No dobra, do rzeczy, to w końcu dziennik, a nie pamiętnik 😉

Forma dziennika: mam nadzieję raportować 1x/tydz.
Imię: Paweł
Wiek: pod koniec stycznia 42
Sezon: będzie siódmy
Miasto: Kraków
Wzrost, waga: 188/80

Stary dziennik na starym forum: http://xtri.pl/forum/viewtopic.php?f=111&t=10311

Plany/cele na 2022

- Jak w tytule, najważniejsze dla mnie to bardzo regularnie się ruszać, w 2020 miałem niektóre objawy depresji i łączę je z brakiem ruchu
- Wystartować kilka razy, na pewno Chotowa, może Radłów, Rzeszów, Osiek, Pszczyna, Rybnik, Katowice, Kocierz (?) jak plany zawodowe uda się zmienić to IronDragon. Nawet jeszcze nie patrzyłem na kalendarz gdzie jakie imprezy będą, raczej wszystko 1/8 lub sprint, (tylko Kocierz jest dłuższa)
- Spróbować zbliżyć się do ftp z 2019r. Ze wszystkiego pow. 330w będę bardzo zadowolony
- Jak uda się trenować bieganie, to złamać 40’ na dychę i 1,5h w HM
- Nie nastawiam się na konkretny wynik w tri, myślę, że jeżeli zdrowie dopiszę złamanie 1:10 na 1/8 powinno być formalnością, a jeżeli trafią się słabiej obsadzone zawody, to może nawet pudło w kat. wpadnie
Czyli amatorka i luz-bluz :)

Przy okazji, zestawienie moich aktywności w poprzednich latach:
ROWER
2015: 1663km 73h 13km elev gain
2016: 2047km 73h 15km elev gain
2017: 3679km 126h 18km elev gain
2018: 3908km 152h 25km elev gain
2019: 7819km 300h 39km elev gain
2020: 3032km 170h 27km elev gain
2021: 3736km 171h 14km elev gain

BIEGANIE
2015: 372km 44h 5km elev gain
2016: 498km 50h 9km elev gain
2017: 372km 35h 6km elev gain
2018: 341km 31h 6km elev gain
2019: 90km 7,5h 1km elev gain
2020: 246km 33h 3km elev gain
2021: 325km 39h 6km elev gain

PŁYWANIE
2015: 30km 14h 19 "treningów"
2016: 42km 20h 29 "treningów"
2017: 80km 34h 50 "treningów"
2018: 45km 15h 29 "treningów"
2019: 28km 10h 20 "treningów"
2020: 17km 8h 12 "treningów"
2021: 69km 33h 43 "treningi"

Biorąc pod uwagę powyższe + moje starty, wychodzi, że najlepiej sprawdza się u mnie ciśnięcie rowerka i olewanie reszty 😉
Ale od września tak się złożyło, że mam możliwość uczciwego trenowania wszystkich 3 dyscyplin więc korzystam.

Rower – 3x/tydz. Trainerroad, teraz robię bazę2 sweetspot, dalej jeszcze nie wiem co wybiorę, ew. sam sobie napiszę 😊
Może jakieś sugestie?

Bieganie - październik i listopad biegałem 2x/tydz. Raczej mocno; podbiegi, vo2maxy, progowe. Fajnie wchodziły, vo2maxy po 3:30, progowe w okolicach 3:50. Serce, płuca i mięśnie rwały się do ciśnięcia, ale przyczepy i pasmo boczne zastrajkowały 🙁 kolana bolały tak, że spać nie mogłem..
Dodatkowo, jak biegałem, to rowery ciężej wchodziły, jak nie biegam, jeździ się super.
Spróbuję delikatniej, wolniej, byle bez kontuzji.

Pływanie - poszedłem za przykładem Qbsa i zacząłem chodzić na grupę pływacką TriWise. Jestem mega zadowolony! Wprawdzie bardzo rzadko są zadania treningowe, raczej technika, wszystkie style, ale 2x /tydz. jestem na basenie! Bankowo po pół roku padnie rekord objętości 😊

W ostatnim tygodniu pomimo wyjazdu na narty/deskę/biegówki udało się zrobić planowe 3 rowerki i jeden basen.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn sty 03, 2022 8:55 pm

Mocne wejście!
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn sty 03, 2022 9:48 pm

tęskniliśmy @Czeskom
120
Posty: 135
Rejestracja: wt lis 05, 2019 10:18 pm

pn sty 03, 2022 11:59 pm

„Biorąc pod uwagę powyższe + moje starty, wychodzi, że najlepiej sprawdza się u mnie ciśnięcie rowerka i olewanie reszty

Biorąc pod uwagę powyższe nigdy nie sprawdziłeś czy coś innego się sprawdza.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

wt sty 04, 2022 7:38 am

:D
Kosa
Posty: 380
Rejestracja: pt lis 08, 2019 8:39 am

wt sty 04, 2022 10:04 am

Mocny dziennik się szykuje, będzie co czytać. 👍
Czeskom
Posty: 107
Rejestracja: pn sty 03, 2022 2:14 pm

wt sty 04, 2022 10:05 am

robertino pisze:
pn sty 03, 2022 9:48 pm
tęskniliśmy @Czeskom
dzięki! ja również :)
Czeskom
Posty: 107
Rejestracja: pn sty 03, 2022 2:14 pm

wt sty 04, 2022 10:14 am

120 pisze:
pn sty 03, 2022 11:59 pm
„Biorąc pod uwagę powyższe + moje starty, wychodzi, że najlepiej sprawdza się u mnie ciśnięcie rowerka i olewanie reszty Obrazek
Biorąc pod uwagę powyższe nigdy nie sprawdziłeś czy coś innego się sprawdza. Obrazek
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Trochę tak, ale jednak w latach 2016-18 całkiem sporo biegałem, do tego w 2017 pływałem 50 razy.. Wiem, że w porównaniu do innych to i tak mało, ale dla mnie zwykle okazywało się za dużo. Częściej łapałem drobne kontuzje, infekcje, na rowerze też nie robiłem spektakularnych postępów.
Tak czy inaczej, w tym roku sprawdzam jak to jest faktycznie trenować triathlon, czyli 3 dyscypliny, do tej pory to raczej trenowałem TT, a tylko startowałem w TRI ;)
Czeskom
Posty: 107
Rejestracja: pn sty 03, 2022 2:14 pm

wt sty 04, 2022 10:15 am

Kosa pisze:
wt sty 04, 2022 10:04 am
Mocny dziennik się szykuje, będzie co czytać. 👍
Oby ;)
byle w zdrowiu fiz i psych..
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

wt sty 04, 2022 11:17 am

Widzimy się w październiku na Kocierzy :) Data ma minus bo koniec sezonu typowego i chyba ciężko dotrwać. U mnie się powiodło bo późno zacząłem w 2021, ale nie wiem jak w 2022 to wyjdzie.

Będę śledził i kibicował ;)
ODPOWIEDZ