Forum TriathlonLife

Aktualizacja 4 - 10 kwietnia - tydzień 2. planu

Drugi tydzień "mocny". Dwa treningi poranne wjechały, w tym basen (powrót do pływania o 6 rano, yay! ), udało się w miarę utrzymać reżim treningowy.
Zrobione 4 sesje rowerowe, 3 biegowe, 2 pływackie, 1 siłowa z kraulem na gumach.

Aktualizacja 11 - 17 kwietnia - tydzień 3. planu

Tydzień trzeci czyli restowy. Nieco mniej sesji i z mniejszą intensywnością. Z ciekawszych rzeczy udało się wyprowadzić szosę na dwór i otworzyć sezon, a nawet przy okazji wykonać trening. Stęskniłem się za jazdą na zewnątrz.
W sumie 3*rower, 2*bieg i 2*pływanie.

Trochę cisza, ale żyję i trenuję.

Zapisałem się na olimpijkę w Serocku na 29 maja.

No to pyknąłem ten Serock.
Gorzej poszło niż się spodziewałem. Pływanie do d*py, rower mocno przeciętnie, tylko bieg spoko (jak na mnie).
Finalnie 2.30' i miejsce 26/92. Chyba mój najgorszy czas olimpijki. xD

W tym roku masz dosyć solidnie pod górkę, więc i tak są powody do zadowolenia

Co chcesz, dobry wynik, gratuluję!

Gratsy, co chcesz od czasu wstydu nie ma a będzie lepiej

Na pocieszenie po średniackim występie w Serocku zająłem, razem z kolegą Markiem P., pierwsze miejsce na swimrunie w Wiórach, u Jędrka Maćkowskiego.
Pierwsze miejsce na trzy zespoły męskie na dystansie sprint (z których jeden zgubił się na trasie i stracił pół godziny), znaczy się.
Ale nieważne, jak to mówią - pudło to pudło.

Super!
Startowałem na tych zawodach że 2 lata temu (co prawda w kat. solo) i super wspominam tą imprezę.
Gratsy za zwycięstwo

Co do Serocka, mogę obiecać, że za rok tam wystartuję i dopilnuję, żebyś się tak nie opierniczał jak 3 tygodnie temu.