Strona 7 z 9
Re: BeKi - mamusia rusza
: wt kwie 14, 2020 10:19 pm
autor: robertino
aaaa, 13 jurków za jedną...myślałem, że za zestaw. To chyba brałbym średnią
wysłane z Tapatalk
Re: BeKi - mamusia rusza
: śr kwie 15, 2020 9:43 am
autor: BeKi
No właśnie to jedna z tańszych „lepszych” ofert. Takie coś jak Olesia wysłała są po 60€ lub drożej. (Jest mi obecnie za drogo)
Dziś jest posiedzenie i padnie decyzja co dalej na Bawarii. Czuje ze baseny będą niedługo już otwarte.
Wczoraj była tabata.
Zaczynam zaraz trening barków bickow i tricków.
Z babskich rzeczy : mam nadzieje ze jeszcze jakieś ogrodowe sklepy otworzą bo chce mi się kwiatków na balkon
Olesia jak tam koktajl frodeno ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: BeKi - mamusia rusza
: śr kwie 15, 2020 9:51 am
autor: olesia
A nie robiłam bo u mnie wyjazd do sklepu to jak wyprawa na wojne - lista się tworzy😊
Czuje jednak, że jak zacznę pić to Daniela Ryf buty będzie mi wiązać 😊
Te moje gumy drogie, fakt ok 200 zł u nas. To nie ja jednak ustalam moje zakupy tylko trener 😊a i tak zaoszczędziłam na basenach w tym miesiącu.
U nas czuje nie tak szybko nie otworzą baseny, jednak sporo zarazen.
Re: BeKi - mamusia rusza
: pn kwie 27, 2020 10:00 pm
autor: BeKi
Hej
Kupiłam w końcu coś na te treningi na sucho. Dziś pierwsza próba. Dobrze ze mam lustro w piwnicy to się mogę obserwować. Z początku wydawały mi się za lekkie i już miałam łzy w oczach ze kasa w błoto, ale jak się macha trochę to jednak czuć
Moje biegi są zazwyczaj, jak wiecie, z dzieckiem, a w niedziele poleciałam sobie 15 km i weszło jak nóż w masełko. Bez szaleństw bo średnia 5:50 ale fajnieeee było.
Rower - gdy mogę to jeżdżę
zazwyczaj 30-55km
W maju mąż ma wolne to się znajdzie więcej czasu na trasy rowerowe. I półmaraton sobie treningowo pobiegnę.
3 maja jeśli pogoda pozwoli - miałam startować w duathlonie 5,5km -20 km - 3,5 km
Wiec zrobie sobie to na tej mojej wsi dla sprawdzenia się
trasa miała być ponoć płaska... nie bardzo wiem gdzie tu płasko pojeździć spod domu, ale to chyba jeszcze lepszy trening będzie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
BeKi - mamusia rusza
: wt maja 05, 2020 11:09 pm
autor: BeKi
Cześć
3 maja miałam startować w swoim pierwszym duathlonie. Ale ze jest jak jest - wystartowałam u siebie na wsi, zbudowałam sobie strefę zmian pod domem
Bieg 5,2 km
Wyszła nowa zyciowka na 5 km
5:19min/km, puls niski, średnio 134, biegło się bardzo dobrze.
Zmiana szybciutko, wskoczyłam w butki, ubrałam kurtkę, kask, zjadłam banana i ruszyłam.
Rower 21 km
I tu ciężko. Trasę mogłam sobie wybrać jakaś bardziej „normalna”. Bo najpierw musiałam wyjechać ze wsi : pod górę i wjechać na drogę na której albo zapierdzielalam po 45 km/h albo walczyłam z podjazdem, nie było w sumie płynnej jazdy.
Średnia wyszła 25.7km/h
Bieg 3,8 km
Tu nogi z gumy. pierwsza połowa zrobiłam pod górkę, potem dobre 500 m z górki i koniec w miarę normalny.
Były jakieś tam zapasy ale było tez ciężko , bałam się przycisnąć więcej.
Tempo 5:34
I wiecie co? Jakiś smutek mnie ogarnął po ukończeniu tego wszystkiego, emocje, chemia mózgu.. dziwne.
Ale po czasie przeszło.
Nie jestem w stanie powiedzieć na ile procent to pobiegłam ale czuje ze mogę więcej
to chyba dobry znak
- C47CE3B6-8AD6-4757-8F88-8B7928A47D0F.jpg (43.89 KiB) Przejrzano 7695 razy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
BeKi - mamusia rusza
: wt maja 05, 2020 11:10 pm
autor: BeKi
.
Re: BeKi - mamusia rusza
: śr maja 06, 2020 9:00 am
autor: olesia
Fajne zawody indywidualne
super pomysl
Re: BeKi - mamusia rusza
: śr maja 06, 2020 9:32 am
autor: robertino
takie swoje zawody kontrolne mają sens. Można się sprawdzić. Myślę, że 100% tego, co dałabyś z siebie na zawodach, to nie wykrzesasz, czyli ten zapas który czujesz ma rację bytu. P.S. fajna fotka
Re: BeKi - mamusia rusza
: śr maja 06, 2020 12:56 pm
autor: BeKi
Dzięki !
Teraz w kolejny weekend planuje dłuższe bieganie. Połówkę chyba, wstalabym sobie wcześniej.. i może przed 6 zdążyłabym jeszcze ruszyć
ale zobaczymy jak pogoda bo póki co zimno i leje.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: BeKi - mamusia rusza
: śr maja 06, 2020 6:06 pm
autor: olesia
Fajne masz pomysły
ale tak jak pisze Robert - na zawodach i tak wyniki są lepsze - ja np. w życiu treningowo nie zbliżyłam się do czasów, jakie mam na zawodach