[Dziennik treningowy 2021] Kajet: pływak i duatlonista

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

ndz sie 01, 2021 10:12 pm

Ekstra! Gratulacje za czasy


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

ndz sie 01, 2021 10:48 pm

Ale to były szybkie zawody. Na 223 osoby 89 złamało 2:30 - to się chyba za często nie zdarza. A trasa domierzona.

Muszę popracować nad bieganiem. OK, wyrobiłem ustaloną przez samego siebie normę 4:20/km, ale patrząc na miejsce mojego run splitu w stawce, albo będę biegał szybciej, albo o tym, jak to jest zdobyć pudło w kategorii, będę mógł co najwyżej posłuchać od @MateuszP ;)

W pływaniu nic nie zmieniam, postępy są co najmniej zadowalające - może wrócę do gum, gdy nie jestem nad jeziorem i nie pływam w piance. Już tyle razy myślałem, że walnąłem głową w sufit - dopóki tego sufitu nie zobaczę, nie będę go sobie wymyślał. Skoro da się, nawet będąc mną, popłynąć w jeziorze 17:45, to może da się 16:45. A kiedyś 15:45. Ludzie tak pływają i wcale wybitni nie są.

Rower - niby to moja najmocniejsza strona, najmniejsze rezerwy, ale: tasowałem się z typami na pięknych Trekach z dyskami, mającymi bardziej aero pozycje od mojej. Fajnie byłoby mieć takiego treka. Na razie miał nie będę i cieszę się z km/h wyciskanych z Krossa, gdy noga podaje i gdy dobrze pojadę taktycznie (jak dziś) po przyzwoitym pływaniu. Pozycję obniżę przed kolejnym sezonem. Może dołożę aerokondomy na buty, kupione 2 lata temu i nieużywane, bo się boję. Średnia 39 km/h jest super, ale mocy kilka procent zawsze mogę dołożyć, bo 270 w przy masie 83 kg to nie jest jeszcze noga.

No i - zapisywać się na małe zawody ze słabą stawką, a nie na Kórnik ;)

Ale porachunki z trasą wyrównane. Z 2:38:32 na 2:16:13. Oczywiście nie ma co porównywać wyniku uzyskanego przy temperaturze 35 stopni w cieniu (woda pewnie ze 27) z wynikiem przy temperaturze 17 stopni (woda 21 stopni).

Gdy sobie kalkulowałem roboczo czasy możliwe do uzyskania w Samorin, w scenariuszu optymistycznym wychodziło nawet 4:45. Nie bój się marzyć kajet :lol: :lol: przy odpowiedniej pogodzie i w dniu konia, po piątce przybitej przez @olesia, i to jest realne - już za 4 tygodnie.
A jeśli nie, to i tak czeka mnie kibicowanie starciu Sanders vs. Frondeno vs. Long w Collins Cup, genialne pasta party i zajebista strefa finiszera.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

pn sie 02, 2021 8:04 am

Fajna relacja, czas super jeszcze raz gratki. Serio za 4 tyg Samorin? Muszę coś potrenowac :D
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn sie 02, 2021 8:07 am

Wybrałeś się pod Poznań, więc ciężko oczekiwać pudła w AG, gdzie w OPEN królują M30. I tutaj by wskoczyć na podium w AG M30 należało wykręcić 2:10:17.
Miejsce zawodów oraz ich termin ma ogromne znaczenie.

W Bełchatowie "wystarczyło" by pokonać 2:19:53.
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn sie 02, 2021 8:58 am

Bardzo dobry czas kolego @kajet gratujacje!
Warunki były dobre, ale kto to będzie pamiętał za 10 lat ;)
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn sie 02, 2021 9:28 am

@kajet - elegancko! brawo.
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

pn sie 02, 2021 7:36 pm

Gratulacje @Kajet :)

Jak już na Warmię zawitasz zapomnij o tym że jakieś rowery będziemy ujeżdżać bo nawet koła nie utrzymam. Ale na zimną wódkę, czemu nie ;)
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Kosa
Posty: 380
Rejestracja: pt lis 08, 2019 8:39 am

śr sie 04, 2021 1:04 pm

Ekstra czas, i to na domierzonej trasie.
Dobry progres robisz.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

sob sie 07, 2021 11:11 am

Dzięki

Tydzień z głowy. Swim 3:30, bike 4:45, run 2:00, razem czyni 10:15.

poniedziałek 2.08
Wolne.

wtorek
Rower - TT na dworze: 1:14 na zupełnym luzie, 40 km, NP 186 w, tętno 128.
W planie był (również luźny) zakładkowy bieg, ale zakładkę odbębniłem w Kórniku.

środa
Powrót do intensywności: Bieganie: 52', w tym 30' podprogowo (po 4:24/km). Jak zwykle po zawodach - na początku samopoczucie fenomenalne z lekkim tylko podmęczeniem nóg, potem coraz gorzej.

czwartek
Basen (50 m) - grupa: 1h, 2300 m pływania głównie w tlenie.

piątek
Bieganie: 1:40 spokojnie i 19 km, tempo 5:17, tętno 138 - pierwszy dłuższy bieg od dawna. Ale zdarzały mi się treningi po 15 km z elementami intensywnego biegania w środku, więc tempo równiutkie i samopoczucie bardzo dobre, poza doskwierającą mi jak zwykle na długich rozbieganiach nudą.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

śr sie 18, 2021 11:44 am

sobota 7.08
Rower - szosa na dworze: 1:05, w tym 45' tempa.

niedziela
Bieganie: 46' luźno.

Tydzień 2-8.08 z głowy. Swim 1:00 (buuu), bike 2:20, run 3:20, razem czyni 6:40. Taki to tydzień był po tym Kórniku.

Kolejny tydzień tylko podsumuję:

Tydzień 9-15.08 z głowy. Swim 2:25, bike 6:35, run 2:30, razem czyni 11:30. Być może spora objętość tłumaczy mój dość słaby start w Chełmży? Spałem 6 godzin i 20 minut na dobę, to też nie pomogło :) Link do relacji z Chełmży: viewtopic.php?f=13&t=456

Poza Chełmżą akcentem była zakładka ze środy, przedostatnia z tych bardzo długich (jak na moje możliwości) zakładek przed Samorin: Rower - TT na dworze: 3:02, w tym 4x20' na intensywności startowej połówki oraz Bieganie: 41, w tym 30' na intensywności startowej połówki. Rower poszedł bardzo ładnie i nogi nie wydawały się po nim zmacerowane. Bieg zacząłem za mocno i nie wiem, czy dlatego czy też z innych przyczyn tętno było o wiele za wysokie (~170) i zamiast 45', pobiegłem w tempie startowym tylko 30'.

I na koniec zrewidowane plany startowe.
  • 16.05 GIT Żyrardów 1/4 - zaliczone
  • 30.05 Serock Triathlon (sprint non-draft) - zaliczone
  • 19.06 Challenge Gdańsk (sprint non-draft) - zaliczone
  • 10.07 Enea Triathlon Bydgoszcz 1/4 - zaliczone
  • 1.08 GreatMan Triathlon Kórnik 1/4 - zaliczone
  • 15.08 Triathlon Energy Chełmża 1/4 - zaliczone
  • 29.08 Challenge The Championship, Samorin 1/2 (start A)
  • 19.09 GIT Nieporęt sztafeta 1/4 (rower)
  • jesienny sprint duathlon
  • 11.11 Bieg Niepodległości 10 km
Dodatkowo:
  • /data nieznana/ Dziesiątka Babicka 10 km
Patrząc na tę listę, łatwo zrozumieć, dlaczego zamiast na 1/4 w Nieporęcie zdecydowałem się na sztafetę. Startuję z kolegami z klubu. Pływak powinien uwinąć się w 16 minut, a biegacz w 42, może 43 minuty. Będziemy walczyć o pudło.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
ODPOWIEDZ