FireTriFighter

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1182
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn lut 07, 2022 11:09 am

U mnie jest tak, że przy oddechu na lewą płynę szybciej, a przy oddechu na prawą lepiej się czuję (niższe subiektywne odczuwanie wysiłku). I nie jest tak, że oddychając na prawo za słabo płynę, bo zrównanie wysiłku nie zrównuje prędkości :lol:

Jednym słowem, każda strona jest dla mnie dobra. Na zawodach oddycham w lewo, a przy fali z lewej - w prawo.

Czasem też zmieniam stronę 200-300 m przed końcem pływania, żeby po wyjściu z wody mniej mi się kręciło w głowie.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Czeskom
Posty: 108
Rejestracja: pn sty 03, 2022 2:14 pm

śr lut 09, 2022 10:46 am

scott_mtb pisze:
ndz lut 06, 2022 8:57 pm
...raczej ,,normalna" - cały czas kręcimy się lekko ponad 10h z dwoma jednostkami stabilizacji...poza tym Mateusz jest kawalerem i jest mu ,, trochę" łatwiej wygospodarować czas na treningi no i muszę go dosyć często hamować Obrazek
W sumie fakt, popatrzyłem przez swój pryzmat :)
kajet pisze:
pn lut 07, 2022 11:09 am
U mnie jest tak, że przy oddechu na lewą płynę szybciej, a przy oddechu na prawą lepiej się czuję (niższe subiektywne odczuwanie wysiłku). I nie jest tak, że oddychając na prawo za słabo płynę, bo zrównanie wysiłku nie zrównuje prędkości :lol:

Jednym słowem, każda strona jest dla mnie dobra. Na zawodach oddycham w lewo, a przy fali z lewej - w prawo.

Czasem też zmieniam stronę 200-300 m przed końcem pływania, żeby po wyjściu z wody mniej mi się kręciło w głowie.
Ja mam to samo; na prawą mi wygodniej, a trenerka mówi, że lewa dużo lepsza..

Tempami się nie przejmuję, bo na razie się uczę techniki, ale też mam rozgraniczenie - wolniej, to oddech na 3, szybciej (lub dłużej), oddech na 2.
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1169
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

ndz lut 13, 2022 1:24 pm

Kolejny tydzień zamknięty, waga stabilnie z 61kg się ukazało dwukrotnie, jeszcze z małym haczykiem.

W zeszłą sobotę odezwał się dwugłowy i hamował mnie w tym tygodniu nieco. Lecenie w pałkę tak jakby się chciało już niestety trzeba sobie wybić w głowy...

Ilość jednostek bez zmian, 3x3 + 2 core. Łącznie Garmin sugeruje 11h, z czego core nieco zawyża pewnie.

Pływania 2:50 i około 6,5km

Trenażerowania 4h i 5min sabotażu planu trenera, średnia moc 176W. Nowe siodło Adamo PN3.0 jak na razie siadło bardzo dobrze. Fakt, że najlepsza weryfikacja będzie na dłuższych zadaniach oraz na zewnątrz, jednak jest ok. Natomiast możliwosci rytmu od razu większe, nie ma wiercenia się.

Biegania 3h i 8 min sabotażu planu trenera, 37,61km.

Udało się zrobić nagranie pływania. Nieco na szybkości bo czas gonił przed pracą, nie jestem więc szczególnie zadowolony, ale może to i lepiej. Kilka błędów pozostało, pupa i nogi jak kotfica, no cóż.
https://www.youtube.com/watch?v=USctGb9HSWo
Czeskom
Posty: 108
Rejestracja: pn sty 03, 2022 2:14 pm

pn lut 14, 2022 12:58 pm

Pewnie nie powinienem się odzywać, bo pływam gorzej, ale teoretycznie jestem instruktorem pływania :lol: więc się wypowiem..
Mi w utrzymywaniu pozycji pomogło głębsze "atakowanie" ramionami. Od razu podniosło biodra, przy okazji dało więcej luzu w barkach. Tobie i tak czasem ramię opadało zanim chwyciłeś wodę.
Oczywiście nie jest to docelowa technika, jak masz dobry ślizg, to lepiej płycej trzymać.
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1169
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn lut 14, 2022 3:04 pm

Każda uwaga coś wnosi do dyskusji. Natomiast zwróciłem uwagę, że w sumie filmik trwa 53s, zaczyna się po odbiciu chwilkę, ale kończy nawrotem a zrobiłem 50. Z tego czasu z podejściem jak to zrobiłem rezultat dla mnie osobiście bardzo miły. Co prawda to tylko 50m, następnym razem pokuszę się o 100m. Parę rzeczy postaram się również poprawić i tak jak piszesz Paweł, może coś w temacie uda się zrobić by nie ciągnąć za sobą tak tych nóg.
superfrog
Posty: 169
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:33 pm

wt lut 15, 2022 6:37 pm

Nawet nieźle.
Ja bym proponował popływać na boku, jeden bark nad wodą wzdłuż ciała, druga ręka z przodu i pilnować pozycji bioder i głowy.
Druga rzecz to brak połączenia nogi i korpusu, kopnięcie nie jest połączone napięciem core z ręką, nie widać tego czucia wody.
Za długie wyleżenie i za mała kadencja, ale to pewnie przejściowe.
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

wt lut 15, 2022 8:54 pm

Elegancko także bym tak chciał
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1169
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr lut 16, 2022 8:06 am

Podziękował! Trenujemy dalej ;) Co prawda marznę w wodzie niesamowicie, ostatnio niemal każde pływanie to walka z zimnem. Woda na basenie 26 stopni, powietrza 28-29. Po 20-30min trzęsę się jak galareta.

Pobawiłem się nieco w detektywa by spróbować określić z jaką trasą przyjdzie mi się zmierzyć podczas lipcowej olimpijki bez draftu. Scenariusz jest bardzo prawdopodobny, bo właśnie na takiej trasie odbywały się tam zawody.
Pływanie:
https://connect.garmin.com/modern/course/91550997

Rower:
https://connect.garmin.com/modern/course/91551096

Bieg:
https://connect.garmin.com/modern/course/91551163


Pływanie jak pływanie.
Bieg płaski, pętle na krótkim odcinku. Trenuję na krótkich pętlach często więc to nie problem.

Małe zamieszanie na rowerze. 4 pętle łącznie 64 ciekawych zakrętów. Ubogo w proste dla korzyści aero. Oj będzie bolało. Koncepcja dysk i wysoki stożek raczej odpada. Zaczynam się zastanawiać nawet czy czasówka tutaj przyniesie pożądany zysk.

https://www.youtube.com/watch?v=vWilBhQey4s
https://www.youtube.com/watch?v=mWXIK1hx5Ns
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1182
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

śr lut 16, 2022 10:56 am

Jak dla mnie, dwukilometrowe proste przesądzają o użyciu czasówki. Duża część zakrętów jest "jeden za drugim", pętla jest jednokierunkowa, jezdnia w miarę szeroka, zakręty z pełną widocznością, nie ma krawężników (co obniża ryzyko w razie zbyt szybkiego wejścia w zakręt) itp.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
Maciej z NT
Posty: 216
Rejestracja: wt lis 05, 2019 6:25 pm

śr lut 16, 2022 11:47 am

Ja przy tyłu zakrętach to bym nie wystartowal :-)

Na poważnie dysku tez bym nie brał, raczej jakiś rower z lekkimi kołami.

Dla mnie 2 beczki są wyzwaniem, jak zrobię za mocno i się ugotuje to po ptakach.
ODPOWIEDZ