FireTriFighter

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pt wrz 10, 2021 11:22 am

OZD!!! nie zmarznij mi w tej wodzie!
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

sob wrz 11, 2021 1:26 pm

Wciąż aktualne!Obrazek

Wysłane z mojego moto g(9) power przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

sob wrz 11, 2021 2:42 pm

Drugie miejsce.

Drugie open, skubany. :shock: :twisted: :twisted: :clap: :clap: :clap:
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

sob wrz 11, 2021 3:31 pm

Super :D :D :D gratki
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn wrz 13, 2021 7:44 am

Kolejny tydzień zamknięty. Tydzień z zawodami więc zrobione 6h aktywności.

Tempa nie zwalniam, znaczy zwalniam bo na horyzoncie Wataha w Bieszczadach w Polańczyku, dystans 1/4 z dłuższym rowerem i ciekawym biegiem.

Pływanie w Jeziorze Solińskim już w piance.

Rower to 67km i sugestia na niecałe 1800m up, dojazd do petli, pętla i powrót.

Bieg to 11km z w biegiem (wejściem bardziej) na Wierchy i z powrotem. Niecałe 400m up i w dół.

Szczegóły w tym tygodniu. Sądzę, że pogoda już pokaże kły i będzie ciekawie.

Niegdyś w tych rejonach odbywał się Zaporowy Triathlon, w którym chciałem wziąć udział. Byłem nawet chyba zapisany i opłacony ale biegowo nie byłem w stanie, teraz też szału nie ma, ale wtedy to było wręcz niemożliwe.

Odbywa się tam przede wszystkim dystans pełny oraz 1/2. Wariaci!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn wrz 13, 2021 9:06 am

Uważaj na jakość asfaltu - na Zaporowym były z tym problemy. Kolega złamał obojczyk i nie tylko on zeznawał, że zjeżdża się slalomem między dziurami.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

wt wrz 14, 2021 9:09 am

Jeden tam łamie obojczyk, drugi zrywa łańcuch. Robi się ciekawie.

Udało się w jakimś stopniu dokopać do tras Zaporowego i nie do końca to miałem na myśli, że się pokrywają, po prostu ten rejon.

Trwa kontrola elementu kluczowego czyli pogody. Na dzień dzisiejszy 15 stopni i 5mm/12h...

W pływaniu zbytnio bez udziwnień, może jeżeli będzie przyzwolenie to wejdzie czepek neoprenowy, skarpety raczej nie.

T1 do przećwiczenia z ubieraniem bo na rower raczej wpadną:
- czapka
- rękawiczki (zapięte na kierownicy i ubierane podczas jazdy)- tak, umiem ;)
- kurtka
- skarpety
- buty kolarskie
- buff
- okulary standardowo

Na 67km z 1800m szykuje się bitwa pewnie na około 3h. Pokuszę się o objazd trasy samochodem. Zastanawiam się nad lemondką.
https://www.alltrails.com/explore/map/s ... 10-0dd6049?


Bieg 11km jeszcze ustalam czy wystarczą buty do biegania "po asfalcie" czy będą konieczne terenowe. Pewnie zabiorę do strefy obie pary. Pożyczyłem sobie naramiennik do biegania aby zabrać nieco wody bo tutaj również bitwa pewnie na godzinę. Nie jestem więc na to przygotowany w pełni, nie będzie szarżowania.
https://mapa-turystyczna.pl/route/hkav# ... 2.39801/16

Wyjdzie że to będzie mój najdłuższy start. Przyjmę więc wszelkie wskazówki od bardziej doświadczonych zawodników
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

czw wrz 16, 2021 9:05 am

Dwa dni do 1/4 Watahy, kumuluję siły. Na stronce i drogą e-mail, coraz więcej info dociera o zawodach.

Prognoza pogody robi się bardziej optymistyczna, 15 stopni, 0,7mm, 18km/h w porywach do 40km/h, trochę słońca

Nie sprawia to bym zrezygnował z ubioru na rower. Czas przejazdu i zjazdy mnie skłaniają do oszczędzania energii potrzebnej na utrzymanie ciepła. Na Seidorfie było chyba z temperaturą podobnie i nie żałuję. Tutaj będzie dłuższy i chłodniejszy bieg i tam polecę w trisuicie + potówka. Jeszcze rozpatruję tylko zamianę butów szosowych na tri. Tutaj do urwania jest trochę...sekund. Trochę mnie martwi ilość płynów, 1500ml na tyle km może braknąć. Na Seidorfie nie tachałem dwóch bidonów tutaj będę miał trochę kg więcej bo i zestaw naprawczy. Plus zmiana telefonu na niezniszczalną Nokię.

Udało się naprawić Garmin Edge 500 (wymiana gniazda) i pewnie wgram kurs rowerowy. Na bieg kurs wleci do zegarka.

Pewnie trochę przesadzam z logistyką bo patrząc na dystans 1/2 czy pełnego tam to już jest wariactwo.
scott_mtb
Posty: 434
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:27 am

czw wrz 16, 2021 10:00 am

Jak będziesz dobrze nawodniony to 1,5l w chłodnych warunkach wystarczy (+ chyba jakieś punkty odżywcze będą w razie czego) - bieganie z kamizelką i bidonem (o ile będzie punkt odżywczy) bym sobie odpuścił. Czepek neoprenowy nie zaszkodzi

Wysłane z mojego NOTE 20 PRO przy użyciu Tapatalka

ODPOWIEDZ