FireTriFighter

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

czw lis 18, 2021 2:53 pm

@lola zawody, które w zeszłych latach nazywały się zdaje się Hotel Podium Extreme Duathlon i startowały w Wiśle.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pt lis 19, 2021 11:13 am

111 z czasem wpadnie :twisted:

Co do duathlonu zupełnie nie wiem, nie zostały podane dane poza datą i dystansem. Co prawda koniec kwietnia może być w górach bardzo "ciekawy".

Co więcej? Poza startami i pewnie jakiś aktywny wypoczynek wpadnie (po starcie w końcówce lipca, początek sierpnia) co też wypada zaplanować, by bez problemów zrealizować coś we wrześniu i zakończyć powtórką na Kocierz.
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn lis 22, 2021 8:49 am

Kolejny tydzień zamknięty. Waga pod 62kg. Zdrowy, bez problemów. Sukcesywnie do przodu.

W sumie niecałe 9,5h. Po trzy jednostki z pływania, roweru i biegania. Plus dwie jednostki stabilizacji.

W stabilizacji wróciłem do zestawów z Ukrytej przewagi. Zestawów sporo więc jest co robić.

W pływaniu jakoś leci, na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać, 2:34 i 6km.

Na rower wybrałem się w teren oraz trenażer. W sumie 3:20h. Nudy nie ma, ale na spokojnie. Balans L/P na szosie wypadł ciekawie 54/46 (aktywność jeszcze z poprzedniego tygodnia). Na czasówce już 51/49. Już nie pamiętam jak interpretować pozostałe dane.

Nadal biegam i czuję, że jest coraz lepiej. Pilnuję rytmu biegu, aczkolwiek już przynajmniej 174-175 wychodzi niemal naturalnie. Początek i koniec biegu. 2:40 i niecałe 32km. Dwie jednostki kręcę się wokół komina na pętli 1,2km raz wybieram się do lasu ale nieco dalej gdzie teren mam bardziej urozmaicony. Sympatycznie grząsko, nieco krótkich podbiegów. W okolicy w zanadrzu ścieżki biegowe na Górze Kamieńskiej, gdzie też widzę sporo ludzi przyjeżdża biegać.
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn lis 29, 2021 7:54 am

Listopad brnie ku końcowi, kolejny tydzień całkiem udany. Zdrowie jest, łydka daje pierwsze sygnały, że czas wrócić do fizjo i wzmożyć własne działania w warunkach domowych.

Zbliżyłem się do 10h (Garmin 9:43, Strava 9:52). 3 pływania (plus podczas zmiany basenowej wskoczyłem na chwilę), 3 rowery, 3 biegania, 2 aktywności core)

Sukcesywnie chlapanie w wodzie przez łącznie 2h 56 min i 6,98km.

Trenażerowanie przez łącznie 3h 30min.

Bieganka nieco mniej ale małe akcenciki na płaskim i podbiegach wpadły. Tutaj muszę wdrożyć rolowanie zarówno przed jak i po. 2h 20 min - 28km łącznie.

- dla porównania rok temu było 6h 54 min łącznie z czego 2.29 km biegu, 4:23 roweru, 2:17 siła/sprawność, bez pływania.

Zalegającą szosę sprzedałem, skompletowałem kierownicę czasową. Uderzyłem w Vision Trimax jednak postanowiłem spróbować wysięgników tfe pro. Z pomiarów wynikało że muszę wybrać rozmiar średni w praktyce na razie rozmiar największy by był lepszy. Wolę mieć podparcie raczej pod łokciami bardziej. W tym tygodniu pozostaje czas by to zweryfikować i ewentualnie wymienić.
Plus pod młotek idzie przełaj, kask Force Hornet.

Zapisy na Diablaka i inne z tej serii od 1 grudnia.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn lis 29, 2021 10:58 am

To teraz tylko życzyć utrzymania tak zacnej objętości! Pamiętaj, nie tylko trener patrzy, ale kajet także ;)
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
scott_mtb
Posty: 434
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:27 am

pn lis 29, 2021 4:11 pm

kajet pisze:To teraz tylko życzyć utrzymania tak zacnej objętości! Pamiętaj, nie tylko trener patrzy, ale kajet także ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego NOTE 20 PRO przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn lis 29, 2021 5:39 pm

Jestem świadomy obecności trenera, w sumie to chyba za dużo nawet mu truję. Nie opisuję zbytnio jednostek czy tego trucia, czyli jakby zaplecza więc chyba pozostaję uczciwy :) a typowo jednostki i tak są na Stravie czy Connect.
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr gru 01, 2021 12:07 pm

Podsumowanie listopada 2020 oraz listopada 2021.

2020
Jedna aktywność biegowa- 2.29km 14:14
9 jednostek siłą/sprawność- 10h 18min
14 jednostek rowerowych 15h

2021
13 aktywności biegowych 131,49km - 10:57
12 aktywności rowerowych 13:32 (w tym coś tam na zewnątrz)
16 aktywności pływackich (3 ponad plan podczas zmian basenowych i zaliczeń z nimi związanych, 11h 34min, 25,75km
10 jednostek stabilizacji 4h 40min
40h 44min

Na ostatnim bieganku odezwał się dwugłowy uda, pobiegam i poobserwuję. W wodzie zbytnio postępów brak, ale na jedno pływanko wybiorę się w gaciach neoprenowych to też coś może pokaże. Niewątpliwie postęp biegowy wykonany, roweru mało ale poprzednio jeździłem więcej i szału nie było więc ze spokojem czekam. Na stabilizacji odczuwam poprawę. Plus zmieniłem system treningowy na trening rano przed pracą i popołudniu po pracy. Nie zawsze pierwszy jest basen.

Na sprzedaż będę miał kolejną kierownicę carbonową- Devox DBar.C1 (420mm szerokość, drop 125, reach 65). Idealna dla osób z mniejszymi dłoniami. Integracja z di2, kierownica z roweru z rocznika 2021. Raczej wraz z owijką w stanie jak nową
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

śr gru 01, 2021 1:27 pm

Ja to podziwiam, że tak kumasz składanie roweru :D :D :D. Ja jestem mega dumna jak sama koło zamontuje po wyjęciu z samochodu i wszystko działa, nawet hwmulce :D
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr gru 01, 2021 1:46 pm

YouTube, praktyka czytaj coś popsuć i jakoś idzie.

Akurat czasem montaż koła nie jest tak prosty jak się wydaje. Jest możliwość przesunięcia szczęk i jakość hamowania się pogarsza a w przypadku obręczy z włókna wychodzi na to że i obręcz można zepsuć. W tarczach z kolei idzie tarczę skrzywić.
Do Norcoma nie miałem już pomysłu i chęci za bardzo jeżeli chodzi o hamulce więc się pozbyłem ramy. W moim egzemplarzu było sporo zagięć linki i też takich mocniejszych.

W przypadku zmiany kierownicy w systemie mechanicznym hamulców oraz przerzutek mechanicznych czy di2 generalnie najbardziej odstraszającym aspektem jest nawinięcie owijki. Jeżeli owijkę mamy używaną i jedynie jest zmiana kierownicy to jest to jednak bardzo proste bo owijka wskazuje nam swój właściwy sposób ułożenia.

Największym wyzwaniem zbliżającym się będzie zaplot kół karbonowych na głębokim stożku. Jeszcze pod 24 szprychy powinienem ogarnąć, ale 16 szprych będzie ciekawe!

Natomiast co do kwestii tzw. przeglądów rocznych roweru wychodzi, że czasem znacząco przepłacamy za usługi. Oczywiście warty uwagi jest czas który sami byśmy musieli poświęcić oraz nierzadko potrzeba posiadania odpowiednich narzędzi. Jednak patrząc na doświadczenie @kajet gdzie jeden z serwisów nie dość że popsuł mu korbę to chyba żadnej rekompensaty nie dostał. A było to tylko:
- wsunięcie ramienia korby na oś - i tutaj mechanik zepsuł korbę bo źle ją wsunął a ośka jest wyprofilowana ! Każdy popełnia błąd ale przed kolejnymi czynnościami powinien to sprawdzić.
- dokręcenie ramienia do suportu,
- dopięcie zabezpieczenia,
- dokręcenie dwóch śrub na ramieniu
Niezbędnymi narzędziami tutaj jest inbus oraz klucz do gwiazdki korby shimano ale można to zrobić bez tego bo tutaj nie trzeba robić tego mocno.

W tym roku czułem że w rowerze wszystko się fajnie kręci i zbędne opory zostały zmniejszone.

Wysłane z mojego moto g(9) power przy użyciu Tapatalka

ODPOWIEDZ