wgtw88 - dziennik treningowy

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
kik_81
Posty: 34
Rejestracja: śr lis 06, 2019 9:35 am

wt sty 14, 2020 1:47 pm

O żesz Ty Panie...
masz Pan rozmach.

Mam tylko pytanie - masz rodzinę?
--------------------------------------------------------------------------------------------
PIONA
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

wt sty 14, 2020 9:36 pm

kik_81 pisze:
wt sty 14, 2020 1:47 pm
O żesz Ty Panie...
masz Pan rozmach.

Mam tylko pytanie - masz rodzinę?
Tak, mocno wspierajaca;)
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
Awatar użytkownika
kik_81
Posty: 34
Rejestracja: śr lis 06, 2019 9:35 am

śr sty 15, 2020 10:10 am

Pozazdrościć... jak ja bym taką listę w styczniu pokazał to na sezon już bym nie miał ;)
--------------------------------------------------------------------------------------------
PIONA
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

śr sty 15, 2020 10:41 am

kik_81 pisze:
śr sty 15, 2020 10:10 am
Pozazdrościć... jak ja bym taką listę w styczniu pokazał to na sezon już bym nie miał ;)
haha;)

My zawsze jeździmy większą paczką w 4-6 osób+dzieciaki. Z reguły na 3 dni, jest wesoło, więc moja kobieta lubi weekendy z zawodami. Panowie bawią się w trajlony, ale Panie też się nie nudzą;) Poza tym naprawdę mooocno mnie wspiera. Dba o moją dietę, kibicuje na zawodach, czasem wygania na treningi;)
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

pn sty 20, 2020 10:46 am

Tydzien 13.01 - 19.01

Poniedziałek - kraul
Wtorek - Zwift wyscig + 30min truchtu
Środa - najpierw podbiegi 10x1 na 2min truchtu a potem prosto na basen
Czwartek - kraul
Piątek - OFF, pierwszy w tym roku;) żeby nie było że nic w stronę trajlonów, to zainwestowałem w porządny fotel do masażu, zobaczymy jak się sprawdzi.
Sobota - Zwift race pace 2 x 30 + bieg 30min
Niedziela - kraul, a po kraulu bieżnia 30 min + rytmy - ogólnie fajna opcja - na multisport wejście basen+siłownia 90min free, bezpośrednio po basenie można robić bieżnie.
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

sob sty 25, 2020 4:34 pm

Ewolucja mojego kraula - kolejny krok;)

https://vimeo.com/387150480

https://vimeo.com/387150951
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 911
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

sob sty 25, 2020 8:21 pm

musisz popracować na stawem skokowym


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

ndz sty 26, 2020 1:24 pm

robertino pisze:
sob sty 25, 2020 8:21 pm
musisz popracować na stawem skokowym


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Szybciej bym plywal, gdybym mogl „zdjac” stopy do plywania;) w moim przypadku sa tylko po to, by robic opor;)
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

pn sty 27, 2020 10:25 am

Tydzień 20.01 - 26.01

Poniedziałek - zwift wyścig, pierwszy raz dojechałem w czołowej grupie i byłem w grze o wygraną, więc duża uciecha;) w sumie lekko ponad 30km

Wtorek - basen - moja wytrzymałość ewidentnie poszła w górę. Na początku grudnia cieszyłem się, że udało mi się w ciągu przepłynąć 200m kraulem. Postanowiłem sprawdzić ile dam radę przepłynąć spokojnym tempem - zakładałem że kilometr będzie bardzo OK. Ostatecznie spojrzałem na zegarek przy 1500m i postanowiłem dopływać do 1900m. Czas oczywiście żaden, bo równe 40minut, ale dla mnie duża satyfakcja.

Środa - podbiegi 10x1min full gaz na przerwie 2min trucht. Kurwa, nienawidzę tej jednostki. Po bieganiu zrobiłem sobie regeneracyjny rower 25km.

Czwartek - kraul Vo2Max. 15 x 25m na przerwie 30sek. Po treningu padłem jak dziecko i spałem 12h.

Piątek - zwift Vo2Max. 10x1 min full gaz, przerwa 2 min luźno. W sumie 30km, a po rowerze bieg 5km. Staram się jak najczęściej truchtać po trenarzeże by nauczyć organizm, że po rowerze jest bieg.

Sobota - kraul technika.

Niedziela - bieg bieżnia negative split w tempie 14 - 15km. Niecałe 10km.

W piątek pierwsze ważenie od rozpoczęcia ścisłego trzymania diety. Zobaczymy ile spadło przez miesiąc. Mam nadzieję, że dużo, bo zjadłbym popcorn :lol:
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

wt sty 28, 2020 11:53 am

Dużo robisz akcentów jak na tę objętość treningu - i mocne...
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
ODPOWIEDZ