[Dziennik treningowy] qbs - sezon 2020

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

czw wrz 10, 2020 6:18 pm

Pięknie! Gratulacje ;)
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

czw wrz 10, 2020 6:25 pm

Willi pisze:Dysk zakładamy ja jedziemy 40+ takie moje zdanie, mój leży za kanapą przy lekkim wietrze zysk z dysku przy mojej wadze spada do 0 a pojawiają się problemy z opanowaniem roweru dysk jest przereklamowany.
A mi się wydaje, że to zależy jak wieje. Dysk działa trochę jak żagiel. Jak są porywy, to kiepsko, ale jak dmie z boku, pod lekkim kątem, to napędza. Ale to tylko moje „amatorskie” dywagacje. Mistrzem fizyki nie jestem. A jeżdżę z dyskiem, bo tak kupiłem od Macieja, a szkoda mi kasy na drugie, tylne koło dobrej jakości. Jak kiedyś pojadę na Konę, to będę musiał ;) ale wtedy koszt koła, będzie jednym z mniejszych
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

ndz wrz 13, 2020 9:03 pm

No i wyszło na to że jestem jedynym któremu wiatr w Malborku przeszkadzał :lol: Jak to się mówi, kiepskiej baletnicy ... i tak dalej.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
trzmiel
Posty: 150
Rejestracja: ndz lis 10, 2019 1:16 pm

ndz wrz 13, 2020 9:20 pm

@qbs
Gratulacje.
Jak to wiatr nie przeszkadzał :oops: :lol: Ja czułem się jakby specjalnie wiatr wiał w moją stronę
Awatar użytkownika
qbs
Posty: 170
Rejestracja: wt lis 05, 2019 4:29 pm

śr wrz 23, 2020 10:35 am

Nie za dużo się działo ostatnio ale trzeba zupdatować.
Pozostałe plany startowe:
26.09 Osiek 1/8
03.10 Iron dragon challenge 1/8 (?)
NOWOŚĆ 11.10 Kocierz Extreme Triathlon
Tak żeby się przeciorać na koniec sezonu i sprawdzić po raz pierwszy w trajlonie górskim :D

Z innych tematów to wracam ponownie do pracy u podstaw nad pływaniem. Wygląda, że wreszcie trafiłem na właściwą osobę i ta wizja, sposób na poprawę techniki jest spójna z moją. Tak, że optymizm i chęci do pracy wróciły :)

07-09.09 wolne

10.09
Basen rege 900m

11.09
OW we mgle ~1km

12.09
Szosa po górkach, żwawo: 81km, 1080m up, śr 27.2

13.09 nic

14.09
OW grupa 1800m

15.09
Bieg 8km @ 5:00/km hr: 149
Ogólnie trochę przyciężkawo, bo jednak wpadło pare kg po Malborku :P Za to nogi same w sobie lekkie, nie zajechane rowerem, fajne uczucie.

16.09
Szosa w grupie 56km
trening jazdy po zmianach

17.09
Basen 1500m

18-19.09nic

20.09
Rekonesans trasy kocierz
94km, 1428m up, Śr: 28.2
Trasa dość wymagająca, interwałowa, po drodze kilka mniejszych podjazdów po 100-150m i finałowy Kocierz 300m. Ogólnie nic strasznego, ale jak się za mocno pójdzie od początku to finał gdzie sa 2km po 9% może bolać ;)

21.09
Basen technika

22.09
Bieg 12' rozg + 5x1km <4:00 + 12' luz
Tempa: 3:55, 4:00, 3:55, 3:54, 3:56
Dumny jestem bo jakąś tam granicę o parę milimetrów przesunałem :D Plan był na 5 powtórzeń, na drugim już czułem kwas wszędzie, na trzecim już przyklepałem że robie 4 i koniec. 4 miało być ostatnie to jakoś poszło. I jednak się do tego 5 zmusiłem, na oparach ale weszło w tempie
Hr max 186, zakresy dawno przez mnie nie odwiedzane. Garmin z tego wyliczył próg 4:07/km tak na poprawę humoru :P
Kosa
Posty: 380
Rejestracja: pt lis 08, 2019 8:39 am

śr wrz 23, 2020 11:02 am

O, czyli widzimy się na Kocierzu.
Trzeba będzie jakąś fotkę pamiątkową dla forum zrobić.

Napisz coś więcej o tej trasie rowerowej tam, bo nie wiem czy mam się bardzo bać czy tylko trochę.
superfrog
Posty: 169
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:33 pm

śr wrz 23, 2020 1:11 pm

Napisz coś więcej o trenerze pływania.
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

śr wrz 23, 2020 4:19 pm

No to moze w końcu zamienimy że dwa zdania w Osieku
Przy okazji spóźnione gratki za Malbork.
Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka


wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

czw wrz 24, 2020 8:26 pm

Dopiero przeczytalem relacje, gratulacje za Malbork!
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
Awatar użytkownika
qbs
Posty: 170
Rejestracja: wt lis 05, 2019 4:29 pm

pt wrz 25, 2020 12:51 pm

Kosa pisze:
śr wrz 23, 2020 11:02 am
O, czyli widzimy się na Kocierzu.
Trzeba będzie jakąś fotkę pamiątkową dla forum zrobić.

Napisz coś więcej o tej trasie rowerowej tam, bo nie wiem czy mam się bardzo bać czy tylko trochę.
O super! Mam nadzieję, ze się na mecie zobaczymy :)
Co do trasy: nie wiem jak będzie oznakowana ale wg mnie trzeba mieć mapę wgraną koniecznie. Jest kilka nieoczywistych skrętów, których nawet garmin nie sygnalizuje, bo np. droga głowna zakręca a trzeba jechać prosto w boczną drogę. Jedno takie miejsce jest w połowie zjazdu, łatwo przegapić. Polecam przejechać trasę choćby samochodem :)
2 pierwsze podjazdy raczej łagodne i długie, myśle że do wjechania na lemondce, trzeci to już bardziej stroma hopka 1.5km 7% no i Kocierz na deser: początek 5km łatwy ok 2%. Dalej już sztywniej 2km po 9%, ale bardzo równomierny. Wystarczy dobrać odpowiednie przełożenie, złapać rytm i się jedzie dobrze. W końcówce się wypłaszcza to można nieco odetchnąć przed T2 ;)
Zjazdy raczej łatwe technicznie i w większości dobry asfalt.
Ja chyba pojadę na szosie, ewentualnie jakąś lemondke skołuje. Na czasówce obawiam się, że mogłoby mi braknąć przełożeń na tę końcówkę.
superfrog pisze:
śr wrz 23, 2020 1:11 pm
Napisz coś więcej o trenerze pływania.
Generalnie zostaję w Triwise tylko będę pracował z innym trenerem - Pauliną Załucką. Na razie byłem na dwóch zajęciach więc też za wcześnie na wyciąganie jakiś wniosków. Ale póki co mogę powiedzieć, że podoba mi się indywidualne podejście do zawodnika, skupienie na detalach, częsta videoanaliza, zobaczymy jak to się rozwinie.
Nastawiam się na powrót do korzeni i takiej trochę nauki od podstaw. Czy to dobra droga to sam nie wiem, to jak trenowałem w sumie dawało efekty. Za każdym razem jak dochodziłem w granice 7'/400m to coś mi przerywało proces, jak nie kontuzja to lockdown i niewiadomo jakby to dalej szło. Ostatnie nagrania pokazują, że robie te same błędy co 2 lata temu, więc wychodzi, że technika stoi w miejscu a progres robiłem wyłącznie poprawą wydolności.
RafałM pisze:
śr wrz 23, 2020 4:19 pm
No to moze w końcu zamienimy że dwa zdania w Osieku Obrazek
Przy okazji spóźnione gratki za Malbork.
Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka
Dzięki, teraz na pewno się uda spotkać! Podeśle namiary na fb to będziemy sie łapać. Będę wcześnie bo pamiętam, że rok temu były duże kolejki do biura a teraz więcej ludzi ma być i atrakcje w postaci mierzenia temperatury :D
ODPOWIEDZ