Strona 1 z 22

[Dziennik treningowy] Przełamać rutynę

: wt lis 05, 2019 10:48 pm
autor: endi8888
Zacznijmy od początku - czyli po co w ogóle ten dziennik?

Nowe Forum, nowe otwarcie:) A poważnie to często zawodziła u mnie regularność więc traktuję to jako dodatkowy czynnik motywujący. Zawsze będą świadkowie sukcesów (miejmy nadzieję) lub porażek. Nie znajdziecie tu raczej treningowych prawd objawionych a raczej podsumowanie mojej codziennej walki o to żeby trening w ogóle się odbył;)

Raportowanie będzie raczej co tydzień - chyba, że będzie coś ciekawego do napisania.

No to zaczynamy!

Imię: Andrzej
Miasto/Wieś: Zalesie Górne
Wzrost: 186
Waga: 88 ale będzie mniej


Kilka słów o mnie:
ojciec 2 chłopaków, bez przeszłości sportowej, powoli dobijam do 40-stki, amator, aktywny zawodowo.
W Tri bawię się od 6-7 lat, zaliczone ok 10 ćwiartek/olimpijek, kilka połówek.


Życiówki:
bieganie: 10k - 40:13; półmaraton - 1:35:35; maraton 3:20:43 (ale to 10 lat temu:) czyli dawno temu i nieprawda.
tri: 1/4 IM - 2:31:56; 1/2 IM - 5:21:13
Ostatnie 2-3 sezony starowałem głównie dla funu i to moje największe osiągnięcie, że nadal mam z tego przyjemność. W 2019 próbowałem swych sił w swimrunie, pływaniu open water, biegach na orientację. Zaliczyłem 2 triathlony, debiut w duathlonie i debiut jako zając (w maratonie).

Na 2020 szykują się inne wyzwania - głównie kolarskie (ale traktuję je także jako środek do formy w tri;)

Zawody planowane na sezon 2020:
1. 12.01.2020 Ustawka na Torze Pruszków - krew, pot i łzy...
2. ??? Tu jakiś półmaraton biegowy na wiosnę
3. Granfondo Gdynia 24.05.2020 - trasa długa 134km
4. Jako że słabo jeżdżę po górach:) Granfondo Stelvio 7.06.2020 - trasa medium 138 km /podjazd 3052m na Stelvio/
5. Olimpijka 5150 Warsaw - 14.06
6. ??? 6/7.07 Triathlon Bydgoszcz - jeszcze nie wiem czy/ i jaki dystans
7. ??? w sezonie wakacyjnym chętnie jakieś tri oraz zawody pływackie open water - terminy w zależności od wyjazdów wakacyjnych...
8. 29.08.2020 1/2 Nieporęt
9. ??? Duathlon Piaseczno
10. Bieg na 10k - zapewne 11.11.2020

Do tego zapewne dorzucę jakiś półmaraton biegowy i jakieś inne eventy na zasadzie startów "z marszu". Może znowu Swimrun czy coś takiego...

Cele na 2020 mam dość proste:

Cel główny to podbudować formę i nie łapać kontuzji... a konkretniej to bardzo chciałbym zbliżyć się w okolice starych życiówek.

Ale najchętniej:
1. 1/2 IM poniżej 5 h
2. 1/4 IM lub olimpijka poniżej 2:25.
3. Popracować nad szybkością - czyli bieganie 10km poniżej 40min - daję sobie trochę czasu i celuję w końcówkę sezonu - warszawski Bieg Niepodległości 11.11.

Trenować zamierzam ok 8-10 godz tygodniowo: 2 baseny, 3-4 treningi rower (głównie trenażer i TrainerRoad) oraz 2-3 razy bieg. Raz w tygodniu ćwiczenia siłowe (typu crossfit) + jakieś rozciąganie przed snem.

Pływanie chcę oprzeć o grupę. Od niedawna zacząłem pływać z Mastersami i jeśli będę chodził 2x/tydzień myślę, że będzie tu progres.
Rower będę robił wg. planów TrainerRoad a bieg sam będę do tego układał ale nie zakładam jakichś specjalistycznych planów.

Na razie powoli kończę fazę roztrenowania więc jest dobry moment na rozpoczęcie dziennika. Stay tuned.

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: wt lis 12, 2019 4:08 pm
autor: endi8888
Poprzedni tydzień minął miło, bo tylko kilka lekkich treningów "na dobry początek"+ niezaplanowana przerwa z treningach pływackich z grupą. Powoli trzeba przestawić głowę z trybu "roztrenowanie" na tryb "trening".

1. Pn bieg crossowy w tlenie 55min - 8,8 km
2. Wt trening ogólnorozwojówka/crossfit - 1 h + rozciąganie
3. Śr Basen solo - rozpływanie 45min (powrót na basen 25m zamiast 50-tki. Wnioski: na 25m pływa się o wiele łatwiej;)
4. Czw bieg crossowy w tlenie 42min - 6,8 km
5. Pt bieg crossowy w tlenie 45min - 7,7 km
6. Sb rozstawienie trenażera + testy: Sprzęt działa pokręciłem 1:20 h
7. Nd zawiozłem dzieciaki na basen - w czasie gdy pływały porobiłem trochę sprintów na 25-tce (sprint kraul, delfin, żaba, przeplatany odpoczynkiem na grzbiecie). Taki szybki set - 30 minut i byłem wykończony.

Klaruje mi się powoli układ tygodnia: pn regeneracyjny, treningi od wt do niedzieli. Na weekend tradycyjnie daję dłuższe jednostki, w tygodniu raczej takie 45min do 1h. W kolejnych tygodniach planuję przeprosić się z paskiem HR i zacząć używać TrainingPeaks do śledzenia aktywności więc będzie więcej info na temat TSS.

Aha i zapisałem się na bieg mikołajkowy 10k w Warszawie za 2,5 tygodnia. Startotrening będzie.

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 8:13 am
autor: endi8888
Ostatnio gorący okres w pracy i mało czasu ale czas na wpis zaległy za poprzedni tydz - pod hasłem "rozruch"

1. Pn wolne
2. Wt trening ogólnorozwojówka/crossfit - 1 h + rozciąganie
3. Śr rano trenażer 55 minut, wieczorem bieganie 40 min / 7km
4. Czw trenażer 50 minut
5. Pt nordic walking po lesie - ok. 1 h
6. Sb wolne
7. Nd mtb 1:10 min + basen 40 minut

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 8:25 am
autor: endi8888
Klaruje się powoli podejście treningowe na 2020 - w tym tyg. instaluję w trenażer czasówkę z pomiarem w przyszłym zaczynam z TR + do tego 2 biegania/ 2 baseny w tyg.

Blok 1: ok 3,5 tyg wg. Traditional Base/mid volume I - zacznę testem rampowym w weekend w celu aktualizacji ftpa.

Blok 2: 8 tyg Half Distance Triathlon/mid volume - Baza

tydzień przerwy - bo wyjazd

Blok 3: 6 tyg Half Distance Triathlon/mid volume - Rozbudowa

Blok 4: 6 tyg Olimpic Triathlon/mid volume - Rozbudowa drugi raz z wyższym mam nadzieję ftp / tempem biegu

Blok 5: Specjalizacja 8 tyg Olimpic Triathlon/mid volume. Kończę ten blok startem w Gran Fondo Gdynia

Potem tydzień taper i Gran Fondo Stelvio
Potem tydzień taper i 5150 Warszawa

Zapytacie może dlaczego najpierw pod Połówką a potem Olimpic? Ano pomyślałem sobie, że w okresie zimowym będę robił plan pod 1/2 z dłuższymi rowerami (pod kątem imprez stricte kolarskich jak Grand Fondo) im bliżej terminów startowych chciałbym jednak trochę "podkręcić tempo" triathlonowe i przejść na plany pod olimpijkę. - MA TO SENS?

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 9:27 am
autor: kajet
Jestem ciekaw, jak zniesiesz 12 tygodni rozbudowy. Wygląda to ambitnie!

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 5:18 pm
autor: endi8888
kajet pisze:
pt lis 22, 2019 9:27 am
Jestem ciekaw, jak zniesiesz 12 tygodni rozbudowy. Wygląda to ambitnie!
Sam jestem ciekaw:) ale pora na ambitne cele 5 godzin w połówce się samo nie złamie...

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 7:45 pm
autor: kajet
Daj spokój, 5h na połówce łamią nawet ostatni frajerzy ;)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka


Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 8:13 pm
autor: endi8888
kajet pisze:
pt lis 22, 2019 7:45 pm
Daj spokój, 5h na połówce łamią nawet ostatni frajerzy ;)
No skoro tak - to ja chcę być tym PRZEDostatnim;)

a poważnie mówiąc mam mocne podstawy sądzić, że jeśli poprawię rower to te wyniki (5150 poniżej 2:25 i 1/2 IM Nieporęt poniżej 5h) będą bardzo realne. Stąd plany TR na zimę i cele kolarskie, które mają mnie zmotywować (czytaj nastraszyć). W weekend biorę się za budowę "pain cave" w piwnicy. Chcę mieć na stałe gotowe stanowisko trenażerowe żeby móc szybko przystępować do treningów rowerowych i nie tracić czasu na rozstawianie sprzętu.

Myślę jeszcze nad startem 1/2 w Bydgoszczy - z tego co widzę pływanie w rzece z prądem;) więc tam czas mógłby potencjalnie być nawet lepszy...

Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pt lis 22, 2019 8:31 pm
autor: kajet
Oraz 82 km roweru w latach 2019-2020.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka


Re: [Dziennik treningowy 2020] Przełamać rutynę

: pn lis 25, 2019 8:48 am
autor: endi8888
Uzupełniam wpisy za poprzedni tydzień. Nadal zdominowany przez sprawy zawodowe i mało jednostek stricte pod triathlon ale staram się ruszać;)

1. Pn bieg cross 37min / 5,8 km
2. Wt trening ogólnorozwojowy/crossfit - 1 h + rozciąganie
3. Śr cały dzień wyjęty na pracę - wolne
4. Czw trening ogólnorozwojowy/crossfit - 1 h + rozciąganie
5. Pt bieg cross 55min / 9,7 km
6. Sb ciekawostka - Zawody na orientację (Nocne Manewry SKPB) - start towarzyski w teamie z kolegą. Jak zwykle z nawigacją było różnie ale za to nabiegaliśmy najszybszy czas trasy:) - na zawodach miejsce 17 z 44
Wpisuję jako bieg cross 2:30 min / 14,2 km - nie wiem ile było efektywnego biegu
7. Nd basen 40 minut - rozpływanie + wieczorem test rampowy FTP.
Test robiłem z górnym chwycie bo od pozycji czasowej się odzwyczaiłem. Jechało mi się bardzo dziwnie - nierówno szło (szarpana moc - ciężko było trafić w zakres). Wyszło ftp 243W co w sumie odpowiada temu co miałem ustawione w zeszłym sezonie trenażerowym (240-253W). Tak więc mimo, że test dziwnie poszedł to na razie nie powtarzam.

Zaczynam zatem z poziomu ftp 243W = co daje zawrotne 2,83 W/kg :lol:

Tydzień w skrócie: 7:15 h aktywności / ok 380 TSS