Drugi tydzień "mocny". Dwa treningi poranne wjechały, w tym basen (powrót do pływania o 6 rano, yay! ), udało się w miarę utrzymać reżim treningowy.
Zrobione 4 sesje rowerowe, 3 biegowe, 2 pływackie, 1 siłowa z kraulem na gumach.
obraz_2022-04-17_231658245.png (26.72 KiB) Przejrzano 8797 razy
Tydzień trzeci czyli restowy. Nieco mniej sesji i z mniejszą intensywnością. Z ciekawszych rzeczy udało się wyprowadzić szosę na dwór i otworzyć sezon, a nawet przy okazji wykonać trening. Stęskniłem się za jazdą na zewnątrz.
W sumie 3*rower, 2*bieg i 2*pływanie.
obraz_2022-04-18_094800887.png (19.7 KiB) Przejrzano 8787 razy
No to pyknąłem ten Serock.
Gorzej poszło niż się spodziewałem. Pływanie do d*py, rower mocno przeciętnie, tylko bieg spoko (jak na mnie).
Finalnie 2.30' i miejsce 26/92. Chyba mój najgorszy czas olimpijki. xD
Na pocieszenie po średniackim występie w Serocku zająłem, razem z kolegą Markiem P., pierwsze miejsce na swimrunie w Wiórach, u Jędrka Maćkowskiego.
Pierwsze miejsce na trzy zespoły męskie na dystansie sprint (z których jeden zgubił się na trasie i stracił pół godziny), znaczy się.
Ale nieważne, jak to mówią - pudło to pudło.
Ostatnio zmieniony wt cze 21, 2022 9:47 pm przez Kosa, łącznie zmieniany 2 razy.