Willi czyli AG50+

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 611
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn maja 04, 2020 9:54 pm

A i nie samym Trajlonem człowiek żyje, mieszkanie nabiera kształtów :mrgreen:
Załączniki
Zrzut ekranu 2020-05-4 o 21.53.09.png
Zrzut ekranu 2020-05-4 o 21.53.09.png (158.18 KiB) Przejrzano 6467 razy
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 939
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn maja 04, 2020 10:24 pm

ładnie, na górze antresola? kupiłeś loft? ;)


wysłane z Tapatalk
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 611
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn maja 04, 2020 10:54 pm

robertino pisze:
pn maja 04, 2020 10:24 pm
ładnie, na górze antresola? kupiłeś loft? ;)


wysłane z Tapatalk
Nie mieszkanie w kamienicy jest na tapecie a antresola to jeden z pomysłów na tego flippa.
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 611
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn maja 11, 2020 11:31 am

Taki całkiem pracowity tydzień minął. Wpadły trzy krótkie pływania w jeziorach jedno w Borównie i dwa w Ocyplu, gdzie woda taka jakaś zimna była i ręce grabiały po 20 min. Zegarek tempa pływana pokazuje fatalne, forma dno.
Na działkę do rodziny pojechałem rowerem, reszta rodziny komfortowo w samochodzie, pierwsza jazda mocniejsza z przerwą na nabranie wody i batona, druga ciurkiem spokojniej na bidonie wody i żelu własnej roboty z miksowanego ryżu, rodzynek, banana, jabłka i czekolady.
Trasy pierwszy raz w życiu układałem na Stravie automatycznie i przerzuciłem do licznika, drogi momentami kiepskiej jakości, ale tutaj z pomocą przyszły opony 28 założone w zeszłym roku jest bardziej komfortowo, widokowo lipa bo tylko licznik waty picie pozycja oreo i takie tam.
Jazda 1. 192W/209Wnp 34,3km/h 150bpm za mocno zacząłem i musiałem się zatrzymać na 77km by coś zjeść i się napić
Jazda 2. 167W/188Wnp 32 km/h 139bpm jazda w dziesiątkę jeżeli chodzi o dystrybucje mocy ta okolica 190w jest ok. i było jeszcze z czego pocisnąć w mieście na koniec jazdy.
Jak widać trasy pojechane strasznie nierówno, trzeba jeszcze bardziej uważać na pomiar i jechać na wskazania licznika w pierwszym i drugim przypadku przepaliłem nogę na początku jazdy, pierwszy raz w mieście (światła start z pierwszej pozycji, rura/hamowanie, itd) drugi raz na segmencie a tu trzeba równo cały czas kurw...
Pozdrawiam
Załączniki
Zrzut ekranu 2020-05-11 o 10.54.29.png
Zrzut ekranu 2020-05-11 o 10.54.29.png (32.97 KiB) Przejrzano 6428 razy
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

pn maja 11, 2020 12:21 pm

Willi pisze:
pn maja 11, 2020 11:31 am
widokowo lipa bo tylko licznik waty picie pozycja oreo i takie tam.
I to jest właśnie największa wada Wahoo Bolt'a. Jest taki duży.
Pal licho widoki, czasem nie widać gdzie się jedzie :D
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 939
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn maja 11, 2020 2:31 pm

i jak ustawianie tej trasy w Stravie? działa to jakoś w miarę sensownie?
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 611
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn maja 11, 2020 2:56 pm

robertino pisze:
pn maja 11, 2020 2:31 pm
i jak ustawianie tej trasy w Stravie? działa to jakoś w miarę sensownie?
Tak super, czytałem gdzieś, że strava układa trasy po najczęściej używanych przez kolarzy drogach, a dostęp do danych to oni mają.
superfrog
Posty: 169
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:33 pm

pn maja 11, 2020 4:33 pm

Strava heatmap. W garminie tez jest, ale mają oczywiście mniej danych.
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 611
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

ndz maja 17, 2020 8:49 pm

Szczęśliwy tydzień zakończony odnalezieniem ulubionej skarpetki do biegania, przez żonę w swojej szufladzie.
Dzisiaj pływałem i nie zapomniałem czujnika tętna, wiec wiem, że się trochę nie mecze w wodzie trzeba trochę mocniej machać rączkami a one takie słabe po tym prawie dwu miesięcznym pałzowaniu i wreszcie zegarek pokazał jakieś tempo w miarę rozsądku.
W piątek był rower dłuższy z akcentem 40’ na mocniejsze zadanie, jestem taki OREO że z 220W wychodzi przeszło 39km/h trasa była z nawrotami, z wiatrem i pod wiatr wiec, taka mam nadzieje miarodajna. Mam chęć na te 38 km/h na połówce, oj mam chęć i to wielką, może uda się w sierpniu wycisnąć z nóg. Biega się fajnie nogi kręcą II półmaraton w miarę komfortowy i po polu goniąc sarenki pod wiatr a w zadowalającym tępie. Zaczynam dzisiaj tydzień regeneracyjny, jakiś tam Kacper Gieryk zabrał mi koronkę na segmencie na którym robiłem test FTP na koniec sezonu-wiem gdzie będę robił test FTP na rowerze czasowym, trochę mnie męczą te waty z roweru szosowego gdzie inna pozycja jest i trochę mi się waty nie zgadzają na zadaniach.
Zaczynam 2 faze budowy tydzień 4 regeneracja. Pozdrawiam :mrgreen:
Załączniki
F1D442DD-F3AA-4671-BC35-A51C545BFB98.jpeg
F1D442DD-F3AA-4671-BC35-A51C545BFB98.jpeg (128.53 KiB) Przejrzano 6306 razy
superfrog
Posty: 169
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:33 pm

czw maja 21, 2020 4:31 pm

Pływasz już w samej piance, czy coś na głowę zakładasz? Jaką masz temp wody?
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
ODPOWIEDZ