Garenge w pogoni za upragnioną wagą - przygotowanie do sezonu 2021

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
garenge
Posty: 28
Rejestracja: czw wrz 10, 2020 7:48 pm

czw wrz 10, 2020 10:32 pm

Cześć cześć. Niektórzy pewnie kojarzą mnie sprzed x lat z konkurencyjnych for. Postanowiłem przeprosić się z tri i przygotować się do sezonu 2021.
Nie ukrywam, że ostatnia sytuacja z koronką spowodowała u mnie spadek motywacji, zaprzestanie treningów i totalnie złe nawyki żywieniowe - tak naprawdę straciłem porządnie przepracowaną zimę przez słabą psychikę.
Jako, że wyznaję zasadę albo grubo, albo wcale i już nie raz udowodniłem sobie, że potrafię wiele osiągnąć zarówno w progresie jak i wadze to idąc za ciosem zapisałem się na IM Wolsztyn.... :twisted: Obawiam się nieco pływania, bo do sytuacji epidemiologicznej podchodzę bardzo poważnie i będę unikał basenu, ale myślę, że samo pływanie OW od czerwca i jako taka przeszłość pływacka pomogą mi w zrealizowaniu tego planu. Z rowerem też nie było u mnie nigdy lipy, więc jestem pozytywnie nastawiony. Szczególny nacisk muszę położyć na bieganie i core, ale przede wszystkim wagę.
Temat roweru czasowego niestety musi powrócić, bo parę lat temu wyprzedałem wszystko co kojarzyło się z triathlonem :lol: Ale na to przyjdzie jeszcze czas :)

Póki co startuję z planami z trainerroad i swoim doświadczeniem.

Waga startowa: 133 kg
Wzrost: 183 cm
Wiek: 26 lat

Nie wiem czy o czymś zapomniałem? Jeśli tak to zapraszam do dyskusji ;)
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pt wrz 11, 2020 9:37 am

Powodzenia! z tym Wolsztynem oczywiście ocipiałeś, sprzedasz pakiet ;)

Jaki młody typ w ogóle...
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Kosa
Posty: 380
Rejestracja: pt lis 08, 2019 8:39 am

pt wrz 11, 2020 10:35 am

kajet pisze:
pt wrz 11, 2020 9:37 am
Jaki młody typ w ogóle...
Co nie? I już z przeszłością w triathlonie w dodatku.

Będę kibicował - zejście ze 133 kilo do jakiejś, powiedzmy, akceptowalnej wagi startowej w tri to będzie niezły wyczyn, powodzenia!
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pt wrz 11, 2020 1:41 pm

Cześć garenge!

Pamiętam jeszcze coś tam z mroków dziejów na xtri, że ostro cisnąłeś rower...więc zakładam że się z czasem ogarniesz z formą i wagą. Powodzenia!
Awatar użytkownika
Maciej z NT
Posty: 216
Rejestracja: wt lis 05, 2019 6:25 pm

pn paź 19, 2020 3:40 pm

Pamiętam gościa ;-) W Lubaszu razem truchtaliśmy.

Wracam z Tobą - nie było mnie co prawda od czerwca 2020 ale waga też poszybowała do 78,6 w gaciach.
garenge
Posty: 28
Rejestracja: czw wrz 10, 2020 7:48 pm

ndz lut 20, 2022 9:41 pm

Cześć wszystkim!
Dawno mnie tu nie było... nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale najważniejsze, że wróciłem i opamiętałem się.

Jest źle... Praca ciągle w aucie i na delegacjach, uzależnienie od piwa i niezdrowego jedzenia, totalnie zapomniałem o zdrowych nawykach żywieniowych.
Efekt? 152 kg na budziku... Pora się opamiętać, bo to ostatni dzwonek przed śmiercią i poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

W tym celu skorzystam z indywidualnego planu treningowego u trenera kolarstwa szosowego, a dodatkowo dorzucę basen, siłownię i w przyszłości marszobiegi.
Plany mam ambitne, pod koniec maja, 29.05 startuję w triathlonie na 1/4 Ironman w Żninie (tak żeby mieć motywację).
Dodatkowo w trakcie sezonu z pewnością dojdą wyścigi szosowe. Na tę chwilę zależy mi przede wszystkim na powrocie do zdrowych nawyków żywieniowych.

Dieta, w zależności od dnia treningowego będzie oscylować w okolicy 2500-3200 kcal. Przykładowy jadłospis wrzucę jutro.

Z planów treningowych, ten tydzień to tak naprawdę próba adaptacji organizmu do wysiłku aerobowego. W tygodniu dostanę wyniki swoich badań wysiłkowych, aby ustalić odpowiednie progi wysiłku względem pomiaru mocy i tętna.
Na początku marca planuję obóz treningowy na Majorce, a potem urlop na Teneryfie, więc z pewnością wykorzystam ten czas na treningi kolarskie, ogólnorozwojowe i pływackie.

Bądźcie wobec mnie krytyczni, wpadajcie i motywujcie mnie do dalszej pracy :)

Dodatkowo, najważniejsze to odstawić piwo i jakikolwiek alkohol oraz zabierać zawsze jedzenie do pracy na wyjazdy.
arthuroo
Posty: 98
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:35 pm

pn lut 21, 2022 4:33 pm

garenge pisze:
ndz lut 20, 2022 9:41 pm

Bądźcie wobec mnie krytyczni, wpadajcie i motywujcie mnie do dalszej pracy :)
3mam kciuki, jedyny problem to budzet na codzienne ciuchy - rozmiary będą spadać zawodowo - wszystko inne to pryszcz.
warto pamietac , ze 1kg tuszczu to jakies 7 tysiecy kalorii. Lepiej planować zrzucanie wagi na miesiące, niż tygodnie. Docelowo 90kg.

Medali w traithlonie za wagę ciężką się nie przynaje, ale można wygrać życie!
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

pn lut 21, 2022 4:48 pm

arthuroo pisze:
pn lut 21, 2022 4:33 pm


Medali w traithlonie za wagę ciężką się nie przynaje, ale można wygrać życie!
Oj, u nas w Szemudzie był medal dla najcięższego zawodnika, także tego.... :)

Koledze Garenge życzę sukcesów i dużo zawziętości w zrzucaniu zbędnych kg ( ja mam raptem 2 nadprogramowe i za Chiny ludowe nie chcą zejść :) ).
arthuroo
Posty: 98
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:35 pm

pn lut 21, 2022 5:28 pm

"Dlaczego się tak patrzycie siostry (z Archeo)? Mam dwa kilo nadwagi." :D :D
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

pn lut 21, 2022 5:48 pm

arthuroo pisze:
pn lut 21, 2022 5:28 pm
"Dlaczego się tak patrzycie siostry (z Archeo)? Mam dwa kilo nadwagi." :D :D
:D :D :D coś w ten deseń
ODPOWIEDZ