co zrobiłeś dziś lub wczoraj ;)

Wszystko, co dotyczy treningu więcej niż jednej dyscypliny
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

ndz lut 16, 2020 8:40 pm

karolman pisze:
ndz lut 16, 2020 7:43 pm
Gruby w Pirenejach. Stare kości trzeszczą, brzuch podskakuje ... Ale jest fun i zabawa. Dobrze ze nie zabrałem miernika i czujnika HR :lol:
Jednak Pireneje to nie Alpy. Tutaj nawet nie ma co rozglądać się za wypłaszczeniem na podjazdach :)
W perspektywie największe przełęcze w Pirenejach: Tourmalet, Aubisque, Soulor. Tylko kasetkę na "miększą" zmienię :roll:

Poniżej link do dzisiejszego wypadu:
https://www.strava.com/activities/3105323254#kudos

Z rowerowym pozdrowieniem
Brawo Karol dobry kierunek :D
karolman
Posty: 15
Rejestracja: pn lis 11, 2019 4:23 pm

pn lut 17, 2020 8:17 am

Dzięki Willi, dużo jeszcze do zrobienia :)
Awatar użytkownika
Maciej z NT
Posty: 216
Rejestracja: wt lis 05, 2019 6:25 pm

śr lut 19, 2020 7:05 pm

Zazdraszam tych pirenejów- miałem plan pod "żonę" na pielgrzymkę do Lourdes jechać. Z Krakowa loty za pół darmo ale nie wyszło.
Ale obczaiłem jak tam pięknie musi być na rowerze. Długo będziesz w tych okolicach - do Tour De France ? pozdr maciek
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

czw lut 20, 2020 9:27 pm

Dziś ... dziś zjadłem po treningu dwanaście pączków. Chwilę odpocznę i jeszcze za dwa wcisnę :D
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
karolman
Posty: 15
Rejestracja: pn lis 11, 2019 4:23 pm

pt lut 21, 2020 10:24 am

Maciej z NT pisze:
śr lut 19, 2020 7:05 pm
Zazdraszam tych pirenejów- miałem plan pod "żonę" na pielgrzymkę do Lourdes jechać. Z Krakowa loty za pół darmo ale nie wyszło.
Ale obczaiłem jak tam pięknie musi być na rowerze. Długo będziesz w tych okolicach - do Tour De France ? pozdr maciek
Hej Maciek. No zabawię tutaj dość długo. Prowadzę kilka projektów w tej okolicy i praktycznie pod ręką mam wszystkie legendarne przełęcze. Jako, że ten rok jest dla mnie ciężki pod względem sportowym (brak treningów po kontuzji), nastawiam się jedynie na uprawianie kolarstwa turystycznego :) W ostatni weekend jechałem pod Marie Blanque, ten przeklęty podjazd znany z TDF. Ostatnie 4 km to chyba 13%. Gdybym miał formę to pewnie mniej bym się upodlił :)
Widoki, pejzaże, miejsca to bajka. Jeździłem w Alpach, ale to w Pirenejach jestem zakochany. Rowerowo masz wszystko, co trzeba. W promieniu 50 km kilka kultowych przełęczy jak Aubisque, Soulor, itd. Część z nich jeszcze zamknięta jak Tourmalet i Col d'Aspin, ale pewnie niedługo będą otwierać.
Jestem w stanie załatwić noclegi za 15 euro/osoba. Jakbyś był zainteresowany dawaj znać :) pozdrawiam
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pt lut 21, 2020 1:05 pm

U mnie ostatnio piękne widoki na zombi, ogólnie krew się leje głowy pękają pod ciosem ostrych narzędzi, ludzie jedzą ludzi co przy tym że pot się leje po ramie 3.15’ zrobione. Sezonów The Walking Dead jest kilka do wiosny zejdzie.
Awatar użytkownika
weekendowy
Posty: 157
Rejestracja: śr lis 06, 2019 9:57 am

pt lut 21, 2020 1:20 pm

Willi pisze:
pt lut 21, 2020 1:05 pm
U mnie ostatnio piękne widoki na zombi, ogólnie krew się leje głowy pękają pod ciosem ostrych narzędzi, ludzie jedzą ludzi co przy tym że pot się leje po ramie 3.15’ zrobione. Sezonów The Walking Dead jest kilka do wiosny zejdzie.
... do momentu kiedy pękło pierwsze 3 h na rolce.... wydawało mi się, że jest to jakieś ekstremalne wyzwanie wysiedzieć tyle czasu na trenażerze....ale kluczem wydaje się znaleźć właśnie odpowiednie zajęcie na ten okres....u mnie lecą audiobooki jakoś nigdy nie potrafiłem oglądać filmów... ostatnio nawet się nie zorientowałem zbytnio kiedy pękło 3:15 :lol:
Awatar użytkownika
Ariel
Posty: 102
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:37 pm

pt lut 21, 2020 7:56 pm

A ja znowu chory... Zrobiłem jeden tydzień bez basenu ponad 13h, zacząłem kolejny (już miał być basen) i ch** antybiotyk i do poniedziałku przerwa...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
scott_mtb
Posty: 435
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:27 am

pt lut 21, 2020 9:34 pm

U mnie dzisiaj dzień konia 8x90s siłowo - rozpocząłem od 326W a skończyłem na 364W - co przy mojej wadze daje jakieś 5.6W/kg ...jeszcze trochę i wejdę w przedział "v.good"

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

lola
Posty: 209
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:40 pm

pt lut 21, 2020 11:15 pm

Taka oto fotke udalo mi sie zrobic dzisiaj na biegowkach :).Obrazek

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

ODPOWIEDZ