Lotto Triathlon Energy Chełmża 1/4

Pochwal się, jak Ci poszło!
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

pn sie 17, 2020 10:08 am

Relacja z zawodów 1/4 w Chełmży 16.08.2020

Nowa życiówka na 1/4, czyli 2:36:25 h, a nic tego nie zapowiadało. Prognozy mówiły o ponad 30 st, wyścig zaczynał się o 10.30, czyli bieg akurat w największy upał. Dodatkowo naczytałam się o jakiejś mega dłuuugim podbiegu po schodach do T1. A jednak udało się .
Po kolei.
Pływanie w jeziorze zielonym, mętnym i gorącym jak zupa. Z pianki to ja nie zrezygnuję nigdy, za słabo pływam, ale kupiłam ostatnio bez rękawów. Jest super, nie tylko w upalne dni. Start był z wody, nie lubię tego, bo wiedziałam, że dostanę w łeb. No i dostałam :) Do pierwszej bojki walka ale tez udało się trochę w nogach szybszych płynąć.
Po 1 bojce rozluźniło się i gdyby nie starszy pan, który raz płynął przede mną kraulem raz żabą i nijak nie mogłam go wyprzedzić :) . Dopłynęłam nadrabiając trochę. Wg czasu oficjalnego 2:08/100 m, wg mojego zegarka 1:58/100 bo 1024 m wyszło. Tak czy inaczej, jest fajnie, bo poprawa o 10 s/100 m w stosunku do ubiegłego roku.
Podbieg był faktycznie długi. Schody, potem znowu schody. Strefa była zlokalizowana na rynku. Po pływaniu było ok z samopoczuciem i siłami, nawet ten bieg mnie nie umordował jakoś.
Początek roweru był masakryczny. Bruk chyba z 300-400 m , gdzie wszystko latało mi w rowerze. Coś źle zamocowałam bidon na kierownicy i bałam się, ze na tych wybojach go zgubię. Kilka zakrętów i zaczęłam się fajna, płaska trasa. Zegarek od początku pokazywał ok 36 -37 km /h, jechałam celowo bez mocy, na samopoczucie. Takie założenie trenerki. Potem trochę wolniej. Wyszło ostatecznie ok 33,3 km/h/. Mogłam mocniej, siły były, ale cały czas pamiętałam ten nieszczęsny bieg z ubiegłego tygodnia. Na ok 30 km wyprzedza mnie jakaś dziewczyna, pierwsza myśl - nie dam, się :). Za chwilę jednak odpuściłam, jechałam swoje. Szybko poszła mi ta trasa, zdecydowanie lepiej niż w ubiegłym tygodniu w Cekcynie. Tutaj było płasko, tam trochę mordowałam się z tymi górkami. Może faktycznie mój organizm dostał kopa i jakoś przyzwyczaił się do tych tropików.
Bieg zaczął się zbiegiem nad jezioro, potem mosteczek :), lasek , górka :shock: :shock: :shock: i płasko. Nudy nie było i to także było myślę znośniejsze niż ten Cekcyn, gdzie proooosto długo lecisz w słońcu i pod górę. Od początku biegłam równo, trzymając ok 4:50. Potem trochę spadło tempo, tłum się zrobił na trasie biegowej, gdzie zawodnicy z 3 dystansów się połączyli, bo i 1/2 , 1/4 i 1/8. Brałam wodę na każdym punkcie no i na łeb lałam. Muszę nauczyć się jeść żele wtedy, kiedy trzeba, a nie jak moc już spada. Po żelach na rowerze i litrach wody rzygać mi się tylko chciało. Mimo to na 7 zjadłam żel i od razu moc wstąpiła. Ostatecznie czas biegu to 50:37, 4:48 min/km. Trochę przekłamane, w rzeczywistości było ok 5:00, no ale liczą się oficjalne czasy :)

Kategorię wygrałam i od razu podbudowało to moje ego, bo tydzień temu to byłam już gotowa rzucić to wszystko w diabły.
Jak zwykle nawaliłam strefy zmian. Dziewczyna, która open jest oczko przede mną, miała minutę lepiej właśnie przez strefy.
No i miałam okazję zobaczyć w akcji panią Alicję P-B. Faktycznie szybka, a szczupła jak nie wiem co :) Trochę może wyniosła, ale jak ja robiłabym 1/4 w 2:10 to kto wie, czy bratałabym się ze słabeuszami.
Teraz jeszcze jeden mały start na 1/8 w ramach ćwiczeń stref no i Gdynia!
Załączniki
bieg2.jpg
bieg2.jpg (222.01 KiB) Przejrzano 4164 razy
Rower i słynny bruk
Rower i słynny bruk
rower1.jpg (205.7 KiB) Przejrzano 4164 razy
Energia tryskała :)
Energia tryskała :)
1 mce.jpg (83.4 KiB) Przejrzano 4172 razy
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

pn sie 17, 2020 10:15 am

Wielkie gratulacje. Pudło ( i to jakie) rzeczywiście motywuje do działania :-)

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
qbs
Posty: 170
Rejestracja: wt lis 05, 2019 4:29 pm

pn sie 17, 2020 10:59 am

No pięknie, gratulacje! :)
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn sie 17, 2020 11:12 am

Wielkie gratulacje!
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn sie 17, 2020 7:57 pm

jesteśMISTRZyni jeszcze raz gratuluje!
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn sie 17, 2020 9:12 pm

Pięknie! Gratulacje!!


wysłane z Tapatalk
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn sie 17, 2020 9:44 pm

Urodzona na pudle. Eh, gdybyś tak się wzięła za ten sport 30 lat temu, mielibyśmy pewniaczkę w Tokyo ;)
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 808
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

wt sie 18, 2020 9:14 am

kajet pisze:
pn sie 17, 2020 9:44 pm
Urodzona na pudle. Eh, gdybyś tak się wzięła za ten sport 30 lat temu, mielibyśmy pewniaczkę w Tokyo ;)
No bez przesady, ale fakt, mogłam tyle nie czekać :)

Dziękuję jeszcze raz Panowie :)
Kosa
Posty: 380
Rejestracja: pt lis 08, 2019 8:39 am

wt sie 18, 2020 10:59 am

Gratulacje pudła!
I do tego jaka stylówa na dekoracji. :-)
trzmiel
Posty: 150
Rejestracja: ndz lis 10, 2019 1:16 pm

śr sie 19, 2020 9:37 am

Gratulacje. I muszę zacytować z mojego dziennika ;-)
olesia pisze:
wt cze 30, 2020 4:48 pm
... Mistrzynią już nie będę...
Będziesz. Jesteś.
ODPOWIEDZ