Mieszkam w Górnej Bawarii, w maju zazwyczaj piękne lato i chodzimy się kapać i opalać.
Ale jak pogoda będzie ble to czeka lipiec i sierpień
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
BeKi - mamusia rusza
Hej
Mój dzienniczek odbiegać będzie stylem i poziomem od Waszych.. tak poczytałam co u Was i dzielą nas lata świetlne, ale zafascynował mnie trening na sucho i motywujące do działania wiec dobrze ze tu trafiłam
Wróciłam z Egiptu. Wybiegane mam 20 km i przepłynięte niecałe 5km.
W tym zrobiłam sobie jeden trening 500m pływania i ruszyłam od razu do biegu na 5km( w marcu chce się spróbować w takich zawodach)
To moja pierwsza zakładka i pierwszy km biegłam na kompletnym haju i ze łzami w oczach jakie to cudowne.
2 km już mi usta schły,
a w 3 km puls poszedł na 190 wiec przeszłam do marszu... tak tak tak - daleka droga przede mną.
W niedziele o 1 w nocy byliśmy w domku. O 8 rano poszłam biegać 4 km i dziwnie gdy jest 33 stopnie mniej niż w sobotę
Dziś na 17.30 trening pływacki.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mój dzienniczek odbiegać będzie stylem i poziomem od Waszych.. tak poczytałam co u Was i dzielą nas lata świetlne, ale zafascynował mnie trening na sucho i motywujące do działania wiec dobrze ze tu trafiłam
Wróciłam z Egiptu. Wybiegane mam 20 km i przepłynięte niecałe 5km.
W tym zrobiłam sobie jeden trening 500m pływania i ruszyłam od razu do biegu na 5km( w marcu chce się spróbować w takich zawodach)
To moja pierwsza zakładka i pierwszy km biegłam na kompletnym haju i ze łzami w oczach jakie to cudowne.
2 km już mi usta schły,
a w 3 km puls poszedł na 190 wiec przeszłam do marszu... tak tak tak - daleka droga przede mną.
W niedziele o 1 w nocy byliśmy w domku. O 8 rano poszłam biegać 4 km i dziwnie gdy jest 33 stopnie mniej niż w sobotę
Dziś na 17.30 trening pływacki.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Eh, nie wiem czy jesteście Panowie tego samego zdania, ale zdaje się, że nam w ten poniedziałek na forum piąteczek zawitał...
@BeKi prowadzisz jeden z ciekawszych dzienników, i nie chodzi mi nawet o fotę, ale o te przygody z zakładkami, próby wyczuwania swoich możliwości itp.
@BeKi prowadzisz jeden z ciekawszych dzienników, i nie chodzi mi nawet o fotę, ale o te przygody z zakładkami, próby wyczuwania swoich możliwości itp.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
www.enduhub.com/kajet
Nie przejmuj się poziomem, nie ma się co równać z facetami i to z takimi co siedzą w tym kilka lat super ze masz motywację i chęci! Powodzenia!
Dzięki !
Miałam dziś okropny trening pływacki.
Najpierw nogi 400m (tu mam moc)
Potem była piramida. Nie wiem o co chodziło, ale trener mnie wyciągał co chwile z wody, ze łapy zle układam, ze krzyżuje (cholera jasna!) ze to zle ze tamto... i nakrzyczał na mnie i miałam indywidualne zadania i nie pływałam z pozostałymi.
Męczyłam technikę z deska.. 800 m raz jedna łapa, raz druga... czułam się zle, ze aż się popłakałam po tym wszystkim. Ale wiem ze to konieczne. Chociaż czułam się jak odludek taki. Trener później mnie trochę pochwalił (uwielbiam go ale dziś był na mnie zły.. czuje się jak dziecko)
Rozpływanie za to było bardzo przyjemne po tym wszystkim.
Eeeeeeh
Na pocieszenie zamówiłam sobie nowe okularki
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miałam dziś okropny trening pływacki.
Najpierw nogi 400m (tu mam moc)
Potem była piramida. Nie wiem o co chodziło, ale trener mnie wyciągał co chwile z wody, ze łapy zle układam, ze krzyżuje (cholera jasna!) ze to zle ze tamto... i nakrzyczał na mnie i miałam indywidualne zadania i nie pływałam z pozostałymi.
Męczyłam technikę z deska.. 800 m raz jedna łapa, raz druga... czułam się zle, ze aż się popłakałam po tym wszystkim. Ale wiem ze to konieczne. Chociaż czułam się jak odludek taki. Trener później mnie trochę pochwalił (uwielbiam go ale dziś był na mnie zły.. czuje się jak dziecko)
Rozpływanie za to było bardzo przyjemne po tym wszystkim.
Eeeeeeh
Na pocieszenie zamówiłam sobie nowe okularki
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Eh u mnie duzo przerwy
Ostatni trening to było plywanie w zeszły poniedziałek.
I we wtorek bieg z wózkiem.
11 przerw. W tym 9 na ostatnim, czwartym kilometrze puls wzrastał wprost proporcjonalnie do marudzenia wkładu wózka
W środę było pakowanie i czwartek wyjazd do Polski na wesele do Tarnowa do przyjaciółki.. wczoraj wróciliśmy. 1050 km w jedna stronę wiec zmęczeni mocno.
I maluch teraz przeziębiony. I nie śpimy.
Ale na szczęście nie planuje już żadnych wyjazdów do maja. No może w lutym ale to jakieś termy o ile się uda
Zle się czuje z moimi brakami w treningu. Chodzę wkurzona i jestem niemiła
Dzisiaj środa - trening pływacki. Trener znowu będzie na mnie krzyczał (no jak w podstawówce ) napisze Wam później jak okropnie było
Doszły do mnie nowe okularki i słuchawki sony walkman na treningi. Tak na motywacje
I oby nic mi już nie wypadało i żebym realizowała trening. Bo eksploduje wewnętrznie.
I jeszcze domu nie przystroilam na święta, macie świąteczny kicz już wszedzie?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ostatni trening to było plywanie w zeszły poniedziałek.
I we wtorek bieg z wózkiem.
11 przerw. W tym 9 na ostatnim, czwartym kilometrze puls wzrastał wprost proporcjonalnie do marudzenia wkładu wózka
W środę było pakowanie i czwartek wyjazd do Polski na wesele do Tarnowa do przyjaciółki.. wczoraj wróciliśmy. 1050 km w jedna stronę wiec zmęczeni mocno.
I maluch teraz przeziębiony. I nie śpimy.
Ale na szczęście nie planuje już żadnych wyjazdów do maja. No może w lutym ale to jakieś termy o ile się uda
Zle się czuje z moimi brakami w treningu. Chodzę wkurzona i jestem niemiła
Dzisiaj środa - trening pływacki. Trener znowu będzie na mnie krzyczał (no jak w podstawówce ) napisze Wam później jak okropnie było
Doszły do mnie nowe okularki i słuchawki sony walkman na treningi. Tak na motywacje
I oby nic mi już nie wypadało i żebym realizowała trening. Bo eksploduje wewnętrznie.
I jeszcze domu nie przystroilam na święta, macie świąteczny kicz już wszedzie?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
U mnie żona wydziargała dopiero 3 gwiazdki na firankę. Także, przygotowania jeszcze w ogóle nie zaczęteBeKi pisze: I jeszcze domu nie przystroilam na święta, macie świąteczny kicz już wszedzie?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka