[Dziennik treningowy 2021] Kajet: pływak i duatlonista

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

czw gru 17, 2020 12:19 pm

poniedziałek 14.12
wolne. Czasem trzeba sobie zrobić.

wtorek
Basen (25 m) - grupa. 1h, 2050 m. Ostatnio w każdy wtorek pod koniec treningu wykonujemy zadanie 3x100 p. 15", gdzie pierwszą setkę mamy płynąć w tempie testu na 400, a każdą kolejną szybciej. Nie muszę chyba mówić, że success rate tego zadania wynosi u mnie 0% i chyba się na minus nie wyróżniam.

Rower - trenażer: VO2max 8x2' na 116%, p. 2'. No cóż, zmodyfikowałem sobie samodzielnie 10x1,5' na 10x2' i razem ze zwiększeniem "FTP" do 300 w dało to taki efekt, że zrobiłem 8. Pewnie fizycznie bym uciągnął 10, gdybym zagryzł zęby. Ale te VO2maksy są za rzadko w programie, żeby robić trudne. Zresztą dwuminutówki (co prawda na 120%) robiłem do tej pory w układzie 3x3x2, a nie 10x2. NP 258 w, tętno 143, powtórzenia po około 345 w.

środa
Bieganie - bieg łatwy, 51', tempo 5:29, tętno 135. Rozbieganie z przebieżkami zamienione na easy run, gdyż tak właśnie się czułem, kiepsko.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

wt gru 22, 2020 9:50 am

czwartek 17.12
Basen (25 m) - grupa. 1h, 2150 m.
Rower - trenażer: godzina w tlenie, NP 177 w, tętno 123. Nogi wciąż niechętne do współpracy, a treningów już nie oznaczam sobie w TP uśmiechniętą buźką, tylko neutralną, a czasem zmartwioną.

piątek
Complete Core - 20'
I tyle.

sobota
Od akcentów się nie ucieknie. Bieganie - VO2max w postaci 30x30" na przerwie 30". czas 1h01', 12,3 km, tętno 153. W Parku Żeromskiego GPS zawsze działa kiepsko, więc biegłem trochę na tempo, a trochę na czuja. Najszybszą trzydziestosekundówkę zegarek wycenił na 3:24/km, najwolniejszą na 4:13/km - najważniejszym celem treningu było "nie dać liczbom wejść sobie na psychę".

Ogólnie wróciłem zadowolony, gdyż wreszcie zrobiłem od początku do końca coś "jakościowego" i nie było źle.

niedziela
Rower - trenażer: over-undery w postaci 5x8' p. 4' z oscylacją między 85% (255 w) a 105% FTP (315 w). 1h15', NP 258 w, tętno 142. Poprzednie over-undery robiłem na 95%-105%, teraz zmodyfikowałem je sobie wg zaleceń Mikaela (zejście do niższej intensywności w części "under"), ale wybrałem dłuższy wariant (5x8', poprzednio 6x6'), no i próg ustawiony na 300. W rezultacie udało się zrobić trening subiektywnie wymagający i obiektywnie na takim tętnie, na jakim powinien być (w intensywniejszych chwilach pod 170).

Trening na gumach ktoś w tym tygodniu olał i chyba byłem to ja.

Tydzień z głowy. Tydzień 4/8 drugiej bazy COVIDowej. Swim 2:00, bike 3:15, run 1:50, core 0:20, razem czyni 7:25.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

wt gru 29, 2020 10:53 am

poniedziałek 21.12
Bieganie - sprinty pod górkę 10x10" p. 1'50". Czas 52', 9 km, tętno 133.

wtorek
Basen (25 m) - grupa. 1h, 2150 m.

środa
Rower - trenażer: 1:10 w tlenie, w tym 5x10' zmienna kadencja (4-3-2-1 na rosnącej od 85 do 115). NP 196 w, tętno 130.

czwartek
Basen (25 m) - trening solowy wg rozpiski trenera. 1h, 2700 m. Nareszcie jakieś konkretne pływanie, bo do tej pory robiliśmy dużo techniki i siły. Zadanie główne: 4x (4x25 nogi w płetwach z deską, mocno; 400 kraulem umiarkowanie). Udało się te czterysetki popłynąć w rosnącym tempie, bez wypruwania się.
Także: Complete Core, 20'.

piątek
Zakładka!
Rower - trenażer: 15x10" sprinty p. 1'50", całość 1h, NP 235 w, tętno 134. To ten znienawidzony trening - przestał być znienawidzony, gdy przerwy wydłużyłem z 50" do 1'50".
Bieganie - 1h w tlenie. Tempo 5:14/km, 139.

sobota
Bieganie - 1:04 w tlenie, w tym przebieżki 10x15" p. 1'45". 12 km, tętno 140.

niedziela
Rower - trenażer: 1:30, w tym 20 minut na kadencji 100+. NP 202 w, tętno 133.

Tydzień z głowy. Nie było akcentu na bieganiu. Na rowerze w zasadzie też nic poważnego. Tydzień 5/8 drugiej bazy COVIDowej. Swim 2:00, bike 3:40, run 2:55, core 0:20, razem czyni 8:55. No proszę, wystarczy zrobić wszystkie zaplanowanie rowery i biegi, żeby wypracować te 9 godzin.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

śr gru 30, 2020 6:57 pm

Mam takie dziwne wrażenie, że wszyscy zaczynają cisnąć rower. Łącznie z Tobą. Treningi najbardziej zróżnicowane. @Szajaba chyba bardzo motywująco działa :-). Jeśli chcesz, to możesz do kalendarza wrzucić zawody w Mielcu. TRI pod dachem. https://www.studiowizualne.com/event/55 ... AMLeYin4EA
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr gru 30, 2020 7:08 pm

Dokładnie, ale to wynika już z paru lat stażu. Widać, że oprócz mocy rosną też zdolności do bardziej ciekawych jednostek. Wszystko więc wypracowane!
superfrog
Posty: 169
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:33 pm

śr gru 30, 2020 7:27 pm

@RafałM brałeś już udział w Mielcu? Spinningi są jakoś różnicowane pod wagę zawodnika? Mam niedaleko.
Tylko, że pływanie ostatnio słabo.
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

śr gru 30, 2020 8:12 pm

superfrog pisze:
śr gru 30, 2020 7:27 pm
@RafałM brałeś już udział w Mielcu? Spinningi są jakoś różnicowane pod wagę zawodnika? Mam niedaleko.
Tylko, że pływanie ostatnio słabo.
Dwa razy. Rower jest ustawiony na delikatnym obciążeniu (ujechałem się strasznie) Na biegu sam sobie regulujesz bieżnię. Ogólnie zawody dość ciekawe.
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

czw gru 31, 2020 3:52 pm

Dziękuję @RafalM i @FireTriFighter - nie wydaje mi się, żebym jakoś szczególnie cisnął. W grudniu zrobiłem 15,5 h roweru, w tym tylko kilka akcentów typu sweet spot czy VO2max. Jak wielu amatorów miotam się od planu do planu. Ten plan jest łatwiejszy od planów z Trainerroad, które męczyłem poprzednie 2 sezony, natomiast przewiduje sporo pracy na niskiej lub wysokiej kadencji.

Ostatnio doczytałem się w notatkach z warsztatu z Tomkiem K., do których wracam raz na jakiś czas, że zbyt niski dryf tętna może świadczyć o kiepskiej wytrzymałości siłowej. Jeśli to jest mój przypadek, to może te wszystkie tempówki na niskiej kadencji i (na bieganiu) sprinty pod górkę tudzież inne podbiegi dadzą mi przełom i mistrzostwo wszystkich zawodów na wszystkich dystansach rozgrywanych powyżej 1,5 godziny, kto wie?

Na zawody w Mielcu się nie wybieram - indoor to nie dla mnie. Mam wstręt do bieżni elektrycznej, a rowerki spiningowe napawają mnie obrzydzeniem. Chyba że jest sztafeta, w której mógłbym zostać pływakiem ;)

poniedziałek 28.12
Rower - trenażer: 1h w tlenie (Baxter-2 na Trainerroad). NP 195 w, tętno 125.

wtorek
Bieganie - 5x10" sprintów pod górkę, a potem 30' fartleku z bieganiem pod górkę (pod)progowo, a w dół na luzie. Tym razem biegałem w górę i w dół ulicy Potockiej, płaskiego nie było, więc bieg wyszedł bardziej interwałowy niż zwykle, było wolniej i nastukałem więcej przewyższenia. Czas 59', 10,8 km, tętno 144, tętno na fartleku 149[/color].

środa
Rower - trenażer: 1:20, w tym 4x15' na kadencji ok. 65 i intensywności połówki. NP 231 w, tętno 139. W czasie powtórzeń moc średnio 240-242 w i tętno 142-144. Ponieważ 4x15' to najtrudniejszy wariant tego ćwiczenia i wataż też wzrósł, pozwoliłem sobie ostatnie 5' każdego powtórzenia jechać w wyprostowanej pozycji.

Wszystkim cierpliwie znoszącym bijące z tego dziennika nudziarstwo życzę normalnego Nowego Roku i spełnienia większości marzeń!
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

czw gru 31, 2020 7:40 pm

Może gdybyś w rozpiskach bieganie akcentował nieco bardziej wyrazistym kolorem (podobnie jak rower) uniknąłbyś jakże niechlubnych podejrzeń o uprawianie kolarstwa :D

Zdrówka i nieustającego wzrostu formy życzę :)
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

pn sty 04, 2021 7:40 pm

Zostałem powołany przez Polski Związek Triathlonu do kadry narodowej.

JEZU JAK SIĘ CIESZĘ.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
ODPOWIEDZ