FireTriFighter

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

pn lis 30, 2020 10:14 am

Uważaj na tego planka, bo tu łatwo przenieść pracę z mięśni brzucha na mięśnie grzbietu, szczególnie gdy te pierwsze zaczynają się poddawać obciążeniu.
Te przysiady to w jakim celu? Core?
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn lis 30, 2020 10:38 am

Tak, jedna sesja z nastawieniem na core. Ćwiczenie zapożyczone ze wspomnianej "ukrytej przewagi". Podobnie jak @kajet na początku szczerze to miałem z tym problemy, teraz już idzie w porządku. Powolniejsze wykonanie fajnie moim zdaniem poprawia technikę już przy powtórzeniach na obciążeniu.

Z plankami jak najbardziej uważam, fakt, że czuje się dobry ogień na 3-4 powtórzeniu, ale z racji, że mocno zaciskam pupę, brzuch to chyba nie będzie problemu z grzbietem.

Ja mam marne 173cm więc 170mm będzie w szosie takim optimum. W poprzedniej szosie (tym Focusie co miałem w Chorwacji) taką miałem i kręciło mi się obłędnie dobrze. Teraz 172,5mm, ale też rower inny co pewnie też ma wpływ na odczucia jazdy. Co do czasówki sprawa wygląda zupełnie inaczej. Fakt, wyższa kadencja to mój świat, ale jak już pisałem, krótsza korba w czasówce po prostu pozwala na lepsze oreo.
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn lis 30, 2020 7:32 pm

Listopad zamknięty. 30 dni:
4xsiła- core (około 4h)
5xsiła- ciężary (około 5h)
7 dni wolnych (w tym są zajęcia na hali, gdzie było na luzie, koszykówka
1x na hali nieco ambitniej, po rowerze całkiem dobrze weszło
wiosłowanie obecne
14x rower (9x TT, 5x szosa)- 15h łącznie.

Założenia na grudzień:
1. Na rowerze
- interwały na twardo, podobnie jak aktualnie, ale ciągle wydłużam czas interwału, aktualnie pykło 7x3min na 1min przerwy.
- interwały tempo- aktualnie wchodziło 2x30, było też 1x40 + 1x20. Na czasówce zacznę od 6x10' i pewnie 3x20' się uda zrobić w grudniu.
- zastanawiam się nad- Rozkręcanie- jednostka po siłce z ciężarami bezpośrednio. Czyli będzie jednostka w okolicy 1,5h (siłka+rozkręcanie), zabawa polega na starcie interwału z 0 na najcięższym przełożeniu i rozkręceniu do 70-80rpm
- interwały po 60" i krótsze mocniejsze. Niż vo2 max
2. Ciężary idą powoli swoim tempem w górę
3. Core w miarę możliwości przekładam na bezpośrednio przed lub po rowerze. Jeżeli nie będzie możliwe to jedna jednostka w tygodniu załatwia temat.
4. Gimnastyka musi zaistnieć.

Coś tam będę sobie dreptał, myślę również ponownie zacząć ćwiczyć na gumach pływanie. Jak będzie bez trudności szło to sierpień czy wrzesień może wystartuję w tri dla zabawy.

Serwisowych rzeczy mam jeszcze do ogarnięcia trochę.

Testu na razie nie przewiduję, obstawiam okolice 240, a przynajmniej jako minimum.

Generalnie grudzień jeszcze z kagańcem ale łańcuch się powoli zrywa (oby nie w rowerze ;) )
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

pn gru 07, 2020 11:04 pm

Ehh, z tego co widzę, wrzucenie posta wczoraj nie powiodło się. A dziwne bo wyświetlił mi się, zrobiłem też ctr+c jak to mam w zwyczaju, ale psikus i tak mnie zaskoczył.

Przygody Mechanika Mateusza ciąg dalszy.
Udało się skompletować korbę i blaty Ultegry 8000, czy skrócenie korby o 2,5mm coś da? Bankowo :lol: Wpadła fajna cena, bo w sumie szukałem hamulców cantilever do przełaja i babol ze zmianą korby i niekompatybilnością 6800 i 8000 naprawiony. W szosie zasadniczo grzebać zakończyłem. Jakiś czas temu zmieniłem sztycę na bez offsetu i mostek 80mm. Spróbuję coś pokręcić na 100mm bo 80mm to dosyć krótki wspornik, co nieco odczuwałem na zewnątrz.

W przełaju pogrzebałem dalej. Małe trudności z suportem i sterami. Stery poszły dosyć gładko, ale nie byłem pewny czy wszystko złożyłem dobrze bo została jedna część a mianowicie bieżnia dolna. Wybadałem, że na widelcu już jakąś mam więc problem się rozwiązał. Dla lepszego uszczelnienia dałem o ring z dołu ekstra. W korbie mam przestrzeń pomiędzy łożyskami a lewym ramieniem korby. Podkładki z zestawy nie pomogły. Dołożę jeszcze kilka i będzie ok.
Zacięcie miałem z hamulcami. Hamulce canti trzymają się na piwotach. Stare wykręciłem, zapodałem nowe. Hamulce nie chciały się zamocować jak teoretycznie powinny, chociaż są różne zdania na ten temat. Zaczep z hamulca powinien wejść w jeden z trzech otworów w ramie i widelcu. Nie wchodził cały co stwarza ryzyko, że hamulec może wyskoczyć. Teoria ta została wyjaśniona, że starsze hamulce mają taką konstrukcje, nowsze już montowane są nieco inaczej. Wybadałem jednak, że piwoty mam za długie aby nowe hamulce weszły solidnie więc postanowiłem je przyciąć. Dziś to zrobiłem, plus złożyłem hamulce, duma klatę rozwala. Jak na pierwszy raz wyszło całkiem ok. Czasowo oczywiście długo, dla bezpieczeństwa kupiłem o kilkanaście cm pancerza więcej i miałem rację. Docinanie z małym potknięciem, regulacja prosta (Shimano CX70), siła hamowania świetna jak na razie. Do kompletnego złożenia roweru brakuje:
- zamontować linkę i pancerz przerzutki
- regulacja przerzutki
- owijka

Zlapałem bakcyla i chyba po tym rowerze złożę coś jeszcze, widziałem taką fajną ramę Ridleya Dean Fast... :lol:

Pierwszy tydzień grudnia wykonany. Jeden dzień wolny oraz jeden luźny - zajęcia na hali.

30.11. Siła- ciężary 1h

01.12. Trenażer szosa 6x3'30'' interwał na twardo/1' przerwa

02.12. wolne

03.12. Oj i t tu się zajechałem. 1h TT trenażer
3x [ (2x 1' >300W, wysoka kadencja / 30'' przerwa) / 1'
przerwa 5'
To samo x2 plus jeden interwał bo już odpadłem z siłami. Poskładało mnie solidnie.

04.12. Hala

05.12. Trenażer 1:15 TT, 3x15' aero >200W, różna kadencja

06.12. Siła- ciężary 50' plus rozkręcanie 4x około 15s, (max moc 633, kadencja 67)

W sumie 5h 50min
3h 40min roweru
Wpadł też core po jednej z jednostek albo po twardych interwałach abo 01.12 albo 03.12
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

wt gru 08, 2020 7:01 pm

Gratuluję zaparcia i wiedzy technicznej. Ja max. co ogarniam to zmiana opony czy łańcucha...
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

wt gru 08, 2020 8:31 pm

Sporo rzeczy jest prosta, ale czasem wymaga czasu oraz narzędzi. Dałem się ponieść i kupiłem centrownicę do kół. Mam po cichu nadzieję, że zwróci się dzięki lokalnym znajomym ;)
Jest jeszcze kilka rzeczy, których nie jestem w stanie zrealizować samodzielnie, ale raczej tyczy się to czasówki czy szosy. Nie mówię hop z przełajem bo jest jeszcze niezakończony. Pewnie jakiś chochlik jeszcze wyskoczy. Na dniach dojedzie paczka z...końcówkami pancerzy i proces będzie można kończyć. Reszta to detale.
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

wt gru 08, 2020 10:26 pm

Ja nie mogę się nadziwić jak kolega @Mateusz znajduje się w tych wszystkich podzespołach, numerkach i jak potrafi to zgrać do kupy.
Sam od pół roku próbuję dojść do tego który suport Ninja podejdzie mi pod szosę a który pod czasówkę :lol:
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
kajet
Posty: 1180
Rejestracja: wt lis 05, 2019 2:15 pm

śr gru 09, 2020 7:59 am

Szajba pisze:
wt gru 08, 2020 10:26 pm
Ja nie mogę się nadziwić jak kolega @Mateusz znajduje się w tych wszystkich podzespołach, numerkach i jak potrafi to zgrać do kupy.
Napisał ten, który w weekendy składa drony z napędem jądrowym... ;)
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
Awatar użytkownika
FireTriFighter
Posty: 1165
Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm

śr gru 09, 2020 8:37 am

@Szajba Instrukcje na stronie Tokena (polska strona) jest dosyć prosta. Pierwsza rzecz to zmierzenie szerokości mufy i średnicy wewnętrznej, więc albo demontujesz aktualny suport albo szukasz oznaczenia. Trzecia opcja to wujek google i szukasz informacji o samej ramie bądź suporcie zastosowanym w rowerze. Nie ma bata abyś tego nie ustalił. W razie czego daj znać, pomogę.
Do tego patrzysz na korbę, czy masz Shimano (24mm), Sram (22mm z jednej, 24mm z drugiej), Rotor (24mm bądź 30mm). Do montażu Ninjy potrzebny dosłownie jest jeden klucz plus trochę smaru.
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

pt gru 11, 2020 10:18 pm

Po jakimś czasie poukładałem już sobie te klocki, ale w razie wątpliwości nie omieszkam z pomocy skorzystać.
Dzięki :)
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
ODPOWIEDZ