wgtw88 - dziennik treningowy

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

wt sty 28, 2020 3:17 pm

kajet pisze:
wt sty 28, 2020 11:53 am
Dużo robisz akcentów jak na tę objętość treningu - i mocne...
Właśnie wiem. Wczoraj zrobiłem OFFa, bo organizm "oddał" mi te akcenty. Ten tydzień mam luźniejszy pod tym kątem.
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

ndz lut 02, 2020 9:50 pm

Sukces tygodnia - 8:53 na 475m kraulem. Dla mnie to mega progres. Jak plynalem test na poczatku roku to mialem 9:53. Popracowalem mocno nad najslabsza dyscyplina i jest progres. Licze, ze do maja bede plywal ten dystans w tempie 1:40. Z tematow „plywackich” jestem mocno przekonany do pianki huub varman i prawdopodobnie w lutym ja zamowie. Ciesze sie bardzo z tego basenu, bo balem sie, ze przez ten skokowy ciezko bedzie to ogarnac, ale widze ze z samych rak tez dam rade nie tracic bardzo duzo na plywaniu.

Upset tygodnia - 28.12 wazylem 85,5kg - postanowilem wazyc sie raz w miesiacu. 31.01 waga pokazala mi 83,5kg (liczylem na spadek blizej 4kg niz 2). Zamowilem nowa, porzadna wage😂 dzis jeszcze kontrolnie zwazylem sie na starej - 82,8kg. Do konca marca chcialbym zamknac temat i miec 78kg.

Treningi w tym tygodniu luzniejsze, bo bylem przemeczony;

Pon - off
Wt - wyscig zwift - w sumie 30km
Sr - basen 4x200m (wchodzily srednio po 3:35)
Czw - zwift 60km (wbijam lvl na Alpe) 😂
Pt - basen test 475m
Sbt - zwift gorki plus interwaly 30sekundowe total 40km, a po rowerze bieg luzno 30min
Ndz - bieznia interwaly 10x1min tempo 3:20 / przerwa 2min tempo 6:00
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
scott_mtb
Posty: 434
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:27 am

czw lut 06, 2020 11:22 am

Urwanie minuty w pływaniu to duży progres w tak krótkim czasie- pytanie czy to jest czas który już kręciłeś wcześniej - jeśli tak to jest to raczej normalka - szybko wraca się do formy po przerwie/roztrenowaniu - gorzej z progresem do życiówek

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

superfrog
Posty: 169
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:33 pm

pt lut 07, 2020 8:52 am

Dlaczego taki dziwny dystans, 475m?
IM Malbork 9:40 5/201
1/2 Bełchatów 4:31 5/78
O Blachownia 2:07 9/236
1/4 Radłów 2:04:18
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
ajronmim
Posty: 67
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:07 am

pt lut 07, 2020 9:57 am

Będę zgadywał....pewnie dlatego, że to połówka ćwiartki :)
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

sob lut 08, 2020 10:03 pm

superfrog pisze:
pt lut 07, 2020 8:52 am
Dlaczego taki dziwny dystans, 475m?
Dystans 1/8.
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

ndz lut 09, 2020 2:30 pm

No to jedziemy dalej z przygotowaniami do sezonu:

Poniedzialek - kraul godzinka
Wtorek - comiesieczny test na zwift 20km na czas - przejechalem w 29:49, srednia 40,5km/h
Sroda - off
Czw - kraul godzinka
Pt - wylot do Hiszpanii na oboz z trenerem, wieczorem udalo sie jeszcze zrobic 40min truchtania
Sbt - godzina kraul + 1,5h rower + 14km biegu
Ndz: polmaraton tlenowo 1h45
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

ndz lut 16, 2020 10:43 pm

Koniec wspolnego obozu z trenerem. Pod wzgledem objetosciowym nigdy tyle nie trenowalem.

Poniedzialek: 6h po gorach. Lacznie 120km i 2200 przewyzszenia.

Wtorek: godzina kraula z zadaniem 5x100 max na przerwie 30sek + 60km i 700m przewyzszenia (2,5h) + zakladka bieg 40min 8km (z czego dwa pierwsze km tempo 4:00)

Sroda: 2km plywania + bieg 6km luzno (rege day)

Czwartek: 3h rower (75km), niecale 1000m przewyzszenia + zakladka 6km (pierwszy km tempo 3:45)

Piatek: test kraul 1900m - wyszlo 37min z groszami, srednie tempo 1:58 (tempo slabe, ale ten moj kraul caly czas progresuje), w sumie ponad 2km + 40min biegania

Sobota: 25km po gorach (~1000m przewyzszenia), zabojczy podjazd pod Sierra Cabrera - odcinek z nachyleniem 20% / chwila plasko / odcinek z nachyleniem 30% - mega interwalowy i 30% to kosmos. Pod koniec pekl mi lancuch;) plus 40min biegu po rowerze

Niedziela: 14km bieg z narastajacym tempem - poczatek 4:45, koniec 3:55 + rower ostatnia jazda 45km, 2h i jeszcze 500m zlapanego przewyzszenia.

Jestem bardzo zadowolony z obozu. Po bardzo intensywnym styczniu teraz duzo wiecej objetosci. W sumie w ciagu tych 9 dni wyszlo prawie 30h treningu. Po powrocie luzniejszy tydzien, a potem znow wskakuje w intensywnosc.
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

ndz lut 23, 2020 8:22 pm

U mnie tydzien regeneracyjny:

Pon: powrot z ESP
Wt: kraul luzno
Sr: rower godzinka luzno
Czw: bieznia interwaly 3:45 1min / 5:00 2min x 10 - total 11km
Pt: off
Sbt: zakladka godzina rower + bieg progresywnie 5km 4:30 + 5km 4:10-4:15 total 14km
Ndz: test pianki - kupilem Huub Varman. Ogolnie jestem zadowolony - poplynalem testowe 100m - weszlo 1:28, wiec moja „zyciowka”. Troche szybciej mi sie barki meczyly, ale to moglo byc tylko moje odczucie po nieprzespanej nocy (Fury vs Wilder) ;)
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
wgtw88
Posty: 181
Rejestracja: śr lis 06, 2019 11:10 am

ndz mar 01, 2020 8:49 pm

Ufff, sezon coraz blizej. Ostatni triathlon poczatek wrzesnia, ostatnie zawody poczatek pazdziernika. Troche za dluga ta przerwa bez zawodow, juz sie doczekac nie moge, w przyszla jesien/zime bede chcial sobie znalezc cos zagranica.

Z nowosci u mnie - zdecydowalem sie isc na fitting, 12 marca mam termin, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Waga! Jest dobrze. 30.12 bylo 85,5kg. 30.01 83,5kg, 1.03 jest 80,9kg. Jeszcze 2,5kg💪

Podsumowalem sobie dwa pierwsze miesiace 2020:
Rower: 1006km 39h
Bieg: 226km 20h
Plywanie: 32km 13h

Jezeli chodzi o ten tydzien:
Pon - interwalowo na basenie: 10x25, 4x50, 25tki wchodzily po 19sek
Wt - zwift wyscig, zdecydowalem sie startowac w grupie B. Poki co koncowka grupy B, wiec jest kogo gonic;) Te wyscigi na zwifcie sa super, jezdze ze znajomymi, sporo fanu daja.
Sr - interwaly na biezni 10 x 3:30
Czw - basen luzno
Pt - 1,5h luzno zwift
Sbt - 1h zwift. 6x1:30min ~350W
Ndz - basen zadanie glowne 5x100m z przerwa 10sek. Wyszlo tak:
1. 1:33
2. 1:40
3. 1:45
4. 1:47
5. 1:48
Srednia 1:43/100m. Gdyby to polaczyc bez przerw to bylbym zadowolony. Z drugiej strony jak mysle o tym, ze jeszcze w grudniu nie bylem w stanie 400m przeplynac ponizej 2:10/100m to juz jestem zadowolony 😂 Pozniej jeszcze zrobilem 4x50. 50tki wchodzily po 44/45sek.
Bezposrednio po basenie bieg z narastajaca predkoscia 10km od 12 do 16km/h.
Bol przemija, wynik w internecie pozostaje na zawsze :D

https://www.strava.com/athletes/39890761
ODPOWIEDZ