[Dziennik treningowy] qbs - sezon 2020

[Szajba]

Na trenażerze dla urozmaicenia treningu będę sobie wrzucał czelendże typu: x' na maxa, albo ile wytrzymam na X watów. Powoli też szykuje się mentalnie na 1h próbę

Zadania z dwiema niewiadomymi ?
Moje ulubione

[qbs]

Kolejny tydzień odhaczony. Wróciłem do biegania bo chyba nie jest tak źle z tymi mandatami jak piszą. Uskuteczniam skrytotreningi, wieczorami...

wysłane z Tapatalk

Tak to właśnie wygląda dziwne uczucie jak człowiek biegnie i sie odwraca co chwile czy czasem go jakieś niebieskie światełka nie gonią

[qbs]

Na trenażerze dla urozmaicenia treningu będę sobie wrzucał czelendże typu: x' na maxa, albo ile wytrzymam na X watów. Powoli też szykuje się mentalnie na 1h próbę

Zadania z dwiema niewiadomymi ?
Moje ulubione

W sumie powinno być x' i y W i w ten sposób osiągamy trzeci wariant: wytrzymać X minut na Y watów. Niewiadome można podstawiać wedle uznania

[qbs]

Kolejny tydzień i kolejny kryzys motywacyjny. Chyba końska dawka cukru przyjęta podczas świąt tak podziałała
Na szczęście po krótkim okresie lenistwa się ogarnąłem. Odpaliłem też plany na podciąganie i pompki aby co nieco urozmaicić trening core

13.04
rest

14.04
Trenażer 1h @ 206W

15.04
rest

16.04
Zakładka: 1h @ 215W + 30' @ 4:57/km

17.04
Trenażer 1h @ 186W

18.04
Bieg 30' @ 4:58/km

Trenażer 1h 10'
test max 2' -> 434W
na deser 30' @ 255W

19.04
katowanie brzucha + gumy

Bieg 5km @ 5:09/km

[qbs]

20.04
rest

21.04
Trenażer 1h 10' w tym 4x10' @ ftp / 3'
Dawno testu nie było, to taka próba jak znoszę tempo progowe. W tym dniu 1h bym nie ujechał, przy lepszej dyspozycji dnia raczej tak. Może w nadchodzącym tygodniu się na taki test skuszę

22.04
Core + gumy

Bieg 40' @ 5:08/km

23.04
Trenażer 1h 20' @ 200W

24.04
Trenażer 1h @ 191W

25.04
Bieg 10km @ 4:58/km
forma biegowa w totalnym lesie, HR: 158 ...

Trenażer 1h 30' w tym 2x 30' 221-235W / 2'

26.04
katowanie brzucha + gumy

[qbs]

Lecim dalej. Na rowerku fajne waty wchodzą, to chyba efekt spadku wskaźnika W/kg W tym samym upatruję przyczyny spadku temp biegania.
Wróciłem do biegania krossów po lesie i to był strzał w dziesiątkę. Jest fun, czas szybciej mija. Teraz widzę, że przestawienie się w 100% na sam asfalt (w sumie nie wiem skąd ta zmiana, bo dawniej biegałem przede wszystkim w terenie) totalnie obrzydziło mi tę dyscyplinę.
Poza tym dalej cisnę podciąganie i pompy. Zaczynałem z poziomów 10 i 35, a takie minimum przyzwoitości jakie chcę osiągnąć to jest 20 i 50, potem się zobaczy.
Póki co progres fajnie wygląda, pompy w serii 5x25-30 na luzie. Na drążku mam większe braki, na razie serie 5x7-9 powtórzeń, ale też idzie do przodu

27.04
rest

28.04
Trenażer 1h
5-4-3-2-1' > 320W, przerwy takie jak interwał

29.04
core, gumy

Bieg 25' @ 5:15/km

30.04
Trenażer 1h 10' w tym 1h @ 232W

01.05
Trenażer 1h 30' @ 202W

02.05
Bieg 10km krossu @ 5:12/km

Rower trekingowy 1h luźno

03.05
rest

04.05
gumy

bieg 8km @ 5:17/km

[FireTriFighter]

Czy z gumami robisz "pakiety" wrzucone na forum czy masz inne źródła?

Mój rekord w drążkach to 24 powtórzenia jeżeli chodzi o maksa, w seriach robiłem 4x20-22. Oczywiście siłowo i pełny wyprost rąk. Dasz radę

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[qbs]

Czy z gumami robisz "pakiety" wrzucone na forum czy masz inne źródła?

Na gumach raczej standard, bazuję na ćwiczenia Sebastaiana Karasia -> https://www.youtube.com/watch?v=hSnkuJVtd-U
Z wytrzymałością słabo albo mam bardzo mocne gumy Objętości jakie robi np. @weekendowy to dla mnie kompletna abstrakcja

Mój rekord w drążkach to 24 powtórzenia jeżeli chodzi o maksa, w seriach robiłem 4x20-22. Oczywiście siłowo i pełny wyprost rąk. Dasz radę

No mnie jeszcze dużo brakuje. Technika ofcorz prawilna: nachwyt, pełny wyprost, broda nad drążek i bez bujania

[Szajba]

Mój rekord w drążkach to 24 powtórzenia jeżeli chodzi o maksa, w seriach robiłem 4x20-22. Oczywiście siłowo i pełny wyprost rąk. Dasz radę

No, u mnie z tym bieda. Może 6 może siedem repsów bym dał radę.
No, ale @FireTriFighter'a to mógłbym seriami nad głowę wyciskać

[qbs]

05.05
Trenażer 1h @ 215W

06.05
Bieg 45' @ 5:12/km

07.05
Trenażer 30' @ 201W

08.05
Szosa 46 km

09.05
Nie samym treningiem człowiek żyje wycieczka na Spisz, 23 km, widoki na Tatry sztos!, trzeba wrócić z rowerem



10.05
Szosa 50km, 550m w górę

11.05
Bieg 9.5km crossu @ 5:14/km

Szosa 50km, 232m w górę, Śr. 30.5 kmh
Dobry trening mimo, że miotał wiater jak szatan