[Dziennik treningowy] Przełamać rutynę

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn gru 02, 2019 2:10 pm

Tradycyjna wrzuta za poprzedni tydzień. Nadal wprowadzam się do mocniejszych jednostek przed 17.12 kiedy chcę już rozpocząć cykl pod 1/2 Half Distance Triathlon/mid volume - Baza

Tydzień trochę zwariowany bo nowości zaczął mi się jeszcze kurs freediving basenowy ale nie liczę tego do godz. treningu.

A zatem:

1. Pn trening ogólnorozwojowy/crossfit - 1 h + rozciąganie
2. Wt rano rower 0:30 / 24TSS - miało być więcej ale sprawy rodzinne zwyciężyły. Wieczorem kurs freediving
3. Śr rano bieganie 44min/8km. Wieczorem kurs freediving
4. Czw TR rower Echo-2 1:00h / 49TSS
5. Pt basen 1:00h ok 2000m
6. Sb andrzejki - to mógłbym wpisać jedynie jako trening do piwnej mili;) Czyli wolne.
7. Nd TR rower Virginia 1:45h / 60TSS

Tydzień w skrócie: 6:00 h aktywności / ok 304 TSS

a w tym tygodniu reaktywuję się na grupie pływackiej + w weekend czeka mnie bieg na 10km...
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn gru 09, 2019 9:53 am

Drogi dzienniku:

Któż z nas tego nie zna? Tydzień przerąbany w pracy + w sprawach pozasportowych więc wypadło całe bieganie (z biegu w poprzedni weekend na 10 km też nic nie wyszło - dns).
Żeby się poruszać coś tam porzeźbiłem na trenażerze.

Z Plusów reaktywacja na grupie pływackiej + zaliczone 2 baseny w ramach kursu freedivingu + basen z dziećmi = tydzień z naciskiem na sporty wodne;)

Ale po kolei:

1. Pn trening ogólnorozwojowy/joga - 1 h
2. Wt rano basen grupa 1:15 ok 3km - mocne pływanie (sporo delfina, sprinty kraul itp) Wieczorem kurs freediving
3. Śr Wieczorem kurs freediving (jest poprawa w pływaniu na bezdechu w płetwach, robię już bez problemów 50m pod wodą, mimo, że na początku nie mogłem przepłynąć nawet 25m)
4. Czw - nic
5. Pt basen rano basen grupa 1:15 ok 2,8km - w tym ZG (6x200 mocno kraul na krótkiej przerwie) i inne takie przyjemności.
6. Sb TR rower Gibbs 1:30h / 47TSS - tlen
7. Nd rano basen z dziećmi - udało mi się trochę popływać podczas ich treningu - ok 40 min / 1200m
- wieczorem TR rower: miął być tlen ale zrobiłem:
Antelope 1:30h / 97TSS - trening 5x10 min w okolicach 90-93% FTP.
Szczerze to ciężko to szło... Ostatnich 2 powtórzeń nie mogłem dojechać na lemondzie i kończyłem w górnym chwycie. Widzę, że czeka mnie pracowita zima żeby się podciągnąć z rowerem....

Poprzedni tydzień w skrócie: ok. 7:20 h aktywności / ok 350 TSS

W tym tygodniu kończę już wygłupy freedivingowe bo mam ostatnie zajęcia i tym samym okres "wprowadzający".
W przyszłym ruszam z planem (1/2 Half Distance Triathlon/mid volume - Baza). Zaczyna się oczywiście Ramp testem...
Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn gru 09, 2019 10:03 am

takie to nasze życie amatora, że ciągle coś wypada :) ale lecimy jakoś do przodu.
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn gru 09, 2019 1:03 pm

Taka prawda - trzeba być elastycznym i zmieniać plany na bieżąco.




W weekend z kalendarzem w ręku dokonałem ponownego przeliczenia makrocyklów (tym razem z uwzględnieniem wyjazdów rodzinnych, służbowych, wakacji itp itd.) pod 2 starty "A"

Planuję następujące 3 cykle do 5150 Warszawa (1.szy Start A). Plan już jest myślę "raczej z tych ostatecznych" - 16.12 zaczynam (W tym tygodniu robię jeszcze "dla spokojności" wszystkie rutynowe badania: krew, ekg, echo itp)

Blok 1: 8 tyg Half Distance Triathlon/mid volume - Baza (w środku tego bloku będzie tydzień przerwy) - więc 9 tyg.

tydzień przerwy - bo wyjazd

Blok 2: 6 tyg Olimpic Distance Triathlon/mid volume - Rozbudowa

Blok 3: Specjalizacja 8 tyg Olimpic Triathlon/mid volume. W ostatnim tyg podparty startem w Gran Fondo Gdynia więc będzie trochę modyfikacji.

Potem tydzień taper i atak na Gran Fondo Stelvio (trochę się zaczynam bać tego podjazdu...)
Potem tydzień taper i 5150 Warszawa.

Potem przerwa dla ciała i umysłu i poprawka:

Blok: Specjalizacja 8 tyg Half Distance Triathlon/mid volume + 2 gi. start A 1/2IM w Nieporęcie.

Wrzesień/październik/listopad - chyba po sezonie rowerowym mam zamiar skupić się na bieganiu.
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn gru 16, 2019 10:18 am

Ahoj,

Wrzucam wpisy za poprzedni tydzień. Ostatni przed rozpoczęciem planu więc było rozprężenie i luzowanie głowy. Do tego stopnia, że w nd trochę zabalowałem i dziś musiałem jechać Ramp Test na lekkim kacu;)

Nie wiem zatem jak interpretować wynik ale wypluło mi 253W i ok 2,9 W/kg (poprzednio 243W i 2,83W/kg) więc wezmę ftp 250 do dalszych treningów.. Kolejny test to już czuję, że wynik będzie z 3 z przodu w W/kg;)

Poprzedni tydzień w telegraficznym skrócie:
1. Pn nic
2. Wt rano basen grupa 1:15 ok 2,5km / Wieczorem kurs freediving
3. Śr Wieczorem kurs freediving (już koniec fajnie było ale wracam do zajęć bardziej triajtlonowych)
4. Czw - nic
5. Pt basen rano basen grupa 1:15 ok 2,8km
6. Sb TR rower Whorl 1:15h / 61TSS - tlen + basen rege 45min / 1200m
7. Nd bieg cross 59 min / 10,6 km - 83TSS

Poprzedni tydzień w skrócie: ok. 5:30 h aktywności / ok 250 TSS

Z największych plusów: zdrowie dopisuje, kontuzji brak - Blok 1: Baza Half Distance Triathlon/mid volume - uznaję za rozpoczęty.
To ramp teście TP (TSB) szacuje moją obecną formę na -10 ;) Zobaczę jak organizm zniesie zwiększoną ilość treningu - to jedyna rzecz która mnie zastanawia...
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

pn gru 23, 2019 11:11 am

Pora na update tygodniówki:

Poprzedni tydzień w telegraficznym skrócie:
1. Pn ramp test
2. Wt rano basen grupa 1:15 ok 2,5km / złapany czas na 400m kraulem - 7:40. Szału nie ma...
3. Śr nordic walking 46 min
4. Czw TR rower Pioneer 1:00h / 60TSS
5. Pt basen rano basen grupa 1:15 ok 3km
6. Sb TR rower Antelope 1:30h / 97TSS
7. Nd basen rano basen 0:50h ok 2,3km + bieg cross 50 min / 8,86 km - 86TSS

Poprzedni tydzień w skrócie: ok. 8:00 h aktywności / ok 466 TSS

To tyle - trochę więcej TSS weszło - tydzień zrealizowany zgodnie z planem (1 bieganie skasowałem, reszta zaliczona). Myślę, że 6-8h to będzie ilość treningu, którą będę chciał utrzymać / tyg. W okresie świątecznym będzie trochę improwizacji - wyjazdy i brak dostępu do trenażera. a Przy okazji:
Wszystkim czytającym z okazji Świat życzę dużo zdrowia i wytrwałości! No i samych życiówek w 2020;)
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

pn gru 23, 2019 11:13 am

Wzajemności

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
robertino
Posty: 910
Rejestracja: wt lis 05, 2019 3:46 pm

pn gru 23, 2019 2:56 pm

wzajemnie
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

ndz gru 29, 2019 9:14 pm

Hej,

wpisy za tydzień poniżej. Biorąc pod uwagę, że to tydzień świąteczny (podróże po Polsce do rodziny x 2 plus świętowanie x2) lekko nie było. Trochę pożonglowałem planem i robiłem co akurat się dało/chciało. A w szczegółach wyszło tak:

1. Pn basen wyjazdowy - 0:45h ok 2km
2. Wt znowu basen bo był czynny - 0:45h ok 2km
3. Śr wolne
4. Czw bieg cross 60 min / 11 km - 88TSS
5. Pt basen rano basen grupa 1:15 ok 3km + TR rower Mount Field 1:00h / 62TSS
6. Sb TR rower Cumberland 1:15h / 79TSS + bieg cross 40 min / 7 km - 56TSS
7. Nd rano nordic walking 1:40h ok 8,5km /42 TSS +basen 50 min / 2 km + na koniec sauna.

Tydzień w skrócie: ok. 8:30 h aktywności / ok 480 TSS więc moja założona norma w sumie wyrobiona;)

Dziś już planowane bieganie zastąpiłem nordic walking bo czułem się lekko wymęczony (TP potwierdza - szacowna "forma" na minus 30 i Appka krzyczy odpocznij sobie...) Tak się dobrze składa, że przyszły tydzień i tak miałem zaplanowany lżejszy - regeneracyjny.
Awatar użytkownika
endi8888
Posty: 536
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:13 pm

śr sty 08, 2020 1:17 pm

Ostatni tydzień upłynął zgodnie z planem na przerwie regeneracyjnej spowodowanej wyjazdem z rodziną w cieplejsze rejony świata.
Była to bardzo miła odmiana i pozwoliła na podładowanie akumulatorów i witaminy D.

Sportowo działałem zupełnie na luzie jak była wolna chwilka i ochota.
Wpadły 4 treningi Open Water - po 1000-2000m (w tym 1.szy Open Water w tym roku 3 stycznia;)
Dodatkowo zaliczyłem 3 poranne biegi po 10-12 km.
Roweru brak.

W sumie: ok 6 h /250 TSS szacunkowo.
ODPOWIEDZ