Proszę szanownego moderatora o zmianę tematu na Willi czyli W drodze do 50+
Trochę zmienian, plany na nstępny rok z obawy przed problemami związanymi z zarazą, która się szeży w swiecie i nie wiadomo co dalej z nią będzie w następnym sezonie udaję się na wszystkie mistrzostwa polski jakie będą, przypuszczam że 1/2 bedzię w Suszu a cały w Bydgoszczy lub Malborku i tak układam sobie plan pracy na rok 2021
Willi czyli AG50+
dzięki jest
Dlaczego miska na plusie? Wydaje mi sie, ze specyficzny trening silowy wystarczy, nie ma potrzeby rozbudowywania masy miesniowej.
Wierzcie mu. Widziałem go bez koszulki.
Zaproś tu swoją kuzynkę lub wujka - będzie weselej.
www.enduhub.com/kajet
www.enduhub.com/kajet
Układając plan treningowy na sezon 20/21 zrobię to trochę inaczej, wiem co mi jest potrzebne by zrobić założony wynik, do wykonania którego potrzebne mi są odpowiednie waty wytworzone na rowerze. Jako że sezon podobnie jak w tym roku może trwać nieokreślona ilość dni, chciałbym przygotować ciało do walki na różnych dystansach przez cały sezon od maja do sierpnia/września. Ciekawy jestem, jak ułożą się mistrzostwa Polski na dystansie długim, czy będzie to Borówno, Wolsztyn czy Malbork?
Z wyliczeń mądrych ludzi od treningów, by osiągnąć odpowiednią prędkość przy założeniach procentowych wykorzystywanego FTP na poszczególnych dystansach 1/2 i IM muszę realizować zadania przy FTP 265W strach się bać takich mocy na teście musiałbym wypedałować 278w w 20 minut,
a to jest 4,01 w/kg
Z wyliczeń mądrych ludzi od treningów, by osiągnąć odpowiednią prędkość przy założeniach procentowych wykorzystywanego FTP na poszczególnych dystansach 1/2 i IM muszę realizować zadania przy FTP 265W strach się bać takich mocy na teście musiałbym wypedałować 278w w 20 minut,
a to jest 4,01 w/kg
A no i z okazji Tour De France przy śniadaniu muzyka z winyla i obraz z wczorajszych zawodów
- Załączniki
-
- 8C2334CC-0541-4F2F-9703-4D63784192FA.jpeg (126.03 KiB) Przejrzano 3558 razy
Trochę mi smutno bez tego trenowania, chyba odpalę szybciej plan treningowy bo mi strasznie nudno i kiepsko się czuję, brak mi endorfin chyba jestem uzależniony.
Tak głód treningu rośnie alkohol nie wystarczy....jutro chyba pojadę na rower.