Pianka i na głowę taki czepek piankowy z D. a temperatury nie mierze woda jest zimna.
Willi czyli AG50+
Witam!. Jestem w ostatniej, czyli 3 fazie budowy i rozpoczynam 1 z 3 tygodni tego cyklu, potem będę szczytował drugi raz w tym roku, tak tak starość nie radość....he he.
Mija tydzień regeneracyjny, za mną 3 z 4 półmaratonów majowych, dobrze mi się biega nie potrafię tak wewnętrznie w głowie i nogach oszacować tempa biegu, piątkowy bieg na tętno w okolicach początku 3 strefy odczuwałem że biegnę w okolicach 4:50 wyszło trochę szybciej, bieg był na szasetce wody 120ml tak więc końcówka trochę ciężka. Podobno otwierają baseny od czerwca, to bardzo dobra wiadomość.
No trzeba zaplanować jakiś cel czerwcowy, chyba będzie to bieg na działkę-czas wypełnić ostatnie okienko w Stravie jeżeli chodzi o czasy biegania.
Mija tydzień regeneracyjny, za mną 3 z 4 półmaratonów majowych, dobrze mi się biega nie potrafię tak wewnętrznie w głowie i nogach oszacować tempa biegu, piątkowy bieg na tętno w okolicach początku 3 strefy odczuwałem że biegnę w okolicach 4:50 wyszło trochę szybciej, bieg był na szasetce wody 120ml tak więc końcówka trochę ciężka. Podobno otwierają baseny od czerwca, to bardzo dobra wiadomość.
No trzeba zaplanować jakiś cel czerwcowy, chyba będzie to bieg na działkę-czas wypełnić ostatnie okienko w Stravie jeżeli chodzi o czasy biegania.
- Załączniki
-
- Zrzut ekranu 2020-05-25 o 08.40.13.png (27.94 KiB) Przejrzano 4516 razy
Oj tak jakoś szybko minęły te dwa tygodnie. Wczoraj miały się odbyć moje zawody A sezonu 19/20, ale ich brak wypełniłem szybkim rowerem https://www.strava.com/activities/3571217717 na działkę, gdzie pobiegałem i popływałem i wróciłem do domu rowerem więc dzień bardzo udany.
Widzę dość dużą różnice miedzy rowerem TT gdzie jest napęd 1x11 i przez to rower jest lekki, a szosą gdzie jest 2x11 zapadła decyzja o zmianie na 1x11, rower jest do ścigania więc spróbuje zabawy z Di2 by mieć zmiany biegów w lemondce jak i hamulcach baranka. Tarczę wybiorę chyba owalną do korby 105 z 53 zębami, przód wyleci bo i tak go nie używam, trochę zastanawiam się jeszcze nad ilością zębów z przodu bo 52 które teraz mam trochę mało jak człowiek lubi niską kadencję. Tylna przerzutka docelowo będzie 11-32 bo tyle to ustrojstwo obsługuje.
A jeżeli mowa o różnicy miedzy rowerami to jakieś 2,3 km/h. Pozdrawiam!
Widzę dość dużą różnice miedzy rowerem TT gdzie jest napęd 1x11 i przez to rower jest lekki, a szosą gdzie jest 2x11 zapadła decyzja o zmianie na 1x11, rower jest do ścigania więc spróbuje zabawy z Di2 by mieć zmiany biegów w lemondce jak i hamulcach baranka. Tarczę wybiorę chyba owalną do korby 105 z 53 zębami, przód wyleci bo i tak go nie używam, trochę zastanawiam się jeszcze nad ilością zębów z przodu bo 52 które teraz mam trochę mało jak człowiek lubi niską kadencję. Tylna przerzutka docelowo będzie 11-32 bo tyle to ustrojstwo obsługuje.
A jeżeli mowa o różnicy miedzy rowerami to jakieś 2,3 km/h. Pozdrawiam!
- Załączniki
-
- Zrzut ekranu 2020-06-7 o 19.18.23.png (47.57 KiB) Przejrzano 4385 razy
Podliczając zmianę napędu w rowerze szosowym na Di2 przy założeniu 1x11 zamykam się w koszcie 3.600 + koronka z przodu bez ładowarki 
Jest to kompletnie niewytłumaczalne, tylko dla tego, by mieć zmianę przerzutek, także w lemondce. Plan 1x11 zostaje ale w okrojonej wersji tyle że mechanicznej, stary napęd już jest zmęczony wiec do zmiany pójdzie tylnią przerzutka i kaseta w opcji 11-34 na komponentach Ultegry + tarcza z przodu 52T tym razem owalna od Garbaruk’a. To startujemy czekamy na tarcze do korby 105 z tym dziwnym 4 śrubowym mocowaniem.
Jest to kompletnie niewytłumaczalne, tylko dla tego, by mieć zmianę przerzutek, także w lemondce. Plan 1x11 zostaje ale w okrojonej wersji tyle że mechanicznej, stary napęd już jest zmęczony wiec do zmiany pójdzie tylnią przerzutka i kaseta w opcji 11-34 na komponentach Ultegry + tarcza z przodu 52T tym razem owalna od Garbaruk’a. To startujemy czekamy na tarcze do korby 105 z tym dziwnym 4 śrubowym mocowaniem.
- Załączniki
-
- 4311FCD2-2927-4C40-A4BE-BE6EE2652A23.jpeg (38.82 KiB) Przejrzano 4339 razy
-
FireTriFighter
- Posty: 1167
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Jaki masz pomiar mocy Rafał?
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Stages na lewym ramieniu korby.FireTriFighter pisze: ↑śr cze 10, 2020 8:28 pmJaki masz pomiar mocy Rafał?
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
FireTriFighter
- Posty: 1167
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Pewnie wiesz o tym, że w takim razie Stages potrafi w okolicach 10% Ci zawyżyć odczyt mocy. Najniższe przekłamanie ma PowerTap, oczywiście teoretycznie. Wychodzi więc, że jak już w jednym rowerze jest chęć posiadania owalnego blatu to w drugim również.
Też się zastanawiam czy z Fuja nie pozbyć się przerzutki przedniej, co prawda na trenażerze typu młynek trening robi się dosyć ograniczony, a przesiadłem się teraz w większości właśnie na jazdę stacjonarną.
Czy musiałeś zapodać specjalny blat na przód? Czy zakładałeś na przykład jakieś podkładki tak by łańcuch zadowalająco jeździł po niemal całym zakresie? Myślę nad kolejnym rowerem i chodzi mi po głowie sprzęt na Apexie 1x11, ale muszę to zobaczyć na żywo jak to chodzi.
Też się zastanawiam czy z Fuja nie pozbyć się przerzutki przedniej, co prawda na trenażerze typu młynek trening robi się dosyć ograniczony, a przesiadłem się teraz w większości właśnie na jazdę stacjonarną.
Czy musiałeś zapodać specjalny blat na przód? Czy zakładałeś na przykład jakieś podkładki tak by łańcuch zadowalająco jeździł po niemal całym zakresie? Myślę nad kolejnym rowerem i chodzi mi po głowie sprzęt na Apexie 1x11, ale muszę to zobaczyć na żywo jak to chodzi.
Jeżeli pomiar zaniża to mam to dokładnie w d... i tak treningi są ustawione pod to co wydają z siebie pomiary. Jeżeli zawyża to moje oreo jest doskonale i walka o każdy gram TT była walka po coś.
Blat jest specjalny pod napędy 1x11 nie pamietam jak to się nazywa ale zęby są na przemian o przekroju plusa a następny minusa trzyma to łańcuch bardziej niż zwykły układ zębów minus minus no i są znacznie wyższe. Łańcuch daje radę całkiem dobrze to działa jest lekkie obcieranie na najwyższej koronce z tylu ale to nie trwa długo bo tylko podjazd po duża górę górkę, na zawodach Triathlon Polska robiłem na przedostatniej zębatce w układzie 54 przód 11-28 tył
Blat jest specjalny pod napędy 1x11 nie pamietam jak to się nazywa ale zęby są na przemian o przekroju plusa a następny minusa trzyma to łańcuch bardziej niż zwykły układ zębów minus minus no i są znacznie wyższe. Łańcuch daje radę całkiem dobrze to działa jest lekkie obcieranie na najwyższej koronce z tylu ale to nie trwa długo bo tylko podjazd po duża górę górkę, na zawodach Triathlon Polska robiłem na przedostatniej zębatce w układzie 54 przód 11-28 tył
-
FireTriFighter
- Posty: 1167
- Rejestracja: sob lut 22, 2020 2:16 pm
Dokładnie, i tak strefy masz ustawione pod konkretne FTP stąd moja wskazówka, że jeżeli już się ma blat owalny w czasówce to może lepiej mieć w szosie. Ja nie mam i biorąc pod uwagę ogólnie przyjętą redukcję mocy dla czasówki w sumie też problem z głowy 
Tak, co do blatu to są dedykowane pod takie napędy i kwestia kalkulacji kadencji, trasy. Pewnie pójdę też tą drogą
Tak, co do blatu to są dedykowane pod takie napędy i kwestia kalkulacji kadencji, trasy. Pewnie pójdę też tą drogą
W czasówce mam blat okrągły a do szosy założę sobie owalny zobaczymy jak to będzie kręcić. Układ 1x11 daje trochę możliwości zabawy z blatami bez konieczności ruszania przerzutki z przodu-której nie ma.
Zadaniowo było trochę wolnego z okazji święta, a że zarezerwowaliśmy pokoje w agroturystyce na brzegiem pięknej rzeki Brdy, to tam spędziliśmy trochę czasu w towarzystwie.
Było pływanie w rzece w bardzo czystym jeziorze i dłuższe wybieganie prawie 30 km w pięknym otoczeni parku krajobrazowego i trasy rowerowej Traithlon Charzykowy.
Zaczynam 4 tydzień, regeneracyjny-3 fazy budowy, czyli tydzień testów, dziś miało być pływanie-było wiosłowanie na kajaku. Jutro bieg zaczynam się denerwować bo jest do pobicia 19:58 na 5km, strach mi w oczy zagląda.
Pozdrawiam
Zadaniowo było trochę wolnego z okazji święta, a że zarezerwowaliśmy pokoje w agroturystyce na brzegiem pięknej rzeki Brdy, to tam spędziliśmy trochę czasu w towarzystwie.
Było pływanie w rzece w bardzo czystym jeziorze i dłuższe wybieganie prawie 30 km w pięknym otoczeni parku krajobrazowego i trasy rowerowej Traithlon Charzykowy.
Zaczynam 4 tydzień, regeneracyjny-3 fazy budowy, czyli tydzień testów, dziś miało być pływanie-było wiosłowanie na kajaku. Jutro bieg zaczynam się denerwować bo jest do pobicia 19:58 na 5km, strach mi w oczy zagląda.
Pozdrawiam
