Willi czyli AG50+

Tutaj prowadzimy swoje treningowe blogi. Triathlon, duathlon, kolarstwo - co kto lubi!
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

czw lis 26, 2020 2:23 pm

Po wizycie, problem wykryty bardziej chodzi o mięśnie pośladkowe i to z drugiej strony, powięź zrobiona, ukierunkowanie co i jak rozciągać omówione, zobaczymy w sobotę jakie efekty.
I przedstawiam, także Panią Hanię, wyciąga mnie już od paru lat z mniejszych i większych problemów, które przytrafiają się nam trenującym-męczącym swoje ciała do granicy rozsądku :mrgreen:
Załączniki
IMG_6611.jpg
IMG_6611.jpg (113.78 KiB) Przejrzano 3113 razy
Awatar użytkownika
olesia
Mistrzyni Stoneman Triathlon Władysławowo
Posty: 809
Rejestracja: śr lis 06, 2019 10:44 am

czw lis 26, 2020 3:20 pm

Pozdrawiam Panią Hanię, zawodnika no i zdrowia życzę.
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

czw lis 26, 2020 4:56 pm

olesia pisze:
czw lis 26, 2020 3:20 pm
Pozdrawiam Panią Hanię, zawodnika no i zdrowia życzę.
Dzięki, przekażę!
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

sob lis 28, 2020 9:03 pm

Noga dzisiaj przetestowana, działa choc jeszcze sztywna trochę. Ten cały galimatias to także prawdopodobnie sprawa związana z obniżeniem pozycji, lekko dzisiaj po czwartkowych masarzach czułem mocno ciągnięte mięśnie pośladkowe które całe to zamieszanie wywołały. Trzeba zacząć się rozciągać a pośladki to mocno piłeczką tenisową ugniatać.
Rowerowe dłuższe jazdy to cały czas robię na BPM, moc odłożyłem na bok, staram się nie przekraczać górnej granicy Z2, fajnie jak w sezonie, górną granica tlenu byłoby 200W :o
Awatar użytkownika
Szajba
Posty: 492
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:04 pm

sob lis 28, 2020 11:16 pm

Pozdrowienia dla pani Hani :)
Problem dotyczy pośladkowego średniego i konfliktu nerwu kulszowego?
When you have to shoot...Shoot! Don't talk

https://www.strava.com/athletes/11696370
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn lis 30, 2020 8:43 pm

Szajba pisze:
sob lis 28, 2020 11:16 pm
Pozdrowienia dla pani Hani :)
Problem dotyczy pośladkowego średniego i konfliktu nerwu kulszowego?
Nie ważne co boli ważne że przechodzi, noga sztywna jeszcze, oszczędzam się na bieganiu, kiedyś przejdzie taka moja nadzieja.
Dzisiaj górki w domu, na trenażerze to jednak nie to samo, opona się ślizga przy niskiej kadencji, ale coś tam pokręciłem na tej niskiej kadencji, za to film pooglądałem.
Pozdrawiam
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

pn lis 30, 2020 8:58 pm

Rafałku powrotu do zdrówka życzę i tak się z ciekawość zapytam. Niezależnie czy teren, czy chomik to katujesz tylko TT czy szosa też jest w użyciu?
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

pn lis 30, 2020 9:38 pm

Rafał no co ty, TT to miejsce domowego kultu. Na co dzień katuje szosę z ustawieniami podobnymi do czasówki.
Załączniki
FD467CD9-D958-4402-9C48-EB650FACEF12.jpeg
FD467CD9-D958-4402-9C48-EB650FACEF12.jpeg (145.75 KiB) Przejrzano 3032 razy
Ostatnio zmieniony pn lis 30, 2020 9:46 pm przez Willi, łącznie zmieniany 1 raz.
RafałM
Posty: 215
Rejestracja: wt lis 05, 2019 5:00 pm

pn lis 30, 2020 10:32 pm

Willi pisze:
pn lis 30, 2020 9:38 pm
Rafał no co ty, TT to miejsce domowego kultu. Na co dzień katuje szosę z ustawieniami podobnymi do czasówki.
Wychodzi na to samo. Ja odpoczywam od pozycji TT. Podobno max 3 mce. wystarczą na 100% przyzwyczajenie ciała do zmiany pozycji.
Awatar użytkownika
Willi
Posty: 607
Rejestracja: wt lis 05, 2019 9:46 pm

wt gru 01, 2020 5:31 am

RafałM pisze:
pn lis 30, 2020 10:32 pm
Wychodzi na to samo. Ja odpoczywam od pozycji TT. Podobno max 3 mce. wystarczą na 100% przyzwyczajenie ciała do zmiany pozycji.
Masz w 100% racje u mnie zawsze było tak co sezon, treningi robiłem na szosie i wskakiwałem na TT bez problemu, ale jakoś w tym sezonie potrzebuje zmian, no i trochę waty się nie zgadzały.
ODPOWIEDZ